Bar

Future Lover

-No to z kobietą się.. Prześpij.-Piła, piła. Alkoholiczka, biacz.

Granmor

-L world mnie nie kręci. - napisała się tego swojego whisky.

Future Lover

Wzruszyła ramionami.
-To co ty tutaj robisz?

Granmor

-Gniję. - wzruszyła ramionami.

Future Lover

-Fakin bulszit!-Trzeba ją postawić na nogi tę Amandę. Tą.

Granmor

-Daj spokój, będziesz się bawić w Matkę Chrzestną a ja będę biednym kopciuszkiem? Serio, to ja wolę Ojca Chrzestnego. - uśmiechnęła się tak szeroko.

Future Lover

-Dobrze że przyjechałam bo byś się tu całkiem zatraciła.-Napiła się czegoś co było alkoholem.

Granmor

Amanda zmierzyła ją tylko lekceważącym wzrokiem. - Spadaj, okey?

Future Lover

Objęła ją.
-Chodź już na te zajęcia.-Jednak pójdą, a co.

Granmor

Amanda pokiwała tylko głową i podała miętówki swojej kuzynce.

Future Lover

Wzięła jedną i poszły.
[Wychodza]
/Wprowadź xD