Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:30, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]Wokól Was rozległy się dźwięki otwieranych zamków. Jesteście wolni, co nie zmienia faktu że Willard nadal też jest wolny.[/narracja]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dean
Ton Vieux
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Sob 23:33, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[Juhuuuu! ]
Przez chwilę niedowierzali....
Ale potem rzucili się do najbliższych drzwi - otworzyli je i popędzili do swoich kobiet - Veronique popędziła do Christiny .
Mike przybiegł do Susan i spojrzał na nią wzrokiem znowu-żywego. Przytulili się i odetchnęli z ulgą. Byli wolni. Jednak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Sob 23:37, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:38, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Chris usmiechnęła się do Veronique i razem z Rudą, wszystkie wyszły z hotelu. Nareszcie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:43, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wtuliła się mocno w Mike'a.
- Wracajmy do domu... - powiedziała.
A Sarze zadzwoniła komórka. Zdziwiona, że już ma zasięg, wyciągnęła telefon.
Andy.
--O mój Boże...-- pomyślała i odebrała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Ton Vieux
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Sob 23:49, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Wracajmy. - Chciał jeszcze raz przeprosić ją za to, że ją w to wmieszał, ale czuł, że ona nie ma mu tego za złe. Teraz już nie. Zastanawiał się jeszcze, dlaczego ten kucharz musiał zginąć. Szybko jednak odgonił od siebie tę myśl i odeszli w stronę zachodzącego słońca. Tzn. poszli przytuleni do drzwi a potem skierowali się do samochodu...
[Wtedy właśnie zza krzaka wyskoczyło zombie ]
Wsiedli, posiedzieli chwilę uspokajając się i patrząc na budynek. Mike nie miał ochoty dzwonić na policję, składać zeznań... ktoś inny zadzwoni. Włączył silnik i pojechali.
[Wybywają: Mike i Susan]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Sob 23:56, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:05, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Rozłączyła się i wstała. Odeszła kawałek od ludzi, odwróciła się tyłem i oparła ręką o ścianę. Wytarła łzę, która spłynęła jej po policzku i starała się uspokoić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 1:24, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Veronique wyszła z Cecylią i Chris przed hotel, patrząc na Sarę, podeszła do niej i jako, że jest bezinteresowna spytała :
- Coś się stało? - spojrzała na Sarę i wyjęła komórkę z kieszeni i zobaczyła, że dostała SMSa od matki; przeczytała go i w tej chwili pomyślała, że należało by wezwać policję i złapać tego psychopatę który rujnuje opinię Fairview.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Nie 1:25, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:24, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wrócił do sali. Zaczął rozglądać się za żoną. W końcu spostrzegł stojącą Sarę gdzieś pod ścianą. Podszedł do niej, zabezpieczając po drodze broń i chowając ją za pasek. [no, lepiej zabezpieczyć xP].
- Już po wszystkim... - szepnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 11:19, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Veronique czekała na odpowiedź kobiety i ujrzała obok siebie mężczyznę, z którym szli sprawdzić co się stało na górze, uśmiechnęła się lekko i zagadała do niego :
- Jestem Veronique, a Ty? - uśmiechnęła się, a potem kiwnęła lekko głową na kobietę i spytała - A to pewnie twoja żona? - oczekiwała na jego odpowiedź i informacje od kobiety; co jej się stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:18, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Nic nie jest w porządku - mruknęła mało przyjaźnie. - Właśnie informowałam przyjaciela, ze jego żona nie żyje, bo zamordował ją ten pieprzony psychopata! Jak coś może być w porządku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 17:09, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie ujdzie mu to na sucho, jestem pewna, wierz mi, ktoś to załatwi, nie wiem kto, ale jestem pewna... współczuję - szepnęła cicho - Dzwonimy na policję, czy powierzyć to tym nieodpowiedzialnym palantom z hotelu? - spytała obojga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Nie 19:31, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[Już jest poniedziałek, co wy tu jeszcze robicie?? xDDDDDD]
[Wychodzi: Lynette]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 19:39, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[ Wiemy , ze poniedzialek , ale dokonczymy rozmowe i bedzie neidziela jeszcze no i potem bedziemy pisac w poniedzialek w domach swoich łapiesz? ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:51, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[ale to jest bez sensu... bo mozecie tak tu przez tydzień gadać a akcja nie ruszy...]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 19:53, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[ zaraz sie rozejdziemy, nie czepiaj sie ; P
zaraz zrobimy to narracyjnie ; P ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Nie 19:54, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:04, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sara nie miała ochoty dyskutować, ani przebywać dłużej w tym miejscu. Złapała Sawyera za rękę i wrócili do domu.
[wychodzą: Fordowie]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 22:52, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Takoż i Veronique, wyjechała autobusem z tego ohydnego hotelu zaraz po tym jak zadzwoniła na policję, nie miała zamiaru bawić się w ceregiel z zeznaniami o tej porze, była zmęczona i w szoku, jeśli policjantom się zachce to przyjdą do niej do domu by ją przesłuchać, zostawiła im w razie czego nr komórki i poszła na przystanek autobusowy, po czym odjechała do domu.
[ Wychodzi : Veronique ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Nie 22:54, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|