Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heaven
nikt

Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 16:00, 27 Sty 2007 Temat postu: Las... |
|
|
Dochodząc na skraj parku możemy zagłębić się w tereny graniczącego z nim lasu.. czasami wasze dzieci chodząc tu na wycieczki.. czasami wy robicie grzybobranie czy też urządzacie piknik... lecz las ten zawiera też wiele tajemnic.. niektóre są tu od wieków, a niektóre dopiero nadejdą z czasem... jedna z nich już niebawem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:29, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Ewa]
Ewa weszła do tego niezbyt przyjemnego, ciemnego lasu. "Hmmm... skąd ja teraz koszyk znajdę ?" - zastanawiała się, lecz po chwili ustaliła, że będzie tylko spacerować po tym lasku. "Może nie powinnam zostawiać Kamili z tym człowiekiem... ale ona wcale nie wie, że to on zaatakował Edie, lecz wie o jego sistrze i nic z tego nie robi... dziwne... a może ona się w nim zakochała ?" - tak se myślała i nagle potknęła się o grzyba. "Chyba mam dziś szczęście do grzybobrania." - zaśmiała się i wzięła leżącego na ziemi grzyba do torebki. Oczywiście był to prawdziwek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:55, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ewa zamierzała już wracać do domu, lecz znalazła z liści wystającą rękę.
- O boże ! Tu leży martwy człowiek ! Biegnę na policję ! - jak powiedziała tak zrobiła.
[wybiega Ewa]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 19:02, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[wbiega Lisa]
Lisa skrywa się za jakimiś drzewami i czeka..myśli..czeka..myśli..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 16:52, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lisa nie wiedziała już co robić, głowa ją bolała od natłoku spraw. Morderstwo, policja, mieszkańcy okolicy, jej brat.. wszystko było jak klocki, które musiała ułożyć. Wiedziała jednak że sama nic nie zrobi. Potrzebowała adwokatów, ale nie takich którzy znali się dobrze z Edie...
[wychodzi Lisa]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xamilowicz
Znany i zbanowany
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Wto 18:04, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Cate]
[color/orange]
[znalazłam piękne grzyby ] powiedziała Cate podspiewujac nagle usłyszała jakiś jęk [co się dzieje] zastanawiała się [podejdę blizej] patrzy a tu Jack z Lisą biją starego osobnika. Gdy Cate to zobaczyła natychmiast upusciła kosz w którym miała grzyby.pobiegne na policję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xamilowicz
Znany i zbanowany
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Wto 18:18, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[wychodzi Caty]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 21:05, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mason wszedł do lasu i spacerował oddychając świeżym powietrzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 0:40, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy tak przechadzał się po lesie przypomniało mu się, że dziś jest ślub; nie zmienił zdania na ten temat i miał zamiar tam pójść.
[ Wychodzi Mason ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 12:06, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi : Petra]
Od razu zauważyła umówionego człowieka. Podeszła do niego chowiąc dłonie w kieszeniach. -Więc, będziemy udawać że wcale mnie nie chcecie wrobić? -
-Wrobić? - zdziwił się mężczyzna. - Petro, zabiłaś człowieka i jeszcze
masz czelność mówić że Cię wrabiamy? Co by na to powiedział Travis, masz pojęcie?
-Raczej że muszę znaleźć na Was haczyk. - podsunęła delikatnie.
-Hm, możliwe. On też był pieprzone drewno. Starzec może okazać się żywym, martwym, kimś innym. Wystarczy że powiesz jedno słowo, "Przepraszam, nigdy więcej tego nie zrobię".
-Pierdol się, Marc, po prosto, się pierdol.
[wychodzi : Petra]
Mężczyzna wyciąga telefon i dzwoni: -Halo? Właśnie widziałem waszą podejrzaną...była w parku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:24, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[nar]Starsza Pani przechadza się z psem po lesie. W pewnym momencie pies jej ucieka, doprowadza ją do ciała młodego chłopaka przykrytego tylko grudką liści, ciało znajduje się na skraju lasu. Po chwili starsza Pani wzywa policję, po tym co widziała jest w wielkim szoku. Policja przyjeżdża na miejsce i zabezpiecza teren. Nikt poza policjantami i świadkami zdarzenia nie ma dostępu do miejsca zbrodni - nawet media. [/nar]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:35, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[Wchodzi:Steven]
Był wkurzony. Podszedł tam do tych policjantów.
-Co jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:37, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Sam zobacz. - powiedział jeden z nich puszczając go za taśmę. W tym samym czasie inny policjant odganiał dziennikarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:39, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnął i zobaczył. No i wiadomo zobaczył ciało.
-Jacyś świadkowie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:41, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Tylko ta starsza Pani, znalazła ciało, a w zasadzie jej pies. - pokręcił głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:42, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Czyli gówno mamy.-Spojrzał tylko na ręce. Były w porządku. Czyli to nie ich 'duszek'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:44, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie chcę się wtrącać, ale tutaj może być jeszcze krew sprawcy, tzn. na ciele chłopaka. - kiwnął głową w stronę ciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:47, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zmarszczył brwi.
-Sory nie zabrałem probówki z laboratorium. Myśle, że chłopaki jakoś mnie wyręczą hm?-Nałożył okulary w tym momencie właśnie.
-Chce mieć raport jak najszybciej.-Dodał jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Future Lover dnia Nie 2:50, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:49, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Oczywiśćie... - odpowiedział na obie rzeczy - Sekcja zwłok by się przydała i to jak najszybciej... - powiedział dość cicho...spojrzał na lekarza, który oglądał ciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:51, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Taa. Powiadomcie rodzine, bo mi sie nie chce. Jestem jeszcze tutaj potrzebny?-Zapytał spoglądając na zegarek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:54, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Steven... - zawołał wyraźnie zaniepokojony lekarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:54, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-No słucham cie.-Podrapał się po głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:57, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Spójrz na to...
[nar] W kilku miejscach na ciele znajdowały się dziwne ślady...każdy z nich składał się z dwóch, ledwo widocznych dziurek o średnicy ok. 2mm. [/nar]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:59, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnął znów.
-Tak. To ciekawe. Ale chyba nie będziemy w nim grzebać tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 3:03, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście. - odpowiedział lekarz i polecił zabrać ciało chłopaka, które zaraz znalazło się pod osłoną czarnej folii - Intrygujące... - westchnął lekarz.
- Trzeba jeszcze zbadać ślady i przesłuchać staruszkę, może jednak coś kryje się w tym lesie... - dorzucił policjant i skierował się w stronę taśmy, pod którą wyszedł po drodze agresywnie zwracając się do dziennikarzy - No comments! - i poszedł do radiowozu. Steven miał do dyspozycji kilku innych podwładnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|