Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:35, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową. - Całkiem interesujący ktoś - skuliła sie i wytarła łzy o sukienkę.
Odetchnęła parę razy głośno. I tak powoli wstała, uwalniając sie z jego objęcia.
- Przepraszam. To nie powinno się zdarzyć. - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:25, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
On troche wciąż był zdystansowany, bo... No lepiej być zdystansowanym teraz.
-To dobry moment. Prędzej czy później i tak doszłoby do tej sytuacji.-Stwierdził odwracając wzrok.
/kończymy normalnie czy narracyjnie? xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:43, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
narracyjnie ! raczej xd
(jestem straszna i zostawiam Ci to. Tobie.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:45, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
/you know i love ya.
[narracja]Peter i Isabelle porozmawiali jeszcze troche, tzn. o niczym konkretnym. Później Peter coś jeszcze zjadł i oboje położyli się lulu spać.[/narracja]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:13, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No to tam wiadomo, spała.
A potem jakoś o dziewiątej sie pewnie zbudziła. Napisała smsa do Theo i siedziała sobie na łóżku i rozglądała się po pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:19, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jak się obudził to strasznie bolała go głowa. Zapalił papierosa i jakoś tak wyszedł sobie przed domek, roznegliżowany. Oparł się o framuge drzwi wejściowych i patrzył jakoś na wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:48, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wstała i tak jak była ubrana, mijając Petera, poszła do kuchni, wzięła jabłko i stanęła sobie przy oknie.
Patrzyła sie na ten lasek i wgryzała w jabłuszko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:55, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
I teraz taka dziwna atmosfera, że wstydzą się rozmawiać. Chyba. On tam sobie nawet usiadł na jakimś schodku przed tym domem. Fajnie się czuł, że nie musi się wstydzić, że zobaczy go jakaś dziwna kobieta, albo jakiś dziwny typ, nieogolony i natrętny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:07, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zjadła jabłko, wyrzuciła ogryzek i wstawiła wodę w czajniku. Na gaz.
Tylko, że jak już sie ugotowała, to dopiero sie skapnęła, że nie mają nawet herbaty. Wylała więc ją do zlewu i nalała wody do dwóch szklanek.
Wyszła przed dom i usiadła obok Petera na tym schodku podając mu szklankę z wodą.
- Opowiedz mi jakiś dowcip.
Czyli dwoje zmęczonych życiem ludzi próbujących odnaleźć siebie na nowo - - na tym odludziu. Interesujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:18, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wziął szklankę z wodą i nawet jakoś, nie zdziwił się, że to zwykła woda.
-Dowcip? Nie jestem w tym dobry... Ale opowiem ci mój ulubiony...-Zaciągnął się papierosem.
-Hm... Jak to leciało.... Był kiedyś taki dzień w którym Peter Cruel zjadł tylko trzy posiłki.-To Paul wymyślił, dawno temu. Uśmiechnąl się szeroko do siebie.
-Ha ha, ho ho ho. hihi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:26, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Hmm. - westchnęła i wzięła od niego papierosa, zaciągnęła sie nim i oddała.
- Za krótko Cię znam, żeby mnie to śmieszyło. - uśmiechnęła sie i patrzyła przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:33, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chciał powiedzieć 'to jedyny jaki znam' ale się powstrzymał z tą... szczerością.
-Kiedyś sobie to przypomnisz i na pewno się chociaż uśmiechniesz.-Napił się wody i pewnie jakby kręcili film to pokazaliby ich tak od tyłu i tak fajnie by to było... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:58, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
haha, jak w candy *.*
- Pewnie tak. - patrzyła sie tępo przed siebie i zaczęła tak kiwac głową w rytm 'skip divided', które jej grało w głowie. To jest straszne jak sie przyczepi do człowieka jakaś piosenka.
- Oślepia mnie to słońce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:01, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
I'ma dog, ima dog, ima lapdog. Im your lapdog. W kazdym razie, Peter uśmiechnął się jeszcze szerzej. Była ładna pogoda, a on był w samych gaciach po środku niczego. Jakieś pozytywne uczucie go 'wypełniło'. Próbował nawet dłonią zasłonić jakoś to słońce, żeby nie raziło Isabelle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:16, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się. I mimo tego, że lubiła tak gnić w jednej pozie przez pół dnia, to czuła się winna. Taki piękny dzień.
Wstała i zniknęła w środku domku. Zabrała swój trencz, wzięła z pokoju Petera jego szorty i kurtkę (zakładając, że jakąś miał) i wyszła przed dom, zamykając drzwi na klucz.
Rzuciła w niego ubraniami.
- Jedziemy. - usmiechnęła się szeroko i zalożyła trencz na swoją prześwitująca koszulę do spania. Sprawdziął szybko czy ma fajki w kieszeni.
Wszystko na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:21, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-Nad jezioro?-Zapytał zakładając swoje szorty. A kurtke na pewno jakąś tam miał, ale pewnie jakąś starą i bardzo klimatyczną. Włożył to wszystko na siebie i sprawdził jeszcze czy ma w szortach swoją zapalniczkę. I była. No bo musiał tak jak Isabelle, wszystko posprawdzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:12, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Tak. - zero sprzeciwu. Zaskoczenia. Chyba się już do niej przyzwyczaił.
Troszke ją to zbiło z tropu.
- Chcesz nauczyć się jeździć na motorze, hę? - wskoczyła zgrabnie na pojazd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:17, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-Och...-Spojrzał na motocykl i łoa, bardzo chętnie by sobie pojeździł.
-Niee, lepiej nie. Jeszcze nas pozabijam, jestem straszną niezdarą, Isabelle.-Usiadł na miejscu pasażera.
-Może kiedyś.-Czyli nigdy. Najlepiej odłożyć na potem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:30, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Czyli niedługo. - ona bardzo dobrze wiedziała co znaczyło 'może kiedyś' albo 'zobaczymy jak to będzie'. Tak.
Pewnie się jej złapał, więc odpaliła i pojechali.
Wprowadź : ))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:45, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wjechali tutaj! Po prostu Isabelle tak brawurowo jeździła pewnie i to Peterowi strasznie imponowało. No i pewnie gdzieś tam się zatrzymali i już, stoją.
-Skuter mówisz? Możliwe.-Takie po prostu, bezpieczne... Urządzenie. Pojazd. Zsiadł z motoru i chyba wszedł do tego domu ich, zaczął szukać... Czegokolwiek. W sumie nie wiedział co ma robić w takich sytuacjach, nigdy się nie poparzył tak pokrzywami. Raz tam... Ktoś go psiknął czymśśś. Ale to dawno i nieprawda!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:59, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Podjechała gdzieś motorem w mniej widoczne miejsce. Tak go .. podprowadziła, o.
I też weszła do domku. Tak spojrzała na niego, a jak się pewnie skapnął, że sie na niego patrzy to zniknęła w łazience.
Wzięła jakiś krem, który akurat wzięła ze sobą i poszła jeszcze sie szybko przebrać w tą swoja normalną sukienkę. Koszulę powiesiła w łazience żeby wyschła. Poszła do Petera.
- Łap! - tak krzyknęła, żeby zwrócic jego uwagę. A potem rzuciła w jego strone pudełeczko. - Najpierw weź lodowaty prysznic. - uśmiechnęła się szeroko.
Ach, co to za 'pan - przyszły - chirurg', który nie wie jak sie zachować w tak błahych sytuacjach. Bawiło ją to troszkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:12, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kiwnął głową z krzywym uśmiechem. Na prawde trudno było mu się uśmiechać gdy 60% jego ciała swędziała. Wziął ten krem i po prostu, pomaszerował do łazienki.
-Nie podglądaj!-Krzyknął jeszcze i łochsz. Zaczął robić te wszystkie... Rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:26, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Ale z Ciebie baba! - odkrzyknęła mu jeszcze i pewnie usłyszała jak zamykają się już drzwi od łazienki. Poszła do kuchni, złapała za jabłko, które było w koszyczku (jedyna rzecz, w którą zaopatrzony był domek.) na blacie i wgryzła się w nie.
Ale tutaj ... spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:31, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pewnie zrobił to wszystko o czym mówiła Isabelle i niech będzie, że było już troche lepiej. Wyszedł z łazienki w swoich szortach i koszulce, tej republikowej.
-Tak, a to moje szorty z dolczegabana i t-shirt z H&M.-Szeroki, uroczy uśmiech.
-Więc... Mówiłaś, że jest tutaj telefon?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:43, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Och, kochana, H&M to sieciówka, nie masz się czym chwalić ! - powiedziała to tak, jakby mówiła do jakiejś 'koleżanki' z roku.
I zaśmiała się.
- N i e j e s t e m p e w n a , ale moja komórka jest w torbie. - i będzie miał ochote pogrzebac jej w telefonie. haha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|