Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 13:50, 07 Kwi 2010 Temat postu: Biurko Bridget |
|
|
Biurko biednej niewidzialnej Bridget.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Pią 19:42, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:51, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy, że dzisiaj to jest jej pierwszy dzień w nowej pracy no tak w święta wypadło xD
Siedziała przy swoim biurku i coś tam robiła sobie, nie znała jeszcze ludzi i ogólnie taka nieogarnięta była. Nagle zadzwonił jej telefon i zaczęła głośno peplać z kumpelką z Londynu. -No co ty?!! On z nią?!! Matko jak się pozmieniało?!! - no i tak się darła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 20:02, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Podszedł i chrząka tak dziwnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:08, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedy on podszedł ona właśnie mówiła do kumpeli - Pieprzył sekretarkę?! -wtedy usłyszała chrząknięcie i się obróciła i doznała szoku bo już kiedyś widziała tego przystojniaka - Oddzwonię później, pa. -wydukała do słuchawki
- Słucham? - powiedziała tak udając powagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 20:12, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Chodzi o te telefony. Ciut ciszej. Naprawdę, dość jestem zdenerwowany tym że single muszą pracować w święta, więc proszę. Nie dobijaj mnie. - on "prosił" dosyć specyficznie. Bo nie było za tym zadnych gestów, raczej mówił do niej jak do powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:29, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Słucham?! Jak śmiesz przychodzić do mojej nowej pracy i jeszcze mnie pouczać? Myślisz że tak mnie poderwiesz? głupiutka była xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 20:36, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się tak szeroko.-Nie bądź śmieszna. Wiem że są święta, ale żebym ja Cię podrywał? Fajny żart. - pokręcił głową z politowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:07, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
- To ty tu pracujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:31, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście, myślisz że dla zabawy siedzę tutaj o 20? - zapytał rozbawiony. Bawiła go nawet. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:57, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No tak.. wyszła na debilkę przed tym wrednym karmelkiem
- W takim razie będziemy razem pracować... w jednym budynku i na jednym piętrze... -głośno pomyślała i wyobraziła sobie Glenna w samej czapce świętego Mikołaja który ją no ten... na jej biurku xD
Wizja szybko minęła i przetarła oczy - Skoro los tak chciał i będziemy razem pracować to nie zwracaj mi uwagi bo nie jesteś moim szefem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:28, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Będziesz tak wszystkim przeszkadzać, a uwierz mi, wtedy długo tutaj nie popracujesz. - mruknął i odszedł od jej biurka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|