Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:44, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Cześć, Andy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:47, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Sara, musisz mi pomóc... - powiedział szybko Andy.-Robię ciasto dla Penny, czy na tort, moze zostać użyte 5 łyżek proszku do pieczenia? Nie za dużo?Nie wiem co zrobić, ten proszek, już jest w cieście? - mówil very szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:49, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Andy... Andy... Andy! - udało jej sie wtrącić dopiero za trzecim razem. - Nie mam głowy do ciast w tym momencie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:50, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-To mozesz zadzwonić do jakiejś koleżanki? Sorry że tak przeszkadzam, le chcę by było idealne... - powiedzial, a w tle słychać stukot drewnianej lyżki o prawdopodobnie miskę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:51, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Andy, muszę ci coś powiedzieć... - zaczęła, wzdychając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:52, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-To może później, co? Zaraz wróci Penny ze spotkania z kolegą i nie chcę, by zastała mnie w kuchni zamiast w salonie z tortem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:52, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale właśnie o Penny chodzi... - odparła drżącym lekko głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:53, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Proszę, mów szybciej, naprawdę się spieszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:56, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Andy, ona nie pojechała na żadne spotkanie z przyjacielem. To znaczy, pojechała, podobnie jak inne osoby... Willard zastawił pułapkę i... Penny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:58, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Willard? Co on... - juz nie slychac tej lyzki, slychac za to ciezki oddech Andy'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:00, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Penny... Ona... Nie żyje. Tak mi przykro Andy! - powiedziała mocno już drżącym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 0:01, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Ja...Ja.....musze konczyc, zaraz przyjedzie Pen. - powiedział to cicho, jakby starając się nie pokazac, że jego głos się po prostu załamuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:02, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Andy... Tak bardzo mi przykro... - powtórzyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 0:03, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Tak..tak.. - wmruczał i odłożył słuchawkę.
Pyp...pyp..pyp..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 22:54, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[dzwoni Andy ktory nie ma sie dobrze]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:56, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Widząc na wyświetlaczu kto dzwoni, odebrała od razu.
- Cześć Andy - przywitała się grzecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 22:57, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Sara...ja....- jęknął Andy. -Willard nie żyje. - dodał mniej EMOcjonalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:58, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Skąd wiesz?! Serio? Nareszcie... Eee, to znaczy... Andy. gdzie ty jesteś? - z ust Sary wylał się potok słów, zamąconych jak cholera i po kablu telefonicznym dostał się do ucha Andy'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:00, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Sara, kurwa. - Andy użył brzydkiego słowa, musi być w kalle(r)ndarzu XD.-Ja go zabilem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:01, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- O kurwa - skomentowała równie elokwentnie. - Andy, gdzie jesteś? I... Kiedy to się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:02, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Jestem na posterunku... dzięki niejakiej Pani Solis, bede wony i temu że on zabiłPenny, bedę mial bardzo niska karę..ale....zabilem go.. - wyjakał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:04, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Potrzebujesz pomocy? Mamy przyjechać? Załatwić ci adwokata, albo coś? - zapytała, lekko poddenerwowanym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:06, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie... nie rob sobie kłopotu, po prostu, chciałem zebyś wiedziała. Będziemy razem pracowali, to jest wazne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:10, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Co do tego... To wiesz, pogadamy jak się spotakmy. Kiedy cię wypuszczą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:13, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Chyba jutro... - ocenil. -Nie wiem, co mam robić... ciągle słysze jego ociekajacy ironia smiech.. - powiedział, po chwili się ożywiajac.-Saro, w jego domu są dwa trupy. Prosze, zrób coś z nimi, nie wiem, przynajmniej zadzwoń do kogoś..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|