Komórka Susan

Arno

[ Dzwoni Karl ]

Masełko

[nie wiem dlaczego, ale czasami mam wrażenie że nieźle przeginasz Wink

]

Dean

[Ja też

Przerywasz nam randkę, nie wiem, czy zauważyłeś. A poza tym właśnie Julie nam ją przerywa Razz

]

Nina

Tu automatyczna sekretarka Susan Mayer. Po sygnale zostaw wiadomosć.
*sygnał*

[Susan powiedziała, że zadzwoni...]

Granmor

[nie powinna mieć Sus czegoś w stylu "Juuulieee, to już się nagrywa? (...)" - pamiętam że podobne miała w dh game xD.]

Masełko

Prosze zostawić wiadomość po sygnale
Pik.Pik
Mamo. Pewnie teraz jesteś na stypie u pana Hadleya? Nie chciałabym przeszkadzać, ale mam coś ważnego ci do powiedzenia! A z nogą jest coraz gorzej. Proszę odezwij się bo zaraz zemdleje

Dean

[Dzwoni: Mike]

-Hej, Susan! Właśnie dostałem zaproszenie... i chciałem powiedzieć, że z wielką chęcią wybiorę się z Tobą!

Nina

Susan starała się nie pokazać swojej radości.
- Świetnie - powiedziała z entuzjazmem. - Tak jak informowała kartka, ja się wszystkim zajmuję.

[kolacja oświadczynowa przy świecach etc - Susan zamierza sie oświadczyć Wink

]

Dean

- Cudownie, do zobaczenia więc!

[Rozłącza się: Mike]

[Mike wpadł na podobny pomysł, skoro Susan zaprasza i organizuje wszystko, to on zajmie się romantyczniejszą oprawą wydarzenia... (bo, jeśli mi się dobrze wydaje, to Edie spaliła Sus dom, mamy przyczepę, Mike idzie kupować pierścionek, potrąca go Orson? - poprawiaj mnie)]

Nina

[w serialu spaliła, u nas nie. kolacja ma się odbyć w domu tudzież na podwórku za domem - inwencja własna Wink

mike wie, ze susan planuje mu sie oswiadczyc, nic jej nie mowi i idzie kupic pierscionek. a w srodmiesciu potraca go orson Wink

]

Dean

[Dziękuję <wstydniś>....
To mamy czas do przeskoku godziny, nie? Ja zaraz skoczę po pierścionek, tylko się ładnie ubiorę. Kto gra Orsonem....? Przepraszam jestem strasznie zakręcony i lecę na warsztaty Wink

Na razie!]

Masełko

Dzwoni Julie