Biblioteka

candace

[wchodzi]
Wstąpiła tutaj i wypożyczyła parę książek.
I oddała parę też.

Kamila

[wchodzi Sandy]
Sophie tu jest ? No więc Sandy przyszła, oddała jedne książki, wypożyczyła tym razem 3. Podeszła do Sophi, o ile ona ciągle tu jest. - Cześć, co studiujesz ? - spytała siadając obok niej, of course mówiła cicho.

candace

Jest, jest, przyszła za wcześnie i czeka sobie tutaj aż zacznie się wykład.
- Psychologia. - odpowiedziała od razu z tym swoim australijskim akcentem *.* ale nie tak wkurzającym jak u Chase'a xd

Kamila

No to ma szczęście, bo ja i Sny nienawidzimy tego Chase'owego akcentu. - Jesteś z Australii ? - spytała, bo ona od razu rozpoznała ten akcent.

candace

- Perth dokładniej. - poprawiła ją i spojrzała na te książki co trzymała Sandy. - A Ty co studiujesz?

Kamila

- Ekonomia. Z początku było ciekawie, teraz powoli zaczyna nudzić. No ale to już obrałam, więc nie zmienię. I jak jest w Perth ? - nigdy tam nie była i bardzo ciekawa jest nowych lądów.

candace

Wzruszyła ramionami. - Normalnie. - przewertowała parę kartek w książce, którą trzymała w ręku i zamknęła ją. - Ekonomia brzmi strasznie nudno. Sophie jestem. - wyciągnęła rękę w jej stronę.

Kamila

- Sandy. - uścisnęła rękę. - Co masz pierwsze ? - spytała, bo ona kompletnie o zajęciach zapomniała.

candace

- blablabla. - powiedziała jej tam coś, ja nie mam pomysłu co może teraz mieć xd

Kamila

- O, ja też. Chce ci się iść ? Profesor Daugman jest nudny, zawsze śpię na jego zajęciach. - aż się zaśmiała na wspomnienie spania na zajęciach.

candace

blablabla nie może być nudnym przedmiotem ! XDDD

- Szczerze, mówiąc to chce mi się spóźnić. Zresztą każde zajęcia są nudne. - wyciągnęła gumę do żucia i wzięła sobie dwie takie pastylki, podała Sandy. - Chcesz?

Kamila

ale profesor może być nudny ! tylko Joker jest tu najciekawszym nauczycielem, przyciągającym studentów
- Tak. - wzięła od niej tę pastylkę, albo nawet i dwie. - Ale jak coś, to nie widziałaś mnie, przyjdę dopiero na drugą godzinę. Mam z ... - tam podała jakiegoś nauczyciela, nie wiem, może jakąś literaturę mają ? Mnie na studiach nie ma, więc nie wiem kompletnie co można mieć na ekonomii.

candace

to nawet nie podlega dyskusji, łihihi *.*

- Pewnie. - schowała te gumy do swojej torby, takiej wielkieeej i tam ma swoją ukochaną lustrzanke. I szczerze mówiąc to ja też nie mam pojęcia co ona może mieć za zajęcia teraz i w ogóle.

Kamila

- A co zamierzasz po studiach ? - zapytała. Bo ona to tam chyba żadnych planów nie ma na życie, nie wiem jak Sofa.

candace

Sofa też niezbyt xd
- Po studiach? To jeszcze długa droga. - ciamknęła tak tą gumą. - Najlepiej coś związanego z fotografią... - westchnęła trochę sobie. Oj chciałaby, chciała.

Kamila

- Interesujesz się fotografią ? I co ? Nieźle ci to idzie ? Bo wiesz, ja tam nie robię profesjonalnych zdjęć, tylko takie zwykłe. - westchnęła nawet i nagle spojrzała na zegarek. - Teraz wykład profesora Napiera (Jokera znaczy się). Idziemy ? - bo ona już gotowa była iść na ten wykład. A na nim też można rozmawiać na temat lustrzanek i profesjonalnych fotografii.

candace

- Jak chcesz mogę machnąć Ci jakąś sesję, trochę się na tym znam. - powiedziała tak o, i przyjrzała jej się. W sumie czemu nie.
- Pewnie. - to apropo wykładu i poszły pewnie. Wprowadze je.