Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:22, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Ruth]
Podeszła do drzwi i zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:25, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Gasz. Co za ludzie! - pożaliła się sama sobie i podeszła otworzyć drzwi, a, że nie wiedziała kim jest Ruth wogóle sie nia nie przejmowała. A więc otworzyła drzwi. - Dzień dobry, w czym moge pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:32, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Witaj ty pewnie jesteś Daniel, córka Bree. Ida dużo mi o tobie mówiła. powiedziała z uśmiechem Ruth - Mama jest w domu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:33, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Aha... - spojrzała się dziwnie na Ruth. Co Ida ma do niej? Dobra, nie ważne. - Nie, nie ma jej w domu. - odparła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:37, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- No cóż... przyjdę później... powiedziała i odwróciła się poczym znowu zwróciła się do Daniel - Pięknie wyglądasz, wychodzisz gdzieś? zapytała ze swoim parszywym uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:38, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak. Dziękuję. - odpowiedziała krótko. - Do widzenia. - odparła i zaczęła powoli zamykać drzwi, żeby sie nie tłumaczyć Ruth gdzie idzie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez candace dnia Sob 20:39, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 20:40, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Andre podczas wizyty Ruth ubrał się i wyperfumował; jeszcze tylko buty i mogą iść. Zbiegł na dół w białych skarpetach na stopach i spytał zbit yz tropu :
- Kto to był?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:41, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ruth szybko wcisnęła nogę między futrynę a drzwi i dodała - Baw się, baw póki jesteś młoda, bo młodość szybko przemija. uśmiechnęła się i wyszła
[Ruth wychodzi]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Sob 20:42, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:41, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Jakaś sąsiadka. Taka strasza. - powiedziała i zaczęła zakładać eleganckie srebrne buty na wysokim obcasie.
- Bardzo miła - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez candace dnia Sob 20:42, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 20:43, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Lecz gdy zszedł usłyszał jej głos.
- To była ona! - wykrzyknął od Danielle - Ona coś knuje. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:46, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Aha - odpowiedziała. - Ciekawe co... Idziemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 20:49, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Będę musiał pogadać z matką póki nie będzie za późno. Ale to chyba jutro jak wytrzeźwieję. Ciekawe jak nam się to uda przed ta kolacją z tym pigularzem. - powiedział na jednym tchu z lekką ironią w głosie. Włożył na nogi sportowe buty z nietypowymi wzorami i powiedział do siostry : - Idziemy. - i uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Sob 20:50, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:57, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Okej - powiedziała i wyszli.
[Wychodzą: Danielle i Andrew]
/zacznij/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:42, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Ruth]
Minął tydzień od zniszczenia ogródka Bree przez Ruth. Wiele kwiatów Bree zwiędło więc Ruth postanowiła jak na "dobrą sąsiadkę" przystało pocieszyć właścicielkę zniszczonych kwiatów. Podeszła do drzwi i energicznie zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Pią 15:42, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:57, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Drzwi przyszła otworzyc zaspana i rozczochrana Danielle. - O Dzień dobry. Niech Pani wejdzie, mama za chwile powinna zejśc na dół. - usmiechnęła sie do Ruth i zaprosila ja do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:00, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I rzeczywiscie Bree chwile później stanęła na schodach, a gdzy zobaczyła swoją ulubioną sąsiadke uśmiech zniknął z jej twarzy.
- Myślę, że powinna już pani isć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:00, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ruth odpowiedziała swoim nieszczerym uśmiechem i szybko władowała się do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:02, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Wpadłam tylko na chwilę, chciałam zapytać co stało się z twoimi kwiatami?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Pią 16:02, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:05, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Danielle gdzies tam zniknęła, żeby nie przeszkadzac w rozmowie. o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:12, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Dzięuję za zainteresowanie. Zaczynają już jakoś wyglądać. Ale następnym razem trzymaj się od nich z daleka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:16, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Bree o czym ty mówisz?! Ty chyba mnie nie... oskarżasz... słabo mi... skłamała chwytając się głowę - Myślałam że złapałaś sprawcę na gorącym uczynku, dlatego nic nie mówiłam... ale ja wiem kto to zrobił! Mało tego w pewnym sensie była przy tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:23, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Bree nadal miała kamienną twarz i stała sztywno. ruth tez stała, no bo jakoś nikt jej nie zaprosił, żeby usiadła.
- Mój syn widział jak w wielkim pośpiechu oddalałaś się od naszego domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:33, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Ma rację biegłam do mojego domu ponieważ przypomniałam sobie że zostawiłam ciasto w piekarniku! Tamtego dnia poszłam do Idy, poznałyśmy się, podczas naszego spotkania Ida przesadziła z alkoholem i uparła się że chce mnie odprowadzić do domu. Kiedy mijałyśmy wasz dom Ida dostała szału i zaczęła niszczyć twoje kwiaty, była kompletnie pijana, chciałam ją powstrzymać ale właśnie wtedy przypomniałam sobie o tym nieszczęsnym cieście i musiałam pobiec do mojego domu. powiedziała poczym złapała oddech i znów zaczęła - Bree wiem że jesteś rozsądną kobietą... wieżę że mimo tego że krótko się znamy uwierzysz mi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Pią 16:33, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:36, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Bree się tak troche śmiać chciało.
Ida niszcząca kwiaty? - zapytała z niedowierzaniem, no bo jakoś nie mogła sobie tego wyobrazić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:47, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak, to ona... sama zobacz, co alkohol robi z ludzi... powiedziała poważnie Ruth - Mam prośbę czy mogłabym skorzystać z toalety? W moim wieku pęcherz nie jest już taki jak kiedyś. zachichotała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|