Dom Edie Britt

Granmor

-No to tym razem się nie udało. - odparła z radosnym uśmiechem.

Future Lover

-Hahahah...-Zaśmiał sie.
-Co?-Zapytał po chwili xD

Granmor

-Mówię o tym ze nie jestem taka piękna jak myślisz. - nalała sobie wódki.

Future Lover

-Znajdź mi jakiegoś faceta który tak twierdzi.

Granmor

Nie chciała mówić, kim jest więc tylko machnęła dłonią.-Dobra...mniejsza oto.

Future Lover

-Ej jak to jest możliwe, że wcześniej się nie spotkaliśmy?-Zapytał sie rozsiadł tak w foteelu.

Granmor

-Fakt, to dziwne... - zgodziła się mieszając wódkę.

Future Lover

-Od zawsze mieszkasz na Wisterii?

Granmor

-Od paru lat. - odpowiedziała z uśmiechem.

Future Lover

Pokiwał głową.

Granmor

-Więc do "Slonecznej" trafię. - dopowiedziała poważniej. -To moze dobrze ze mnie nie kojarzysz.

Future Lover

-A co? Jesteś morderczynią czy co?-Głupawo się uśmiechnął.

Granmor

Podniosła teatralnie ręce.-Przyłapana.

Future Lover

-Pozwól mi chociaż napisać list do rodziców zanim mnie zabijesz...-Zrobił taką minę jakby sie bał.
-I powiedz cioci, że ją kocham.

Granmor

Pokiwała głową w milczeniu.

Future Lover

-A jeszcze tak z ciekawości zapytam... Co zrobisz z ciałem?-Nie zmienił wyrazu twarzy.

Granmor

-W wannie mamy rekina. - odparla powaznym tonem.

Future Lover

Pokiwał głową.
-Żarłacz biały?

Granmor

-No..jakiś taki rekinowaty. - odparła i przełknęła śline.

Future Lover

-A może jednak oszczędzisz moje nędzne życie?-Zrobił maślane oczka.

Granmor

-Się zobaczy. - usiadła na fotelu, wlączyla laptop i weszła na jakieś forum. -Dział dlaczego nie lubimy Julie. - podpowiedziała.

Future Lover

A on zrobił gały. Takie wielkie. O takie O.O

Granmor

A ona sobie wzięła pilnik i piłuje paznokcie, nogi położyła na oparciu fotelu, a na drugim sie oparla.

Future Lover

-Jesteś tak popularna?-Zapytał z błyskiem w oku. Zawsze chciałem to napisać.

Granmor

-Tia... - mruknęła obojętnie.-Chciałam żebyś wiedział przed jutrem jak się jakiś fotograf pojawi. - i się uśmiechneła.