Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Fordów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 73, 74, 75  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:21, 30 Mar 2008    Temat postu:

- Proponowałbym ubieranie choinki - uśmiechnął się ciepło. Ostatnio mieli tyle na głowie, że nawet nie zdążyli pomyśleć o świętach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:31, 30 Mar 2008    Temat postu:

- I jeszcze zapomniałam o choince... - jeknęła. - Nie mamy choinki. Pierwsze święta Jamiego i nie będzie choinki. Jestem do dupy...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Nie 20:32, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:33, 30 Mar 2008    Temat postu:

Cholera! A miało być tak fajnie...
- Pojadę i przywiozę najfajniejszą choinkę pod słońcem - uśmiechnął się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:11, 02 Kwi 2008    Temat postu:

Pochlipała jeszcze chwilę no i się uspokoiła.
- Przepraszam cię - powiedziała i podniosła twarz. Cmoknęła go w usta, swoimi mokrymi i słonymi od łez ustami. - Nie wiem co się ze mną dzieje. Nawet nie musimy mieć choinki, a ja wariuję...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:21, 02 Kwi 2008    Temat postu:

Nie, po choinkę pojedzie. Przecież Boże Narodzenie bez choinki to jak... eee... no w każdym bądź razie niezbyt fajna sprawa.
- Na pewno czujesz się lepiej? - zapytał pomagając jej wstać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:33, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Sara czuła się lepiej, o czym go zapewniła. Sawyer pojechał po choinkę i udało mu się cudem jakąś małą zdobyć. Potem ją udekorowali, a Sara przyrządziła kurczaka, bo indyka niestety nie mieli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:36, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Siedzieli sobie na kanapie. On obejmował ją ramieniem. Oglądali jakiś film, jak to w święta...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:00, 23 Kwi 2008    Temat postu:

Na całe szczęście Jamie spał.
Sara położyła nogi na kanapie i oparła się wygodnie o męża.
- Kiedy staliśmy się nudnym małżeństwem, które siedzi i ogląda głupie świąteczne filmy? - zapytała, wzdychając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:31, 23 Kwi 2008    Temat postu:

- Chyba po przeprowadzce tutaj - uśmiechnął się - Ale przecież nie jest to chyba aż takie złe - lubili wielkomiejskie życie, a Fairview było "spokojne".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:38, 23 Kwi 2008    Temat postu:

- Ale od tego już tylko krok do zestarzenia się i kompletnej utraty zainteresowania sobą nawzajem - westchnęła. - Nie chcę czegoś takiego. Brakuje mi sensacji...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Śro 15:39, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:32, 23 Kwi 2008    Temat postu:

- Wypluj to - nieco spoważniał. Mu też brakowało jakiegoś dreszczyku, ale nie chciał, żeby Sara znów zaczęła latać za takimi, jak Lady Makbet...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:27, 24 Kwi 2008    Temat postu:

- Chciałabym wrócić już do pracy... - rzuciła ostroznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:41, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Z początku uznał, że to taki żart, ale po chwili domyślił się, że mówi poważnie.
- Mówisz o redakcji? - spojrzał na nią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:47, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Odwróciła się przodem do niego i usiadła po turecku. Spojrzała mu w oczy i pokiwała głową.
- Tak. Chciałabym znów zacząć pisać i ogółem, robić coś, bo ta bezczynność doprowadza mnie do histerii. Z resztą, sam dzisiaj widziałeś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:01, 24 Kwi 2008    Temat postu:

- A kto zajmie się Jamie'm? - to pierwsze wpadło mu do głowy, ale chyba nie było najlepsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:07, 24 Kwi 2008    Temat postu:

- Znaczy... Myślałam, żeby i tak przez większość czasu pracować w domu. A i ty mógłbyś z nim zostawać od czasu do czasu... - odparła. Przecież i tak siedzi w domu, no nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:48, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Przecież on musiał pisać książkę, a nie zajmować się synem...
- Pracować w domu? - ten pomysł dużo bardziej mu się podobał. Nie musiałaby latać za tymi wszystkimi psychopatami...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:53, 24 Kwi 2008    Temat postu:

- Trochę w domu, trochę w redakcji, a troszeczkę w plenerze - sprostowała, bo tego uganiania się za psychopatami jej najbardziej brakowało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:35, 24 Kwi 2008    Temat postu:

- Jestem skory przystać na te dwie pierwsze - uśmiechnął się w swój sposó - Te ostatnie odpada - spojrzał na Sarę - Nie chcę, żebyś znów biegała za jakimiś psychopatami - mu się zdawało, czy zaraz będą się kłócić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:35, 24 Kwi 2008    Temat postu:

- Ale... Tak tylko troszeczkę - uśmiechnęła się rozbrajajaco, nachyliła i pocałowała go krótko w usta. - Proszę, zgódź się. Nie chcę się zmieniać tylko dlatego, że mamy dziecko...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:49, 25 Kwi 2008    Temat postu:

On też nie chciał, żeby się zmieniała, ale...
Jeden pocałunek może zrobić tak wiele.
- Ale tylko na wywiady z "normalnymi" ludźmi - ta... W Fairview niewiele takich mieszkało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:58, 25 Kwi 2008    Temat postu:

- Kocham cię - powiedziała i uśmiechnęła się szeroko. Złapała się na tym, ze chce biec od razu do telefonu i zawiadomić o tym Andy'ego, ale się powstrzymała. Przytuliła się na powrót do Sawyera, jednak już po minucie Jamie zaczął oznajmiać rodzicom, wisterii i calemu światu, że się obudził.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:03, 25 Kwi 2008    Temat postu:

- No i po spokojnym popołudniu - uśmiechnął się - Czyja kolej? - spojrzał na Sarę, chodzili do syna na zmianę, a przynajmniej tak się mu zdawało...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:04, 25 Kwi 2008    Temat postu:

- Twoja? - podsunęła z ładnym uśmiechem. - Przynieś go tutaj, może spodoba mu się film - zażartowała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:29, 25 Kwi 2008    Temat postu:

On chyba żartu nie zrozumiał, bo po chwili wrócił już z synem. Niestety nadal płakał, czy jak kto woli darł się wniebogłosy, syn rzecz jasna...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Pią 17:30, 25 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 73, 74, 75  Następny
Strona 48 z 75

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin