Dom Fordów

Granmor · Wysłany: Nie 23:16, 22 Mar 2009 Temat postu:

-To nie jest mój wydział, zostałam tutaj przysłana z powodu nietypowej epidemii. - zaczeła swój boski monolog rodem z LOSTA, a nie, sorry, tam by ten monolog trwał 15 epów.

Nina · Wysłany: Nie 23:17, 22 Mar 2009 Temat postu:

Poczuła się przez chwilę jak w kiepskim serialu rodzimej produkcji, ale kobieta ją zainteresowała.
- Wejdź dalej - powiedziała, prowadząc ją do kuchni.

Granmor · Wysłany: Nie 23:19, 22 Mar 2009 Temat postu:

-facet który wypuścił Virusa X zrobił to już kilka razy i bada to jak zmienia on swoje ... właściwości. - dodała. -Wiem że już miałaś za soba sprawy nie do końca związane z dziennikarstwem, potrzebuję pomocy.

Nina · Wysłany: Nie 23:25, 22 Mar 2009 Temat postu:

Tymi słowami kupiła sobie Sarę do końca.
- Nie będę pytać, skąd tyle o mnie wiesz i skąd wiesz o mnie w ogóle... - rzuciła, starając sie ukryć rosnące podekscytowanie. - Co jeszcze wiesz? - spytała, mając na myśli sprawę i zasiadając przy stole.

Granmor · Wysłany: Nie 23:27, 22 Mar 2009 Temat postu:

-Lekarstwa na Virusa X nie ma , jest tylko Virus T który niszczy komórki zarażone przy okazji bardzo intensywnie atakując zdrowe komórki człowieka. Ale wiekszość przezywa terapię. Tak więc lekarze nie dadzą sobie rady póki my nie przyniesiemy lekarstwa. Mężczyzna gdy ostatni raz zaatakował nazywał się Joe Jansen. Teraz nie wiem jakie nosi nazwisko. Wiem tylko że gdzieś tutaj jest, w poszukiwaniach pomoże nam ktoś dobry w odnajdywaniu swoich...celów. - skrzyzowała tak seksi ręce.

Nina · Wysłany: Nie 23:29, 22 Mar 2009 Temat postu:

Zamyśliła się na chwilę.
- Więc mówisz, że jeśli nikt go nie znajdzie, to wszyscy możemy... - wykonała jakiś bliżej niezidentyfikowany gest ręką, który mógł być zastępczy dla słowa 'kaput'.

Granmor · Wysłany: Nie 23:30, 22 Mar 2009 Temat postu:

-Co do jednego. - dodała beznamiętnym głosem. -To sprawa wagi państwowej, jeśli się uda, ojczyzna Ci za to podziękuje. BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAAHAHHAAHAHA. XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Nina · Wysłany: Nie 23:32, 22 Mar 2009 Temat postu:

Uśmiechnęła się kpiąco, bo w sumie nie wiedziała, czy to dziewczę tak na poważnie...
- Kto to jest? Ten informator, który pomoże nam go znaleźć?

Granmor · Wysłany: Nie 23:44, 22 Mar 2009 Temat postu:

-Elle Driver, jedna z czołowych płatnych zabójczyń. - powiedziała lekko.

Nina · Wysłany: Nie 23:53, 22 Mar 2009 Temat postu:

- Zajebiście - rzuciła tylko, co było mocniejsze od niej. No bo jak się Sawyer dowie, że współpracuje z płatną zabójczynią to nc.
- Nie ma co marnować czasu - stwierdziła.

Granmor · Wysłany: Pon 19:57, 23 Mar 2009 Temat postu:

-Masz pistolet? - zapytała lekko sprawdzając czy jej jest na miejscu.

Future Lover · Wysłany: Pon 21:15, 23 Mar 2009 Temat postu:

No. Tutaj się udała, bo wiedziała, że tutaj jest Jill. Troche ekscytowało ją spotkanie samej Sary Ford, kobiety która rozpracowała większość kryminalistów w tej mieścinie. A skąd wiedziała, że tutaj jest Jill? Odpowiedź jest prosta. Ona wie wszystko. Poza tym teraz wyglądała jak Lara Croft w legendzie. Tj. miała ten niebieski sweterek który ma się w Kazachstanie. No i włosy miała związane w taki jakby kok. Tak jak Bree ma w 5 sezonie czasami. No więc weszła bez pukania i krzyknęła:
-Knock knock.-Śmieszy mnie to xDDD

Granmor · Wysłany: Pon 21:16, 23 Mar 2009 Temat postu:

Jill spojrzała w wstronę drzwi.-To ona. - oceniła szybko i przeszły z Sarą do holu.

Nina · Wysłany: Pon 21:54, 23 Mar 2009 Temat postu:

Na wcześniejsze pytanie odpowiedziała twierdząco.
A potem otworzyła drzwi i spojrzała badawczo na Larę Croft.

Future Lover · Wysłany: Pon 21:59, 23 Mar 2009 Temat postu:

Skrzyżowała ręce.
-Sara Ford. Jak miło mi cię wreszcie poznać.-Już nie krzyżowała rąk tylko teraz wyciągnęła ręke do Sary.

Nina · Wysłany: Pon 22:54, 23 Mar 2009 Temat postu:

Wyciągnęła swoją, a przez myśl jej przeszło, że Sawyer ją zabije. Ubije jej łeb koło samej dupy. Noale, akcjaakcja, a Sara kochała akcję.
- Czuję się jak jedna z celebrities Fairview - uśmiechnęła się krzywo. - Elle, jak mniemam?

Future Lover · Wysłany: Wto 17:54, 24 Mar 2009 Temat postu:

-Właśnie. Widzę, że panna 'niebieski top' już o mnie wspomniała.-Uśmiechnęła się.

Nina · Wysłany: Śro 20:12, 25 Mar 2009 Temat postu:

- Dokładnie - przytaknęła.

Future Lover · Wysłany: Śro 20:40, 25 Mar 2009 Temat postu:

No więc uśmiechnęła sie lekko. Atmosfera była taka troche jakby napięta xD Albo to po prostu jej się zdawało. W każdym razie gdyby te trzy znalazły się tutaj w innych okolicznościach to by nie było tak miło.
-A więc. Mam potencjalne nazwisko tego sukinkota.

Nina · Wysłany: Śro 20:42, 25 Mar 2009 Temat postu:

- Na ile procent możesz powiedziec, że jesteś pewna tego nazwiska?

Future Lover · Wysłany: Śro 20:44, 25 Mar 2009 Temat postu:

-Gwizdnęłam to z posterunku policji wiec....-Zamyśliła się lekko.
-70% procent.-Wyjęła teraz te odciski.

Nina · Wysłany: Śro 20:58, 25 Mar 2009 Temat postu:

Wyciągnęła rękę po teczke, bo aż ją świerzbiły łapy, żeby sie dowiedZieć co to za pojebaniec próbuje ich zabić.

Future Lover · Wysłany: Śro 21:00, 25 Mar 2009 Temat postu:

Podała Sarze teczkę i czekała na reakcje.

Nina · Wysłany: Śro 21:09, 25 Mar 2009 Temat postu:

/to ja czekam na narrację Granmora XD

Granmor · Wysłany: Śro 21:52, 25 Mar 2009 Temat postu:

[narracja]Kartka ma w lewym gornym rogu znak że to policyjne akta. Niżej sa zdjęcia Garetha Morrisona i jego dane osobowe, łącznie z odciskiem palców oraz adresem.[/narracja]