Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Fordów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 62, 63, 64 ... 73, 74, 75  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:57, 25 Mar 2009    Temat postu:

Obejrzała sobie dokładnie akta.
- Mamy jakiś plan? - spytała, podnosząc wzrok na kobity.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Śro 22:03, 25 Mar 2009    Temat postu:

-Powinnyśmy do niego pojechać. Wątpię, by po prostu robił sobie kolacyjkę w domu w momencie gdy zajmuje się Biohazardem ale może znajdziemy tam jakieś ślady. Albo po prostu, na niego poczekamy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:06, 25 Mar 2009    Temat postu:

-Powinien umrzeć.-Stwierdziła.
-Swoją drogą. Mam przyjaciółke która mieszka na tej samej ulicy co on. Zapytam jej czy czegoś nie widziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:06, 25 Mar 2009    Temat postu:

- Muszę zadzwonić po niańkę - mruknęła, bo to trochę psuło jej wizerunek baby z jajami, co to gania przestępców XDD - I możemy jechać choćby zaraz. Nawet lepiej zaraz - dodała, bo Sawyer pracował i lepiej zeby nie wiedzial XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:08, 25 Mar 2009    Temat postu:

Przypomniała jej o dzieciach. Ona swoje dziecko zamordowała xD Zła z niej kobieta była oj zła. Uśmiechnęła się lekko.
-Chłopiec czy dziewczynka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Śro 22:08, 25 Mar 2009    Temat postu:

A ona już wiedziała że nigdy nie da się żadnemu gostkowi bawić swoją pochwą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:29, 25 Mar 2009    Temat postu:

OLOL, gdyby Sara wiedziala XDDD
- Chłopiec - rzuciła krótko, bo nie chciała mieszać spraw zawodowych z prywatnymi. - Dajcie mi dziesięć minut, okej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:31, 25 Mar 2009    Temat postu:

Dostał heda z tego co pamiętam xDDD
-Jasne. Nie spiesz sie kochana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:40, 25 Mar 2009    Temat postu:

/kto? co? xD

Wiec skoczyla do salonu, gdzie Jamie siedzial sobie w kojcu i bawil sie zabawkami. Zadzwonila po nianie, ktora przyszla po krotkiej chwili, bo mieszkala kilka domow obok. Sara poinstruowala ja, ze Sawyer niedlugo wroci etc i ze ma mu powiedziec, ze Sara wyszla do redakcji i niedlugo wroci. Potem poszla na gore, przebrala sie w cos wygodnego, spiela wlosy, a z szuflady z bielizna wyciagnela bron. Schowala sobie ja za pasek, a potem narzucila na siebie kurtke. Wziela jeszcze kilka gadżetów i zeszla na dol.
- Mozemy isc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:42, 25 Mar 2009    Temat postu:

/Dziecko xD Dostało heda xD Przez arna z resztą xDDDD
Kiwnęła głową i tylko sprawdziła czy jej wierny przyjaciel jest z nią. No i był. Gotowy na szczelenie komuś heda xDDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:44, 25 Mar 2009    Temat postu:

/jakiego heda? pierwsze slysze XDDD chcialam zeby po 5-letniej przerwie dostal ryjka jamiego z oth XD i co arno ma do gadania jesli chodzi o heda mojego dziecka? XDDDD tzn dziecka mojej sary

Wiec wyszly w trojke z domku, a potem gdzies poszly/pojechaly. Jak druzyna A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:46, 25 Mar 2009    Temat postu:

/Nie nie nie xD Ja mówiłem teraz o dziecku Elle. I to dziecko dostało heda. Tj. headshot co w grze counter strike (i nie tylko) znaczy strzał w głowe. Czyli jak ktoś komuś strzeli w głowe to jest hedszat potocznie hed xD DDDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:55, 25 Mar 2009    Temat postu:

/eee, aha xDDDDDDDDDDD ok

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:25, 29 Mar 2009    Temat postu:

Sawyer w końcu wrócił. Dziś był wyjątkowo zmęczony. Gasili pożar u... Shannon.
Sam nie wiedział co o tym myśleć. Dziewczyna ma jakiegoś pecha, czy cuś.
Od niani dowiedział się, że Sara wyszła. Zapłacił więc starszej kobiecie, a ta wyszła.
- No i zostaliśmy sami - zwrócił się do malca, który chyba nie bardzo rozumiał co do niego mówi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:36, 29 Mar 2009    Temat postu:

Poprzedniego wieczora, ociekająca niewinnością Sara wróciła do domu i wyjaśniła Sawyerowi, że musiała jechać do redakcji. Niczego nieświadom mąż uwierzył no i poszli spać.
Tylko że Sara spać nie mogła. Prawie przez całą noc przewracała się bezsennie w łóżku, myśląc o nowej sprawie. A kiedy już usnęła, Jamie się obudził, więc poszła do niego. Przewinęła malucha i zeszła z nim na dół, aby dać mu śniadanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:16, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Przeskok-kok-kok.

Jamie jak zwykle obudził się na czas. Umył ząbki i ubrał sie. A potem poszedł do sypialni rodziców, bo wiedział że znów zaśpią, a on przecież nie mógł się spóźnić do przedszkola.
Stanął nad Sawyerem i połaskotał go w bok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:22, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Sara... nie teraz... - mruknął jeszcze przez sen, ale słysząc oddech syna przebudził się szybko - Jamie! - uśmiechnął się do niego. Nie ma co... Mieli naprawdę posłuszne dziecko. On w jego wieku za nic nie chciał iść rano do przedszkola.
- Już wstaję - no i wstał - Zaraz zrobię ci śniadanie - to powiedziawszy odwrócił się do Sary - Już ranek - no i ją zaczął lekko budzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:30, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Spoko, mama mnie odwiezie. Tylko ty ją obudź, bo ona czasem rzuca poduszkami - odparł wyrozumiale i poszedł do siebie, spakować plecak.
- Jaki ranek? - mruknęła, nakrywając głowę poduszką.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Nie 13:30, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:32, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Jak to jaki? - odparł uśmiechając się do niej - Dzisiaj twoja kolej, by odwieźć Jamie'go do szkoły - taaa... Nie potrzebowali normalnie budzika, wystarczył im Jamie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:09, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Nie mam juz czasu żeby poleżeć jeszcze pięć minut, co? - zgadła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:13, 12 Kwi 2009    Temat postu:

- Ja się przed Jamie'm tłumaczyć nie będę... - odparł siląc się na poważny ton.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:16, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się sennie.
Stał na korytarzu, przy schodach, z plecakiem na plecach i odchrząkiwał niecierpliwie.
- Wygląda na to, że mam swoją odpowiedź - westchnęła, podnosząc się z łóżka. - Zrobisz śniadanie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:18, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Kiwnął głową.
Zszedł na dół i zabrał się za robienie kanapek na śniadanie i drugie śniadanie.
- Mogą być kanapki z masłem orzechowym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:23, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Sara szykowała się w łazience.
- Mogą, tato. Tylko wiesz co? Nie przekrajaj mi tych do szkoły na trójkąty. Jestem już trochę za stary na trójkąty i odkrojone skórki... Wstyd mi taką kanapkę wyciągać.
Jamie siedział sobie przy kuchennej ladzie i machał nogami. Uważnie przyglądał się ruchom ojca, który był dla niego największym autorytetem. Zaraz za Sawyerem był Kubuś Puchatek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:34, 12 Kwi 2009    Temat postu:

/Kubuś! xD

- Ja nosiłem trójkąty do trzeciej klasy - odparł nieco zaskoczony. Wiedział, że jego syn jest nad wyraz dojrzałym dzieckiem, ale czasami potrafił go naprawdę zaskoczyć.
- Skoro jednak chcesz - uśmiechnął się do niego i nie przekrajał tych kanapek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 62, 63, 64 ... 73, 74, 75  Następny
Strona 63 z 75

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin