Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:59, 10 Mar 2007 Temat postu: Dom Glenna Matthews |
|
|
Pół godziny później...
[wchodzi Lisa]
-Jack! Jack, do jasnej cholery!
-Jesteś wreszcie, gdzie byłaś?
-Policja już wie.
-CO?!! Musimy jak najszybciej sprzedać ten dom.
-Nie, zaczekaj. Byłam z nim, i chcę się dowiedzieć, kto go zabił.
-Mhm.. rozumiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Pon 20:38, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 21:47, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Akcja rozgrywa się w Living roomie]
[wchodzi Jack]
-Ej, muszę na chwilkę wyjść. - mruknął, ale dosyć donośnie.
-Będziesz na kolację?
-Przecież i tak nie potrafisz gotować...
-Ale śmieszne... ja popracuję dzisiaj w domu, nie mam ochoty jechać do telewizji.
-Jasne, to na razie.
-Pa.
[wychodzi i wyjeżdza z domu Jack]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:11, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bree podeszła do drzwi i delikatnie zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 20:27, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lisa otwiera drzwi, przy okazji mówi:
-Jack, przecież mówiłam że muszę się dowiedzieć... Oj, cześć Bree...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:29, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Cześć-powiedziała Bree uśmiechając się delikatnie- nie przeszkadzam?-zapytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 16:36, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie no, czemu... y, wejdź.. - powiedziała Lisa, jakby mysląc nad tym jak powinna się zachować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:24, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bree weszła do środka i odrazu pomyślała jak uzasadnić swoje zaproszenie.
-Wpadłam tylko zaprosić, cie na ciasto-tu nachwile przerwała, zauważyła,że to jednak za mało przekonujące- przyjdzie też Lyn za godzinke, więc pomyślałam też o tobie...-tu znowu urwała- wkońcu jesteśmy sąsiadkami - dodała szybko uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 18:30, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lisa podniosła wymownie jedną brew ku górze, jednak po chwili uśmiechnęła się delikatnie:
-Przyjdę z przyjemnością, dzisiaj nie pracuję więc mam czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:32, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bree poczuła ulge.
-Świetnie , a więc do zobaczenia za godzine-uśmiechneła się mówiąc to, jednak wiedziała,że jeszcze wiele przed nią..spojrzała na Lise...i wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 18:35, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[wraca Jack, wchodzi do domu]
Po chwili, z domu Jacka i jego siostry, słychać okropne krzyki, kłócą się jak politycy PiS-u i PO....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:08, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jack rzuca wazą z porcelany o ścianę, naturalnie słychać trzask.
-Nie denerwuj mnie!- krzyknął zdenerwowany.
-Uspokój się do cholery kretynie! - odkrzyknęła siostra.
-Grozi Ci kryminał, nie rozumiesz tego?!
-To Ty nie rozumiesz, że go kochałam i muszę wiedzieć co się stało! Teraz daj mi spokój, muszę się przygotować na wizytę u Bree!
Z pokoju wychodzi Lisa.
[wychodzi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 13:17, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[do living room'u gdzie siedzi Jack wchodzi Lisa]
-Wychodzę. - oznajmiła szybko.
-Gdzie? - spojrzał zdziwiony znad gazety.
-Przecież Ci mówiłam, Bree Van De Kamp mnie zaprosiła do siebie.
-Mhm.. ale wróć szybko, musimy postanowić co dalej.
-Jasne, na razie.
-Do zobaczenia później.
[wychodzi Lisa]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 21:58, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Lisa]
Jack wychodzi z kuchni, widząc siostrę, kładzie kubek na stoliku.
-Cholera, co tak długo?
-Zostałam tak długo, bo było bardzo przyjemnie.
-Wypytywały Cię może?
-Co? Dlaczego miałyby coś wiedzieć?
-A, tak, pytam. W końcu musimy uważać, prawda?
-Masz rację Jack.. wykapię się i znajdę jakąś lekturę...
-Nie chcesz kolacji? Przygotowałem ją specjalnie dla Ciebie...
-Nie, nie jestem głodna. Może sobie jutro odgrzeję...
[wychodzą Jack i Lisa, z czego ona schodami na górę, a on znowu do kuchni]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:57, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[mozna to zobaczyć z ulicy]
Jack wygląda przez okno, patrzy w stronę domu Edie - w którym światła jeszcze się świecą. Rozmawia z kimś przez telefon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 20:21, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
**Środa**
Jack spogląda na zdenerwowaną siostrę. Powoli miał jej dość.
-Cholera, Jack! O czym Ty myślałeś, idąc do niej?!
-Chciałem tylko z nią porozmawiać.
-A w ogóle, dlaczego ona do Ciebie strzelała?
-Nie Twoja sprawa.
-Właśnie, że moja sprawa. Bree Van de Kamp już węszy, jak myślisz, co pomyśli, gdy się dowie o dzisiejszym? Właściwie - pewnie już wie.
-Dlaczego mi o tym nie mówiłaś?
-To Typowiedz, dlaczego Edie strzeliła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 12:50, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jack wygląda przez okno, obserwując to co dzieje się na ulicy. Wiedział że lada moment ktoś tutaj zapuka. Lisa spojrzała na brata.
-Jack... przecież..ona zaczęła.
-Dziewczyno.. przecież wystarczy że zagadają tego Delfino... Wtedy uż wyjdzie na jaw, że to ja chciałem pierwszy zabić Edie.
-Wracając do tematu, byłeś kretynem myśląc że w biały dzień zabijesz kobietę... Co Ty sobie w ogóle myślałeś?!
Nagle Jack... pchnął siostrę, na szczęście wylądowała na fotelu -To TWOJA wina, kretynko! Gdybyś trzymała nerwy na wodzy i nie zabiła tego Lucasa, wszystko byłoby ok!
-Muszę się przejść....
[wychodzi Lisa]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:40, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kamila długo błądziła po ulicy i zastanawiała się od kogo i po co jechał ten ambulans. Nagle zatrzymała się i spojżała na ten dom. "Ciekawe kto tu mieszka..." - zastanawiała się i w tym momencie nacisnęła dzwonek.
ding dong...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 19:46, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cisza.
Po chwili, czujesz się obserwowana, a dopiero za jakieś 5 minut drzwi otwiera Ci jakiś facet. Mierzy Cię wzrokiem pełnym pogardy, jakby uż nie chciało mu się udawać dobrego sasiada.
-Słucham Panią...- po czym dodał. - Jeżeli Pani z telewizji, Lisy nie ma w domu. - po czym dodał. - Raczej nie wróci, a jak tak, to jej nie wpuszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:50, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale ja nie z telewizji tylko nowa sąsiadka. A kto to jest Lisa ? Twoja żona ? Czemu nie wróci do domu ? A jak wróci to czemu jej nie wpuścisz ? Ale przepraszam, najpierw powinnan się przedsatawić... Kamila Cobbler jestem a ty ? - uśmiechneła się do dziwnego mężczyzny i podała mu rękę. "Chyba jej nie uściśnie. Nie powinnam mu zadawać tylu pytań na raz." - w myśli karciła się dziewczyna i czekała na reakcję mężczyzny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 19:52, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-To moja cholerna siostra, która nie potrafi trzymać sekretów w tjemnicy tylko je rozpowiada... jestem Jack.. - powiedział Jack jakby się uspakajając, uściskał dłoń sąsiadki.-Zaprosiłbym Cię do środka, ale troszkę jest bałagan po mojej kłótni z siostrą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:59, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Nieszkodzi, my mamy większy bałagan w domu, bo nawet żadna z nas się jeszcze nie rozpakowała... - zaczęła się śmiać Kamila i czekała, aż mężczyzna okarze trochę samopoczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 20:01, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Cóż... to.. wejdź.... - mruknął jack przepuszczając ją.
W pokoju chyba było tornado, wszystko zniszczone, tak samo w kuchni.
-Lisa lubi rzucać przedmiotami, gdy się kłóci. - skłamał, bo to on rzucił wazą o ścianę ostatnio..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:13, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kamila rozejżała się po domu i zobaczyła cały ten bałagan. Po chwili zwróciła się do Jacka
- A często się kłucicie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:55, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jack poskrobał się po skroni. -Właściwie, dwa razy.. - uśmiechnął się po chwili, po czym powiedział poważniej. -Zarówno ja jak i Lisa kłócimy się i walczymy, a za 30 minut się kochamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:58, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kamila słysząc to uśmiechnęła się. "Fajnie mieć takiego brata." - pomyślała i rzuciła następne pytanie
- Długo już tu mieszkacie ? Kto z was pracuje i jako kto ? - miało być jednop pytanie, lecz dziewczyna nie mogła się powstrzymać i po prostu musiała rzucić drugie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|