Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 14:49, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
-E tam, już lepiej poszukam w książcę telefonicznej. Dobrze, ja już pójdę. Do zobaczenia. - pożegnał się Patrick, energicznie idąc wstronę swojego domu.
[wychodzi Patrick]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:53, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pauśmiechnęła sie miło do Patricka, odprowadzjac go
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Śro 16:55, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[Wchodzi: Lynette]
Podeszła do drzwi i mocno zapukała. Gaby, to ja, Lynette... Otwórz mi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:13, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Już idę.... podbiegł i otworzyła
Coś się stało? zapytała przejęta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Śro 17:21, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ty chyba zwariowałaś, jesli myślałaś że wytrzymam z tym wszystkim do 17.00 powiedziałą trochę ostro Lynette. Ok. przepraszam cię... ale ja nie mogę nawet mysleć o niczym innym Opowiadaj, czy znalazłaś coś w domu sędziego. Bo nawet nie pogadałyśmy jeszcze o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:22, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, znalazłam powiedziała kulejąc do salonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Śro 17:26, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No to pokaż to powiedziała zdenerwowana Lynette. Jednocześnie zastanawiała się co Gaby zrobiła sobie w domu sędziego no i w jaki sposób potrafi ona zachować taki spokój
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:31, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wyciągnęła pełno listów i skrawki gazet Wycinki dotyczą Toma Lucasa, oskarżenia Lisy i młodości Jacka, a listy adresowane do córki sędziego powiedziała powoli idąc do Lynn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Śro 18:09, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Więc jednak sędzia ma coś wspólnego ze sprawą Lisy... Lynete przez chwile spoglądała na wycinki z gazet a po chwili powiedziała: Ja tez coś mam... Zobacz - list z pogróżkami... Lynette podała list Gabrielle. I jeszcze coś - telefon komórkowy - pwenie zalezał do sędziego. Newet jeszcze go nie włączyłam, ale zaraz przekonamy się czy coś ciekawego w nim znajdziemy - mówiąc to Lynette włączyła telefon
[Teraz Granmor musi nas oświecić i napisac, co jest w tych listach i w tym telefonie ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 19:19, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Poczta głosowa telefonu komórkowego:" Cześć tatku, to ja. Przyjechałam do Jacka, więc mogę Cię odwiedzić. No to pa, muszę zadzwonić do Jackie".
Sms'y popierają tezę że Lisa to córka sędziego.
List:
"Pamiętaj że ona musi ponieść karę
Obserwują ją moi ludzie
Nawet jeżeli Jack zawali sprawę, to nie będzie koniec"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:22, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
O boże! powiedziała kulejąc do kanapy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Śro 19:33, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No więc Lisa jest córką tego sędziego... Ale nic nie wskazuje nam tego, kto zabił sędziego... Tylko te pogróżki... Nie wiem co o tym mysleć... Powiedziała Lynette. Chwilę później powiedziała: Zastanawiam się ciągle, czy nikt nas nie widział w tym domu... No wiesz, w okolicy mieszkają ludzie i pewnie wśród nich jest ktoś taki jak Martha Huber... powiedziała trochę złośliwie Lynette.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:38, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Trudna sprawa powiedziała Gabi masując sobie nogę Myślałam o tym czy ktoś nas nie widział, nie mogłam spać powiedziała lekko wystraszona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Śro 19:48, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gabrielle i Lynette przez chwilę siedziały w milczeniu zastanawiając się nad sprawą. W pewnym moemncie coś oświeciło Lynette [ ]:
-Gaby... Jak wtedy byłaś w domu sedziego sama... Znalazłaś rachunek za telefon... Masz go jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:50, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak mam do kulała sie do szafki i przyniosła Lynn rachunek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Śro 19:55, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dla przypomnienia:
Cytat: | Rachunek numer :54364554
Fairview,
Reiss John
Pięć rozmów - 516765432
Trzy rozmowy- 516753215
Dwie rozmowy - 743254238
Dziesięć rozmów - 555437636
SUMA: 15 $ i 50 Centów
W razie prośby o billing rozmów - prosimy dzwonić na numer 555 086 |
Wiesz co... Wpadłam na taki pomysł... Może zadzwoniłabym na jakiś z tych numerów.... Np. przez pomyłkę.... Moze to by coś dało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:58, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze, ale ty dzwoń ja sobie idę lód wziąć powiedziała gramoląc sie do kuchni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Czw 15:48, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ale nie zadzwonię ze swojego telefonu... pwoiedziała Lynette. Lepiej zadzwonie np.... z budki telefonicznej, wiesz tak dla bezpieczeństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Nie 14:22, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A tak właściwie to co ci się stało w domu sędziego? Zapytała wreszcie Lynette...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Wto 18:10, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gabrielle długo nie wracała więc Lynette krzyknęła głośno: Gaby, ja idę do domu, później się spotkamy... Lynette zabrała telefon sędziego, rachunek oraz list który znalazła i wyszła z domu Gabrielle.
[Wychodzi: Lynette]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tom S. dnia Śro 14:22, 18 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:18, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pa krzyknęła za nią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:15, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nudziło jej się w domu więc poszła do Lynn.
[WYCHODZI:Gabi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:22, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[WCHODZI:Gabi]
Zauważa że nikogo nie ma w domu postanawia poznać nowego sąsiada bierze wino i bombonierkę i wychodzi
[WYCHODZI:Gabi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:48, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[Wchodzi:Gabi]
Powoli kuleje do kuchni Carlos, jesteś!? krzyczała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heaven
nikt

Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Wto 16:33, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem, jestem - odpowiadając wstał z fotela w salonie i udał się do kuchni. Zobaczywszy, że Gabriele dziwnie stawia nogę zapytał - Coś Ci się stało kochanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|