Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 23:24, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Puścił Julie i wdał się z Jackiem w bójkę; był wkurwiony; a na Julie mu zależało. - Z tego co słyszałem od Julie; to już z nią nie jesteś, więc się kurwa nie interesuj i to ty trzymaj łapy przy sobie z dala od niej. I jak będzie trzeba to ona mi przywali. - i przywalił mu prawym sierpowym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Śro 23:25, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 23:25, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Julie opadła na ziemię.-Jack..chce Ci coś powiedzieć, nie będę mowila ze tego nie chcialam, bo kazda zdrowa kobieta chcialaby co nieco z Patrickiem...ale... to nie bylo to, kocham tylko Ciebie i mam w dupie co zrobisz z tą swiadomościa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:26, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Uderzył go w brzuch, a później kolanem w twarz.
-Ale to nie znaczy, że będziesz ją tak traktować.-I jeszcze go kopnął. Podszedł i pocałował Julie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Future Lover dnia Śro 23:27, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 23:30, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Julie spojrzała na Masona.-A Ty przerosłeś sam siebie, wynoś się stąd...nie chcę Cię widzieć do czasu gdy to będzie konieczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 19:34, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Lecz Mason nie dosłyszał słów Julie; bo po ciosach Jacka stracił przytomność; a z jego ust wypływała strużka krwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Czw 19:35, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 20:31, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Julie przez chwilę chciała pomóc Masonowi, ale po chwili przypomniała sobie jaka z niego wyrafinowana świnia. -Jak chcesz to go zabierz do szpitala, ale jak dla mnie, może tutaj zdechnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:51, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jack wziął Masona na ręce i władował go do auta po czym odjechał.
[Wyjeżdżają:Jack, Mason]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 20:55, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Julie była serio wkurwiona, zeszła na dół i wypiła sporą ilość wódki. Wszystko sie w niej gotowało, chciała zakopać kutasa na śmierć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 22:14, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Poł roku później*
Patrick kładzie wszystkie torby na stole w salonie. -Mam nadzieję że Dicie się spodoba ten naszyjnik.
-Gwarantuję Ci to. - odparła z uśmiechem Julie odkładając siatki. -To będą fajne święta... mam nadzieję że spędzimy je wszyscy razem.
-Co masz na myśli? - spytał Patrick wyglądając przez okno w kuchnii.
Wiesz, zespół, Jamie'go...dziewczynę Jamie'go. - odparła z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 16:52, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Okey, ja mam grać na jakimś otwarciu. Przyjdziesz nie? - spytał z uśmiechem wkładając jajka do lodówki.
-Mason wyszedł ze szpitala. - odparła już bez uśmiechu.-Może być na tym otwarciu, to jest małe miasto.
-No i co z tego? W końcu i tak go zobaczysz. - rzucił chowając telefon do kieszeni.
-Chyba nie jestem gotowa by znów oglądać jego obleśny pysk. - powiedziała zdenerwowana. -Poza tym, muszę lecieć... zaproszę Jack'a na wigilię...bo organizujemy ją tutaj, nie? - spytała z uśmiechem.
-Jak popijawa to tylko u Hadley'a.
[wychodzą : Julie i Patrick]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 19:51, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Julie]
Julie wchodzi do domu, odkłada swoją kurteczkę i sprawdza wiadomości :
Masz dwie nowe wiadomości:
[Julie nalewa sobie soku w kuchni i opierając się o blat słucha]
Wiadomość 1:
Halo! Witam! Tutaj George Joey z firmy "Podsufitówki S.A". Mamy największy
wybór podsufitówek w stanie Eagle! Możesz złożyć zamówienie przez stronę [link widoczny dla zalogowanych] lub zadzwonić do swojego konsultanta podsufitówek! Spraw by Twoje mieszkanie odżyło dzięki naszym podsufitówkom! Proszę się nie martwić, że Pana nie było, zadzwonimy do
Pana ponownie!
Wiadomość 2:
Cześć Julie.... pamiętasz mnie? Wiem gdzie jesteś, gdzie się ukrywasz.
Całkiem nieźle zatarłaś za sobą ślady, ale pamiętaj, ja zawsze Cię odnajdę.
W trakcie drugiej wiadomości, szklanka upadła na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 20:16, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[Maryśka] Przez kilka minut, Julie Walker stała w kuchni nie wierząc że to się dzieje naprawdę. Zły koszmar powrócił do niej, a ona, jak poprzednio, nie wiedziała jak się przed nim obronić...[/Maryśka]
Po chwili odsunęła się od okna, pamiętając że zawsze tak ją obserwował. Pozbierała szkło, przy okazji się kalecząc. Julie ssie palec, szybko zamykając drzwi frontowe, a także kuchenne. Biegnie do swojego pokoju, który też zamyka i wyciąga komórkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:47, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi: Sawyer]
Co też mogło być tak ważne, że cały ten esemes brzmiał tak strasznie?
Zadzwonił do drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 22:49, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Julie odłożyła telefon i wyjrzała przez okno. Zbiegła na dół i otworzyła drzwi. -Widział ktoś Cię? - spytała zamykając za nim drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 15:21, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna zasłoniła okno które znajdowało się tuż obok. -Wątpię byś czytał brukowce, wiec powiem Ci w czym jest problem. Od czterech lat ściga mnie pewien .... fan. Nie wiem czemu, ale facet ma fioła na moim punkcie, gdyby nie to że Masona znam pół roku byłam by pewna że to on.... on chce mnie zabić, więc ja muszę także się tego nauczyć. Proszę Cię żebyś nauczył mnie strzelać. - powiedziała dosyć jasno i czujnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Pią 15:21, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:08, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś dziwnie się zachowywała...
Że co? Zabić?
- Nie możesz z tym iść na policję? - ta, na pewno tam była, ale "tamci" pomóc jej nie mogli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 16:10, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-To trwa cztery lata, wybacz, James, ale jakoś już nie ufam naszej policji. - odparła z krzywym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:21, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- No, ja się nie dziwię - spojrzał na Julie - Dobrze, więc - westchnął - Nauczę cię strzelać, ale pamiętaj... - przystanął - Broń to nie zabawka... - no, ale jej się z pewnością przyda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 18:48, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Wiem o tym...poza tym większego wyboru nie mam. - odparła patrząc na podłogę. -Chyba rozumiesz że co prawda nie mogę go zabić, ale nie moge ciągle tak uciekać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:50, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Możesz go zabić... - tu uciął w pół zdania, no dobra, nie powinien tego mówić.
- Masz już broń? - może zmiana tematu, przynajmniej taka malutka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 22:54, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Broń? - spytała cicho. -Nie..nie mam... - pokręciła głową.-Nie wiedziałam że będzie potrzebna, przed kilkoma minutami weszlam do domu i odebralam jego wiadomość. Od razu zadzwoniłam do Ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:55, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Wypożyczymy coś na strzelnicy... - wyjrzał przez okno, jakby wypatrując, czy ten psychopata się za nim nie chowa - A później pojedziemy i coś kupimy - znów spojrzał na dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 22:57, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Brzmi dobrze. - zgodziła się. Spojrzała odruchowo na swój pierścionek na ręce.-Nie sądziłam że to wróci..wszystko przez ten koncert.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:59, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Koncert? - czy ona mówiła o tym koncercie przed kościółkiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 23:04, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Patrick z tego co pamiętam dal notkę o tym koncercie na blogu.....po co...po co.. - wyjęczała po chwili uśmiechając się.-Jedźmy już, moje marudzenie nie nauczy mnie strzelać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|