Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:52, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- O co chodzi ? - spytała patrząc na niego srogim wzrokiem. Przerywać taką chwilę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:04, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
James widząc srogi wzrok żony, postanowił nic jej nie mówić o zdradzie. - Kocham cię. - powiedział i uśmiechnął się do niej, po czym gorąco pocałował. Tak się całowali na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:11, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czas leciał powoli i małżeństwo wstało z ziemi. Naomi zaparzyła gorącej czekolady dla męża i kawy dla siebie. Tak usiedli w salonie ze swoimi kubkami pełnymi napojów i oglądali jakiś marny film. Co chwilę żona spoglądała na męża. Ciekawiło ją, co tak naprawdę James chciał jej powiedzieć, lecz nic nie mówił, a ona... czekała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:10, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Po wypiciu kawy Naomi umyła swój kubek. - Jadę do miasta. - rzuciła, wzięła klucze i wyszła z domu. Wsiadła w samochód i odjechała w stronę butiku.
[wychodzi Naomi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:35, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak Naomi pojechała, James odłożył swój kubek i poszedł do szafy, szukając odpowiedniego dla siebie garnituru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:08, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Naomi]
Naomi weszła do środka. - James, chcesz zobaczyć moją nową sukienkę ? - spytała wchodząc do zawalonej ubraniami sypialni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:05, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Kochanie, niedługo 17. Musimy się przygotować. - powiedziała Naomi zakładając kolczyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:15, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Ładne kolczyki co nie ? - pokazała się mężowi, lecz ten dalej grzebał w szafie. Podeszła do niego i po kilku minutach znalazła jego najładniejszy garnitur. Podała mu go i posprzątała resztę rozwalonych ubrań. Czekała, aż mąż ubierze swój ulubiony strój przyjęciowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:13, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Naomi założyła sukienkę i naszyjnik, a jej mąż założył nieco luźny garnitur (trochę taki koszulowaty xP) Nieco spóźnieni wychodzą z domu.
[wychodzi trochę skłócone małżeństwo]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:44, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Na drugi dzień po wielkiej imprezie, w domu Holdów nic się przeważnie nie działo. Naomi pamiętała o odpowiedzi na pytanie Dominiki, a przy okazji wykrzyczenie na Jacka, oraz pocałowanie Sawyera w policzek, czego się wstydziła. Nie wiedziała, że mąż wyszedł z inną w czasie, gdy ona pocałowała obcego mężczyznę. Teraz oglądała powtórkę swojego ukochanego serialu, którego pominęła przez wczorajszy wieczór. Odczuwała przedziwny smutek, lecz nie dawała tego po sobie znać. Udawała, że wszystko jest w porządku i że ona jest najszczęśliwszą żoną na świecie, lecz to chyba nieprawda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:55, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle ziemia się zatrzęsła i sufit zaczął zwalać się na głowę. James szybko poszedł do żony, wziął ją za rękę i poprowadził do piwnicy. Po chwili było słychać strzał roztrzaskającego się telewizora i spadających lamp z sufitu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:42, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Usłyszał on dźwięk smsa w swojej komórce. - Nie ruszaj się stąd, ja zaraz wrócę- powiedział do żony i pocałował ją w czoło. Poszedł na górę i odczytał smsa, po czym odpisał, co mu wpadło do głowy. Był w szoku. Wziął swoją komórkę i komórkę żony, oraz koc, świeczki, zapałki i w dobrym stanie laptopa, oraz kilka książek i wrócił z tym do piwnicy. - Jeśli będziemy musieli tu nocować, to przyniosłem dla nas odpowiednie rzeczy. - powiedział i przykrył trzęsącą się żonę kocem. W piwnicy znalazł jeszcze jakiś stary materac i razem z żoną położyli się na materacu, przykrywając się kocem i trzymając komórki przy sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:24, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle ziemia przestała się trzęść. - Możemy już iść na górę, ale jak chcesz to zostań w piwnicy. Ja muszę coś załatwić. - powiedział do żony i poszedł na górę. Tam założył leżący na ziemi płaszcz i poszedł do Taishy.
[wychodzi James]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:38, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi James]
James wrócił do domu i zastał żonę w piwnicy. Nikt z nich nie był senny, więc dzień spędzili na sprzątaniu domu, aż nastał wieczór. - Kochanie, dobrze poszło. Teraz musimy tylko zamówić firmę budowlaną i trochę nowych rzeczy, bo to wszystko nie wygląda już tak... ładnie... - mówił patrząc na uporządkowane lecz przedziwnie stare i zniszczone rzeczy. Postanowił, że jutro z samego rana pojadą z żoną po nowe meble.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:39, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Równie szybko zaczęliśmy, równie szybko skończyliśmy kochanie. - powiedziała i cmoknęła męża w policzek. - A teraz kochanie, może byśmy nadrobili straconą noc... - powiedziała to romantycznie do męża. Rozpuściła spięte w kok włosy i wyglądała teraz zmysłowo. Jeszcze ten wzrok i ten uśmiech + przetrwałe świecie z kocem i noc mogła być naprawdę upojna. Teraz tylko brakowało zgody męża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:21, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
[Naomi, chyba będziesz zadowolona]
James i Naomi przeżyli upojną noc. Lecz nastał poranek i był czas wstawać. James ledwo co zwlókł się z łóżka i od razu wziął laptop i zrobił sobie kawę. Tak popijając czarny napój pisał dalsze rozdziały swojej książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:52, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Naomi przebudziła się i spojrzała na zegarek. - Kochanie, jesteśmy spóźnieni ! - krzyknęła i razem z mężem przygotowali się do pogrzebu. Oczywiście ubrali się na czarno i wybiegli z domu spiesząc się na pogrzeb Lisy.
[wychodzą James i Naomi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:03, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
[jak coś to my już wróciliśmy, a tak na serio to dawno już mnie tu nie było i muszę nadgonić akcję]
Była już pora na kolację. Lecz Naomi nie chciała robić kolacji. Pragnęła dziecka, lecz każdy test ciążowy nie wskazywał na dzidziusia. Siadła skulona na fotelu i zastanawiała się "Dlaczego, dlaczego jeszcze się nie udało". Wiedziała, że mężowi to na rękę, bo może w spokoju pisać i zawsze będzie miał żonę dla siebie, lecz ona czuła pustkę. Mąż zamykał się w pokoju i pisał, a ona sama siedziała przed telewizorem i okropnie się nudziła. Wtedy najczęściej czuła się sama. Czekała teraz na inicjatywę męża. Ciekawe, co teraz przyjdzie mu do głowy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:24, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Kamila]
Dziewczyna puka do drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:57, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
James spokojnie pisał książkę, lecz znowu ktoś zakłócił ten spokój. - Kochanie, jeśli możesz to otwórz... - krzyknął z góry, lecz po chwili dodał : - Jeśli to ktoś do mnie, to mnie nie ma w domu, albo zajęty jestem, przecież piszę... - to już mu starczyło. Założył słuchawki na uszy, by nie słyszeć więcej tego pukania, włączył swój ulubiony rodzaj muzyki i pisał swoją powieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:04, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Usłyszała pukanie do drzwi i myślała, że mąż otworzy i wreszcie z nią porozmawia. Lecz on tego nie zrobił, tylko krzyknął, by ona go wyręczyła. Kobieta z uśmiechem na ustach poszła otworzyć drzwi. Otworzyła je. - Tak ? - zapytała Kamilę nie wpuszczając jej do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:07, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
[jaki brak kultury Naomi... no nie poznaję cię ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:21, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna pomyślała, że otworzy James, a tu - jego żona. Dziewczyna trochę zmieszana postanowiła pogadać z jego żoną.
- Tak sobie przechodziłam... i chciałam porozmawiać. - uznała Naomi za szczerą i równą sobie kobietę z problemami, lecz nie była pewna, czy ta będzie chciała z nią rozmawiać, po tym jak piła se winko z jej mężem na przyjęciu u Hadley'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:12, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Naomi z przyjemnością porozmawiałaby sobie z Kamilą. Teraz tylko pytanie : zaprosić ją do domu, czy może wziąć ją do parku ? Postanowiła zaprosić ją do środka. - Proszę wejdź. - uśmiechnęła się ironicznie i pokazała gest gościnności. Była zazdrosna o męża jak cholera, więc nie we wszystkich sytuacjach mogła okazywać odrobinę uprzejmości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:17, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Szatynka weszła do środka i obróciła się na obcasie. Widziała, że Naomi nie jest dla niej przyjazna, ale ona chciała się tylko zaprzyjaźnić.
- Przepraszam za pytanie, ale nie wściekasz się na mnie prawda ? - zapytała, choć wiedziała, że to głupie. Przecież widziała złość i ten ironiczny uśmieszek na twarzy Holdowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|