Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:04, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nic mi nie jest. To tylko złamanie. Za to twój policzek nie dokończył, bo dotknął tego jej policzka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:33, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Policzek to nic w porównaniu z twoją ręką. Musimy z tym iść do szpitala. - i jak postanowiła tak podreptali.
[wychodzą Hold'owie]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:09, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna z jedną ręką w gipsie próbował naprawić swój dom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:14, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dom już jest naprawiony, więc James odpoczywa i oszczędza złamaną rękę.
/Nie wiem, czy Naomi wraca dzisiaj, więc jakbyś mogła to napisz mi to na pw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:14, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
/ona jeszcze trochę pobędzie w szpitalu, więc mąż może ją odwiedzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:05, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dzwonili do niego, lecz nie odbierał. Zachlał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:27, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Budzik dzwonił dziś o wiele głośniej niż zwykle. James zwalił natręta na ziemię i wstał z łóżka. Wziął dzisiejszą gazetę i czyta w kuchni. Musi doprowadzić się do porządku, jak przyszła mamusia wraca do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:33, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Liz]
Laptop musiał wiele dla niej znaczyć, bo z desperacji zaszła aż na Wisteria Lane. Zadzwoniła i czekała, aż ktoś otworzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:27, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Trochę późno jej otworzył, bo wpierw musiał posprzątać. Witam, w czym mogę pomóc ? zapytał widząc jakąś blondynkę zamiast żony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:22, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Zna się pan dobrze na komputerach ? - spytała desperacko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:48, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, proszę. Niech pani wejdzie. wpuścił ją do środka i zaprowadził do salonu. Niech pani da mi laptopa. James Hold jestem. Co się stało ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:18, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Podała mu tego laptopa i powiedziała, co się mu stało. Usiadła gdzieś, chyba koło niego. - James Hold ? Ten pisarz ? - spytała trochę zdziwiona, bo nie myślała, że spotka tu autora książek, które od czasu do czasu przeczyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:38, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, to ja. z uśmiechem spojrzał na nią. Podobają się pani moje książki ? zapytał i poszedł po jakieś narzędzia, którymi grzebał w jej laptopie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:00, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, uwielbiam je. - zbliżyła do niego twarz tak, jakby chciała by ją pocałował. - I co ? Da się naprawić mojego laptopa ? - spytała dalej mając twarz blisko jego twarzy i położyła dłoń na jego dłoni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:23, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, poradzę sobie. przez chwilę na nią patrzył, miała ten sam kolor włosów co Tisha, więc musi się powstrzymywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:51, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wstała i zaczęła spacerować po salonie. Wzięła do ręki pewne zdjęcie z początku znajomości Jamesa i Naomi. - Żona ? - spytała pokazując na cacko trzymane w ręku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:57, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak. odpowiedział bez entuzjazmu Skończone. Ma pani męża ? Może coś do picia ? skończył i przesunął laptopa w jej stronę. Nie będzie jej wyganiał, więc zaproponował gościnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:31, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak mam. A ma pan coś mocnego do picia ? Whiski, koniak, wino ? - zaproponowała i od razu siadła do laptopa. Uf, wszystkie dokumenty są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:04, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Owszem, mam. i poszedł do barku, skąd wyjął whisky i dwa kieliszki, do każdego nalał po troszeczku. Wypił swoją porcję za jednym zamachem i dolał sobie oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:24, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ona zrobiła to na zapoznanie, co się przez rękę przekłada, ale ja tego nie rozumiem. No a potem pocałowała go w policzek na dobry początek znajomości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:37, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pani mąż nie mógł naprawić tego laptopa ? zerkał na zegarek, przecież zaraz będzie musiał pojechać po Naomi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:51, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Mógł, ale nie zastałam go w domu o tak wczesnej godzinie. - upiła trochę trunku ze szklanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:26, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pracuje ? zadał kolejne pytanie. Co mogło znaczyć, że nie zastała go o tak wczesnej godzinie ? Teraz to zaprzątało jego głowę. Może napisze o tym książkę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:29, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie, pewnie nocował w hotelu, jak nie pozwoliłam mu wrócić do domu. Pracować to on musi ze mną. - szczera była, do bólu. Znów upiła łyk whisky i rozkoszowała się tym mocnym płynem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James/Johnny
Domownik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:58, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zdziwił się nieco. A to w jakiej branży pracuje pani z mężem ? trochę jej się bał. Gdyby Naomi tak się rządziła w ich związku to szybko skończyłoby się rozwodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|