Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:18, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Znów sms. Miała już dość.
Sięgnęła po telefon, a następnie skierowała swój wzrok w kierunku pani detektyw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:23, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Sprawdziła swojego sms'a. Zapaliła kolejnego papierosa po przeczytaniu wiadomości.
-To mi wygląda na zmyłe, ta ruda suka ma dużo na sumieniu.-Ale nic nie wiedziała na pewno, nic a nic. Miała pewne podejrzenia i tak postanowiła je opublikować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 19:34, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Julie spojrzała na Veronicę, po czym przełknęła ślinę. -Czy tylko ja nie rozumiem, co się tutaj dzieje? - spojrzała potem na Bree i resztę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:38, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się do siebie.
-Wytłumaczyłabym ale musze wpaśc na posterunek policji, skontaktujcie się z tą valley girl, Rachel Sweet.-Zgasiła papierosa o jakiś drogi fotel czy coś.
-Informuje ją na bieżąco. I nie ufajcie tej... Satine? Ma krew na rękach.-Wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 19:40, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Julie spojrzała na Bree, i powiedziała coś, co raczej powiedziałaby Bree. Bo tak.. oficjalnie xD-Więc, o ile nie macie nic w planach - proponuję wycieczkę do domu Rachel Sweet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:25, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie lubiła takich sytuacji. Nie lubiła uczestniczyć w takich sytuacjach, ale... zazwyczaj w jakiś dziwny sposób się w nie wplątywała.
- Mam jeszcze chwilkę - nawet, gdyby nie miała to i tak by poszła. W końcu życie jest ważniejsze niż jakieś menu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 20:27, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową i spojrzała na schody, czyli poniekąd w stronę Satine. Spadajmy więc stąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:37, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Dość... - podeszła bliżej Julie - Nieciekawa postać - powiedziała szeptem, gdy kierowały się do wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 20:45, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Julie pokiwała głową i pewnie wyszły stamąd, razem z resztą.
wprowadzić czy wprowadzisz ? XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:46, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
/wprowadz xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 20:53, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Satine wciąż była na piętrze, gdy wyszli z domu zaryglowała drzwi. Nie podobali jej się Ci ludzie, no i ta Ver. Będzie z nią problem. Jednak jakoś się tym nie przejmowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 22:19, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
W końcu Satine zeszła na dół, wzięła słuchawkę telefonu.
-To ja.
[ktoś coś odpowiada xD]
-Będzie trudniej niż się spodziewałam.
[ktoś znowu coś odpowiada xD]
-Zdobędę to. Żaden trup mi w tym nie przeszkodzi.
[ktoś coś odpowiada XDDDDD]
-Tak, wtedy wrócę. Muszę tylko go znaleźć, gdzieś jest na pewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:06, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
[Wchodzą]
Bitch czekała. Miała wielkie okulary przeciwsłoneczne na nosie i jakiś fajny ciuszek na pewno. Na widok Fransua tylko kiwnęła głową.
On również tylko kiwnął głową na powitanie.
-John, możecie przeszukać jej mieszkanie?-Zapytała jeszcze pana policjanta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 22:08, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Pod dom podjechał radiowóz.
John spojrzał na Veronicę. -Owszem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:09, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ta odpowiedź jej się podobała.
-Czyńcie honory.-Oparła się o swoje volvo zaparkowane przy domu Satine.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 22:15, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No to zapukali. Satine już na nich czekała. -Ous, panowie do mnie? - uśmiechnęła się, mierząc ich wzrokiem.
-Satine York, jest Pani aresztowana pod zarzutem zlecenia morderstwa swojego męża. Ma Pani prawo zachować milczenie, bowiem wszystko co Pani powie może zostać użyte przeciwko Pani. Ma Pani również prawo do jednego telefonu, oraz oczywiście adwokata. - John ją skuwał.
Satine jednak ciągle miała na twarzy wymalowane poczucie.... władzy, i takie "soł fakin łat?". Po chwili szła już wybiegowym krokiem z Johnem w stronę radiowozu. Kazała zatrzymać mu się jednak przy Ver.
-Si mnie chociaż trochę poznałaś, to wiesz że to nie fin. - oznajmiła zimnym tonem i po chwili była już w radiowozie który odjechał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:22, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ver doskonale wiedziała, że to nie koniec. Zapaliła papierosa.
-Dobrze się spisałeś Francis.-Z torebki wyjęła plik banknotów.
-To na fajki i dziewczyny.
Fransua się oburzył.
-Nie musze płacić dziewczynom, żeby ze mną spały.-Zajął miejsce pasażera w volvo Ver.
-Yeah, right.-Mrugnęła do niego i też już siedziała w samochodzie.
-You....-Nie mógł sobie przypomnieć jak jest 'suka' po angielsku'
-Salope!-Odjechali z piskiem opon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 18:54, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A tymczasem Satine, spacerkiem, wróciła do domu. Po drodze omijała ludzi, zupełnie jakby nie istnieli. Była z siebie dumna. Shannon niewyobrażalnie jej pomogła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 19:04, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
W końcu weszła do domu, od razu tego pożałowała.
-Witaj, Satine. - oznajmił męski głos.
-Tyler, mogłam się tego spodziewać.
-A ja nie mogłem się nadziwić tym, że masz nie masz wstydu i jedziesz do Fairview. Po tym wszystkim co się stało. - oznajmił mężczyzna.
-Oszczędź sobie tego, Tyler. Jesteś tutaj z tego samego powodu co ja, a Twój brat, wszystko psuje.
-Masz na myśli...?
-A ilu masz braci? - zapytała mierząc go zimnym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 23:02, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tyler wyszedł, uznał że musi tego szukać na własną rękę.
A potem, Satine zadzwoniła do Ver. Teraz siedzi sobie w fotelu i czeka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:35, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przyszedł i puka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 23:37, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
"19.2 miliona, kotku. Łort yt." - pomyślała Satine, po czym wstała z fotela. Otworzyła drzwi. -Tak, słucham? - zapytała z .... uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:39, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-Mademoiselle York?-Zapytał z szarmanckim uśmiechem. Uda jakiegoś dziennikarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 23:41, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-Oui, słucham Pana. Proszę wejść. - pokazała mu wnętrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:43, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
-Mer...ci.-Odparł nieco zmieszany. Wszedł do środka. I oto stoi przed Satine York, jedną z najbardziej wpływowych kobiet Paryża.
-Jestem dziennikarzem.. Fransua XXX.-Podał jakieś fałszywe nazwisko, nie chce mi się teraz wymyślać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|