Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:26, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Bree odwzajemniła uśmiech Julie
- To co mogę Ci zaufać? zapytała Susan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:55, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Bree... No wiesz? Jak możesz o to w ogóle pytać... Oczywiście - odparła Susan, coraz bardziej zaintrygowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:40, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- No dobrze powiem Ci... ja i Orson zaręczyliśmy się. oznajmiła szczęśliwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:00, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Oooo - wyrwało się Susan. - To znaczy - moje gratulacje - uśmiechnęła się do Bree. - Naprawdę, cieszę się, że w końcu ci się układa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:05, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Oficjalnie ogłosimy to dzisiaj wieczorem na kolacji, na którą oczywiście jesteś zaproszona. Tylko proszę udawaj zaskoczenie. powiedziała z uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:48, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
/Susan to ma porozpowiadać, czy nie? xDD
- Oczywiście, wiesz jak dobrze umiem udawać - uśmiechnęła się uroczo, jak to ona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:52, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[tak, niech porozpowiada xD a no i niech Carolyn się przygotuje]
- Chcę żeby przyjęcie było idealne. dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:02, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Będzie. Na pewno. Jak wszystkie twoje przyjęcia - powiedziała Susan z mocą. - Mówiłaś reszcie dziewczyn?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:47, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze nie, ty jesteś pierwsza. powiedziała poprawiając na palcu pierścionek zaręczynowy który oczywiście dostała od Orsona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:51, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jak rozumiem, to ma być niespodzianka? - uniosła brwi, uśmeichając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:44, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak, Orson chciał żebym nikomu nic nie mówiła, ale nie wytrzymałam i musiałam Ci sie wygadać, jestem taka szczęśliwa... westchnęła uśmiechając się i robiąc głęboki oddech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:35, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- You look like you're happy - pokiwała głową. - Bree, naprawdę cieszę się, że w końcu znalazłaś szczęście po tym wszystkim, przez co przeszłaś... - wyciągnęła rękę i dotknęła ramienia przyjaciółki, uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:31, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- A co z Mike'em? Jest jakaś poprawa? zapytała zmieniając minę ze szczęśliwej na zmartwioną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:09, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- No... Not really - westchnęła. - Ciągle bez zmian. Bez zmian od szesciu miesięcy. Wiesz... Czasem tracę nadzieję... - powiedziała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:25, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Susan jestem pewna że wszystko się dobrze skończy, ty i Mike jesteście dla siebie stworzeni. -powiedziała i dotknęła jej ramienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:28, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się niemrawo, czując wyrzuty sumienia z powodu Iana.
- Mam taką nadzieję... - pokiwala głową.
/Ian był na tym przyjęciu zaręczynowym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:35, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[nie, on był dopiero na weselu]
- Bądź dobrej myśli. powiedziała ciepło się uśmiechając
- Julie pewnie cię wspiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:46, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Sama wiesz jaka jest Julie - równiez się usmiechnęła. - Rozsądniejsza i bardziej odpowiedzialna niż ja... Czasem. Odgrywa rolę matki, a ja jestem nieporadną córeczką. Dobrze, że ja mam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:12, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak... wiesz co muszę już iść, mam jeszcze wiele do zrobienia przed przyjęciem. -powiedziała i wstała chcąc wyjść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:00, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Susan równiez wstała.
- Przypomnij mi raz jeszcze, kiedy dokładnie to ma być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:35, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Dzisiaj wieczorem, o 19. oznajmiła i uśmiechnęła się
- Jeśli będziesz tak dobra przypomnij też dziewczyną, powiadomi je ale chcę być pewna że przyjdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:09, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Możesz być pewna, że przypomnę - powiedziała z uśmiechem, już szykując się do rozpoczęcia szaleńczego biegu w kierunku telefonu, żeby przekazać wiadomość dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:34, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się, pożegnała i wyszła.
[wychodzi Bree]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:36, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A Sus złapała za telefon i zaczęła dzwonić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:23, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pimpimpim, wyszykowała się i poszła do Bree.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|