Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Taylor Stone
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Masełko
Pośladek cioci Ewy



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Sob 12:03, 13 Sty 2007    Temat postu:

Julie delikatnie zbliżyła się do Zacha i rzekła:
-Masz mnie i w razie czego zawsze będziesz moim najlepszym przyjacielem.. [ Very Happy]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 12:08, 13 Sty 2007    Temat postu:

<narracja> Zachary wiedział, że Julie bardzo go lubiła. Dzisiaj jednak dowiedział się, że to jest jego przyjaciółka. Na dobre i na złe.</narracja>

Dzięki.. może wyjdziemy do ogródka? Nie chcę widzieć tych smutnych twarzy...

Z INNEJ BECZKI

<narracja>Edie Britt powoli zaczynała się nudzić, spojrzała dyskretnie na zegarek. Uśmiechnęła się wyrafinowanie w stronę Zacha i Julie. Po czym wstała powoli z swoim drinkiem i powoli zaczęła oglądać obrazy postawione w domu i wszystko inne. </narracja>

Może znajdę Pana Mike'a...-mruknęła pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Masełko
Pośladek cioci Ewy



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Sob 12:13, 13 Sty 2007    Temat postu:

Julie uśmiechnęła się do Edie i odpowiedziała do Zacha
-ehe chodźmy...........-Julie pociągnęła Zacha w strone ogródka usiadła na schodku i powiedziała
-Zach ja yyy... pocałujesz mnie?? [ Razz]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q.m.c
Mieszkaniec Wisterii
Mieszkaniec Wisterii



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:07, 13 Sty 2007    Temat postu:

Bree siedziała z przyjaciołkami przy stole i rozmawiała. Nagle podeszła jakaś kobieta, Bree nie przypominała sobie aby ją znała. Chciała się przysiąść,więc dziewczyny zrobiły jej miejsce.

[może jednak niech Gabi będzie na stypie,bo jej troche brakuje w grze]
Nastała niezręczna chwila milczenia,którą szybko przerwała Gabi:
-Dziewczyny, nie wiedzie przypadkiem o co mogło jej chodzić, tzn. może zauważyłyście coś dziwnego w jej zachowaniu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colleen
Znany i lubiany
Znany i lubiany



Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Muminków

PostWysłany: Sob 14:49, 13 Sty 2007    Temat postu:

Al poczuła się już znacznie lepiej. Wstała z sofy, podeszła do stołu i nalała sobie pełny kieliszek wina.
Rzadko piła alkohol, zazwyczaj tylko okazjonalnie.
-Stypa to chyba dobra okazja, nie?- pomyślała, nalewając następny kieliszek.
Perspektywa bycia pierwszą skandalistką na Wisteria Lane była bardzo kusząca, aczkolwiek nie na tyle aby naprawdę poważnie o tym myśleć. Alex nigdy nie przesadzała z alkoholem, nigdy nie paliła. Zawsze stroniła od wszelkich używek. Co więc skłoniło ją do sięgnięcia po alkohol? Właściwe to sama tego nie wiedziała. Może to dziwaczne miasteczko? Może ostatnie wydarzenia? A może coś jeszcze innego? Znów zakręciło jej się w głowie, więc wzięła swój kieliszek i ponownie opadła na sofę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 15:20, 13 Sty 2007    Temat postu:

Zachary zamknął oczy po czym pocałował Julie.


Z INNEJ BECZKI:

Lisa uśmiechnęła się delikatnie po czym powiedziała radośnie:

Jestem Lisa Kane, dziennikarka. Mieszkam u brata, Toby'ego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Mieszkaniec Wisterii



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:28, 13 Sty 2007    Temat postu:

Elizabeth weszła do domu, przywitała się z mężem zmarłej i złożyła mu szczere kondolencje. Specjanie nie wspominała, że nie mogła być w kościele bo wiedziała, że mężczyzna na pewno nie rozglądął się po zebranych tam ludziach.

Zobaczyła siedzącą Alexandre podeszła do niej i usiadła obok na sofie.
-Jak ja nie lubie pogrzebów, styp i wszystkiego co związane ze śmiercią - stwierdziła i sięgnęła po szklankę wody


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colleen
Znany i lubiany
Znany i lubiany



Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Muminków

PostWysłany: Sob 16:48, 13 Sty 2007    Temat postu:

Spojrzała na Lizzy nieobecnym wzrokiem.
Tak..mruknęła Mogłabyś mi przynieść trochę wina?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 16:59, 13 Sty 2007    Temat postu:

Tom zobaczył jakieś dwie, nieznajome kobiety siedzące na sofie. Po chwili postanowi, że pozna nieznajome. Gdy szedł w kierunku tej sofy lecz gdy był jeszcze daleko zauważył, że jedna odeszła po wino. Lecz po chwilce spostrzegł, że ta druga ciągle wpatruje się w niego jak idzie prosto do niej [troche pomieszane ale do zrozumienia]. Gdy już był koło sofy zrezygnował ze swojego pomysłu i mechanicznie skręcił w stronę wyjścia do ogrodu...

Usiadł na wielkim kamieniu w pobliżu basenu. Wtedy zobaczył nieznanego mu mężczyznę. Wiedział tylko że ma na imię Mike i że mieszka po drugiej stronie ulicy. O nie, napewno do niego nie podejde... już raz nie wyszło... lepiej na razie nie ryzykować...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Mieszkaniec Wisterii



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:55, 13 Sty 2007    Temat postu:

Liz przyniosła wino.
-proszę - podała jej kieliszek - nie chcę się wtrącać, ale nie za dużo tego? - zapytała trochę skrępowana, ale nie chciała by Alex wywołała skandal typu "pijani goście, psują żałobny nastrój stypy".
Gdy szła z winem zobaczyła też mężczyznę, który wyglądał jakby chciał do nich podejść, ale w ostatniej chwili zrezygnował --aż takie straszne jesteśmy?--pomyślała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colleen
Znany i lubiany
Znany i lubiany



Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Muminków

PostWysłany: Sob 18:18, 13 Sty 2007    Temat postu:

Wzięła kieliszek od Elizabeth i smętnie przyglądała się zawartości.
Za dużo? Chyba żartujesz. Wypiłam tylko dwa..a może trzy? Nie, chyba jednak trzy..kieliszki. Nic mi nie będzie. Ty też się napij. mruknęła, widząc, że Liz jest nieco skrępowana.
[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Mieszkaniec Wisterii



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:58, 13 Sty 2007    Temat postu:

- ja się zadowolę wodą - powiedziała i napiła się.
Własne chciała o coś zapytać, gdy zadzwonił jej telefon.
[i]Tylko nie teraz, przepraszam na chwilę[i] - mruknęła i wyszła do ogrodu aby odebrać kolejny telefon z kancelarii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colleen
Znany i lubiany
Znany i lubiany



Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Muminków

PostWysłany: Sob 20:09, 13 Sty 2007    Temat postu:

Nawet nie zauważyła zniknięcia Liz. Skrupulatnie opróżniła kieliszek i odstawiła go na mały stolik, stojący niedaleko kanapy.
Rozejrzała się po pokoju nieco zamglonym wzrokiem, Liz właśnie wychodziła do ogrodu. Zdołała uchywcić jej zmęczone spojrzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q.m.c
Mieszkaniec Wisterii
Mieszkaniec Wisterii



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:15, 13 Sty 2007    Temat postu:

[siedząc przy stole z dziewczynami]
-Bree van de Kamp, miło mi poznać-przedstawiła się Lisie-zapewniam,że pogrzeby, nie są na Wisteria Lane na pozadku dziennym....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:27, 13 Sty 2007    Temat postu:

Gabi powiedziała "-Dziewczyny, nie wiedzie przypadkiem o co mogło jej chodzić, tzn. może zauważyłyście coś dziwnego w jej zachowaniu?"

Susan spojrzała na nia jak na kosmitkę
Gabi... ta kobiieta się zabiła... Nie wiem co mogło się dziać, ale na pewno coś poważnego... powiedziała przygnębiona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q.m.c
Mieszkaniec Wisterii
Mieszkaniec Wisterii



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:47, 13 Sty 2007    Temat postu:

Bree obserwowała przyjaciółki i nową sąsiadke,któa wydawała się zdezorientowana...

[jakoś trzeba Gabi rozruszać Rolling Eyes Cool ]
Wyraz twarzy Gabi przypominał,ten gdy okazywało się,że super sukienka nie jest dobra na nią-poprostu nie wiedziała jak to się dzieje. Tak samo nie wiedziała co robi na stypie przyjaciółki ,niby się znały....myśląc o tym, powiedziała:
-ta kobieta była naszą przyjaciółką, jak to możliwe,że nie mamy pojęcia co się stało?
Bree spojrzała na Lyn, potem na Susan
-Widać, nawet przyjaźn ma swoje granice....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Masełko
Pośladek cioci Ewy



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Sob 22:43, 13 Sty 2007    Temat postu:

Po krótkim pocałunku Julie powiedziała:
-Zach, to było cudowne ja dziękuje-powiedziała Julie poczym przytuliła Zacha.
Następnie podeszła do pana Scavo i powiedziała
-Przepraszam pana.... Mogłabym się zająć Penny??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 23:18, 13 Sty 2007    Temat postu:

Co... co? Ah to ty Julie witaj, powiedział zamyślony Tom, dałem Penny na chwilę pani McCluskey ale jak chcesz możesz się pobawić z małą. Tylko powiedz Karen że ci pozwoliłem i jeśli nie wierzy niech sama mnie spyta... wiesz jaka ona jest... powiedział z uśmiechem Tom.

Gdy Julie już odchodziła Tom postanowił wykorzystać tą rozmowę żeby dowiedzieć się czegoś o nieznajomym sąsiedzie.
Hej, wiecz coś może o tym facecie? Tym który stoi sam już dłuższą chwilę koło basenu. Ma na imię Mike prawda? Wiesz może coś o nim więcej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:59, 14 Sty 2007    Temat postu:

Susan pokiwała głową.
Jakie problemy mogła mieć Mary Alice? zastanowiła się głośno. Pamiętam jak tu siedziałysmy, przy tym stole w piątkę. Kązda z nas jej się zaliła a ona nam- nigdy... Coś jednak musiało być nie tak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 8:57, 14 Sty 2007    Temat postu:

Lisa przełknęła ślinę po czym powiedziała smętnie:

Ja nie znałam Pani Young, mój brat tylko raz z nią rozmawiał. Ale wiem, wiemy jak to jest stracić kogoś bliskiego, bardzo mi przykro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Masełko
Pośladek cioci Ewy



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Nie 9:06, 14 Sty 2007    Temat postu:

Julie poprosiła panią McCluskey żeby dała jej się pobawić z Penny ona oczywiście zgodziła się i Julie miała w rączkach malutką Very Happy. Podeszła do Zacha i po chwili powiedziała
-Zaopiekujemy się Penny??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Nie 14:37, 14 Sty 2007    Temat postu:

[Penny ma Lynette, zdaje się...]

Mike podszedł do stołu i wziął kieliszek czerwonego wina. Powoli wypił, nie przepadał za alkoholem [czy przepadał?]. spojrzał na potrawy, ale narazie nie czuł głodu. A z nud nie lubił jeść [w przeciwieństwie do mnie Razz]. Przeszedł się więc jeszcze trochę po domu, starają się jednak, żeby nie wpaść na namolną trochę blondynkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Mieszkaniec Wisterii



Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:00, 14 Sty 2007    Temat postu:

Eli skończyła rozmawiać i zamknęła klapkę telefonu i weszł do domu. Po drodze wzięł kieliszek czerwonego wina i usiadła na kanapie obok Alex.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colleen
Znany i lubiany
Znany i lubiany



Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Muminków

PostWysłany: Nie 19:08, 14 Sty 2007    Temat postu:

A jednak wino. powiedziała, nie patrząc na Lizzy, która usiadła obok niej.
Znałaś ją? zapytała, szukając telefonu w kieszeni żakietu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 21:52, 14 Sty 2007    Temat postu:

Paul usiadł tuż obok Rexa:

-Trzymasz się jakos? =- zapytał Rex.

-Tak, próbuję, muszę pokazać Zachowi że nie można się załamać.

-Słusznie.-skinął głową Rex

-A co tam u Ciebie?

-Bree....-spojrzał na swoją żonę.-Chodzimy na lekcje tenisa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
Strona 2 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin