Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:06, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-koszmar, zgadzam się. Ale jeszce gorzej je łowić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dean
Ton Vieux
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Czw 22:33, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wypluwszy już dziwną substancję w podaną serwetkę Mike podziękował i postanowił się przedstawić.
-Jestem Mike Delfino. Właśnie wynająłem dom naprzeciwko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Czw 23:01, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tom zauważył, że kilka osób w ogrodzie ciągle się na niego gapi. Chciał już gdzieś odejść ale zauwarzył, że przez okno też obserwują go jakieś dwie kobiety. Ponownie znalazł się w niezręcznej sytuacji więc postanowił "wejść" w tłum ludzi. Lynette właśnie wychodziła z wody i Tom nawet chciał podejść do pomóc jej wyjść ale tłum ciekawskich ludzi był nie do przejścia... Przynajmniej odwróciłem od siebie trochę uwagę pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Colleen
Znany i lubiany
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Pią 17:33, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy już oczyściła z siebie resztki jedzenia oraz posprzątała cały bałagan, podeszła do Liz.
Hmm.. Widze, że ominęła mnie świetna zabawa..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Colleen dnia Pią 19:07, 19 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:24, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-Włąsnie gdzie ty sie podziałaś? [liz nie widziała tego ci wyprawiałaś xP] - zapytała - a co do zabawy, to jakaś kobieta łowiła dzieci w basenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Colleen
Znany i lubiany
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Pią 19:07, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W basenie? zdziwiła się Alex Rzeczywiście żałuje, że tego nie wiedziałam..
-Na szczęście innym przytrafiają się gorszę wpadki- pomyślała, uśmiechając się z satysfakcją []
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:24, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Z czego tak się śmiejesz? - zapytała liz odchodząc od okna i siadając spowrotem na kanapie i dalej popijając swoje wino.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Colleen
Znany i lubiany
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Pią 22:25, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja? Z niczego, ja tylko.. nie ważne mruknęła, siadając na kanapie obok Elizabeth.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:59, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Susan uśmiechnęła się i zwinęła serwtkę.
Susan Mayer. Miło mi cię poznać. Mieszkam w okolicy. powiedziała do Mike'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 10:56, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Julie uśmiechnęła się do Lizzy i Alexz i powiedziała
- hej Alexz mogę się przyłączyć do rozmowy?? co tam u ciebie słychac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Ton Vieux
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Sob 16:25, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mike przypomniał sobie wcześniejszą krótką, ale pełną informacji rozmowę z jedną z sąsiadek.
- Susan Mayer! Słyszałem o Tobie. Pani Huber mówiła, że ilustrujesz książki dla dzieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:09, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kiwnęła głową i uśmiechneła się wesoło. Tak, jestem sławna, wsród pieciolatków.. odparła.
[kończymy zaraz co?]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Ton Vieux
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Nie 21:47, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Susan zapytała Mike'a, co on robi.
Odpowiedział z dziwnym uczuciem, jak zwykle, kiedy "chwalił się" swoim zajęciem:
- Jestem hydraulikiem. Więc jeśli kiedyś zatka ci się jakaś rura... czy coś...
[musimy, scena się kończy i czas płynie - czekają na nas ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:43, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Susan uśmiechnęła się pięknie i pokiwała głową. Wzięła ze stołu makaron z serem i powiedziała tonem usprawiedliwienia
Teraz kiedy wszyscy juz widzieli że coś przynioslam, po prostu zabiorę to i wyrzucę.. usmiechnęła się nie spuszczajac wzroku z Mike'a pomachała mu, poczym odwróciła sie i odeszła do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 18:50, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Julie podeszła do smutnego Zacha i powiedziała
- Zach gdzieś był?? wszędzie cie szukałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 18:52, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zachary spojrzał na Julie, usmiechnął się pod nosem i burknął.
W swoim pokoju.
EDIT: Chyba znowu przesadziłąś.......
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Wto 20:59, 23 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 19:51, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Julie usiadła na schodku obok Zacha i powiedziała
- Nie chce być wścibska ale myślałam że zaprosisz do pokoju ale wiesz poprostu chce z tobą być ja chyba sie zakochałam w Tobie poprostu lubie z toba przebywać wiem że na stypie to jest cos strasznego powiedzieć takie coś ale ja poprostu uwielbiam cie
Po tych słowach Julie przytuliła Zacharego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Wto 23:36, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[Czyżby nowy wątek??? Może Mary Alice wkroczy do akcji??; szczerze fiona nie sądziłem, że tak postąpisz]
Tak... szykowała się nowa miłość na Wisteria Lane... działo się to w czasach, kiedy większość z nich ulegała zniszczeniu, lub też umierała śmiercią naturalną... Musimy zapobiegać takim wydarzeniom, tak jak to robiła Bree Van de Kamp ze swymi chwastami.. Wszelkie pąki i inne przejawy piękna trzeba pielęgnować, aby wydały kwiat, owoc, a na końcu nasiona, którymi [uwaga skierowana na Lynette] nie koniecznie muszą być dzieci....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez heaven dnia Sob 22:22, 27 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 9:27, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[a co źle napisałam ?? Niby Julie się w nim zakochała]
Julie klepnęła się w głowe i powiedziała
- Sorry Zach ja nie chciałam twoja mama umarła ja Ci komplementy prawie wybacz mi rozumiem-Julie pobiegła do łazienki i zaczęła ryczeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Śro 13:48, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[po prostu zaskoczyło mnie tempo akcji...]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Ton Vieux
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Śro 16:02, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[Dobra, to teraz można już następny dzień ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 19:19, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Julie pociągnęła mame za bluzke i powiedziała
- Ciemno sie robi idziemy do domu??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Colleen
Znany i lubiany
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Czw 11:46, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pożegnała Paula i Zacha i jeszcze raz przeprosiła za "pechowy" stół.
Gdy znalazła swoją torebkę, leżącą na sofie, wróciła do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eli
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:41, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy wielu ludzi zaczęło wychodzić, Eli także się pożegnała i wróciła do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:21, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Sus wzięła dziwnie podenerwowaną Julie pod rękę i wróciły do domu.
[wychodzi: Susan, Julie]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|