Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Nie 21:53, 16 Lis 2008 Temat postu: Petra Marklund |
|
|
/Dom Petry Marklund, Wisteria Lane, Farview./
Pierwszy dzień świąt bożonarodzeniowych - Petra siedziała w domu i myślała. Myślała długo o wczorajszym dniu, o tym, że prawie upiła się winem, o kolacji z Emmą... Stwierdziła, że nie może tu dłużej zostać, bo zwariuje. Spakowała niezbędne rzeczy, zadzwoniła po taksówkę i pojechała na lotnisko. Najbliższy wolny lot do Szwecji był za 3 tygodnie. Nie mogła tyle czekać i zapisała się na listę 'rezerwowych' pasażerów. Czekała tam 16 godzin, aż wreszcie dostała informacje, że w ostatniej chwili ktoś zwolnił swoje miejsce w samolocie i może lecieć. Bez zastanowienia wsiadła do samolotu. Po kolejnych kilku godzinach była w Sztokholmie.
/Lotnisko, Sztokholm/
Wyszła przed budynek. Zorientowała się, że jej jedynym planem było opuszczenie stanów jak najszybciej jest to możliwe, ale nie pomyślała o tym co będzie, jak to się stanie. "Przecież nie wrócę znowu do rodziców" - myślała. Po 15 minutach złapała taksówkę i pojechała.
/Przedmieścia, Sztokholm/
Taksówka zatrzymała się przed małym, białym domem. Petra zbliżyła się do drzwi i powoli zapukała. Otworzyła jej młoda kobieta, która bardzo się zdziwiła, kiedy zobaczyła Petrę. "Cześć siostra" - powiedziała ze sztucznym uśmiechem na twarzy. Mogę wejść? - Jasne - bez namysłu odpowiedziała kobieta.
cdn...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Nie 12:25, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
cd
/Dom Anny Marklund, Przedmieścia, Sztokholm/
Petra usiadła w kuchni przy stole, Anna zrobiła to samo. Siedziały tak chwile w milczeniu po czym Petra zapytała: zrobisz mi kawę? - Oczywiście - Anna wstała i zaczęła przyrządzać napój. Kolejna chwila milczenia... w końcu przerwała ją Anna: Więc co Cię do nas sprowadza? Nie wygląda mi to na świąteczną wizytę...
- Świąteczna wizyta - mruknęła pod nosem Petra. W tym momencie do kuchni wszedł mężczyzna. Zdziwił się na widok nieznanej mu kobiety siedzącej w kuchni.
- Przepraszam, powinnam Ci wcześniej powiedzieć - powiedziała Anna patrząc na Petrę. Poznajcie się: Jimmy, to jest Petra, moja siostra. A to jest mój narzeczony. Mężczyzna wyciągnął rękę do kobiety, a Petra tylko powtórzyła: narzeczony?
- Tak, jesteśmy razem już prawie rok... Wiesz, zwykle nie mamy zbyt dobrego kontaktu i dlatego.. Petra wstała i zaczęła iść w stronę wyjścia.
- Zaczekaj, co robisz? Krzyknęła Anna. Pobiegła za siostrą i chwyciła jej dłoń. Jesteś zła, bo Ci nie powiedziałam? Zapytała
- Daj spokój! Krzyknęła. Zatrzymała się i po krótkiej przerwie dodała spokojniej - jesteś młodsza i masz już chłopaka... rok... I jeszcze spieprzyłam Wam święta.
- Nie mów tak! powiedziała stanowczo Anna. Idź wziąć prysznic, łazienka jest tam. A później pogadamy. Petra spojrzała siostrze głęboko w oczy po czym poszła do łazienki.
cdn...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Style edur
created by spleen &
Programy.
|