Clothes Over Bro's - ekskluzywny butik Brooke D.

Kamila

/odpiszę w Kate's cafe

Future Lover · Wysłany: Czw 21:25, 25 Mar 2010 Temat postu:

[Wchodzi]
Dumna jak paw rozgląda się za jakimiś ciekawymi ciuszkami.

Granmor · Wysłany: Czw 21:29, 25 Mar 2010 Temat postu:

Kilka minut później, do butiku weszła Julie. Przed progiem ściągnęła swoje okulary przeciwsłoneczne od tego na D. i rozgląda po butiku.

Future Lover · Wysłany: Czw 21:39, 25 Mar 2010 Temat postu:

Mad oczywiście nie zwróciła na nią uwagi. Była za bardzo zajęta własną osobą i ciuchami.

Granmor · Wysłany: Czw 21:41, 25 Mar 2010 Temat postu:

Czego ona właściwie szuka? Hm, czegoś że jak ją Matt zobaczy to będzie miał mokre spodnie. Chodzi po tym butiku i szuka jakieś sukienki. Jej agent powiedział że jeżeli chce wrócić, musi przestać ubierać się jak Avril.

Future Lover · Wysłany: Czw 21:44, 25 Mar 2010 Temat postu:

Za to ona szuka czegoś dziwnego. xDDD A nuż widelec się trafi coś w czym będzie można chodzić tak sobie, po domu.

Granmor · Wysłany: Czw 21:48, 25 Mar 2010 Temat postu:

Rozdzwonił się jej telefon. Julie spojrzała na wyświelacz.
-Halo?
-Pani Walker? - zapytał dziewczęcy głos.
-Walker- O'Neil. - poprawiła ją Julie oglądając te ciuchy.-O co chodzi? Dałam wywiad Oprah i nie mam zamiaru nic dodawać w kwestii mojego powrotu.
-Chciałam z Panią porozmawiać o Jamie'm Walkerze. - oznajmił głos.
-Nie Pani jedna. - Julie się rozłączyła i dalej przegląda rzeczy.

Future Lover · Wysłany: Czw 21:50, 25 Mar 2010 Temat postu:

Jakoś tak podsłuchała niechcąca ale nic nie powiedziała. Szukała tego czegoś.

Granmor · Wysłany: Czw 21:53, 25 Mar 2010 Temat postu:

Julie podeszła do M. -Przepraszam, widziała Pani tutaj kogoś z obsługi? - pierwszy raz widziała butik w którym sprzedawca wokół jej nie skacze. Tutaj chyba nie mają wynagrodzenia prowizyjnego.

Future Lover · Wysłany: Czw 21:54, 25 Mar 2010 Temat postu:

Odwróciła się razem z tym swoim wielkim kapeluszem. Pokręciła głową przecząco.

Granmor · Wysłany: Czw 21:55, 25 Mar 2010 Temat postu:

-Fenks eniłej. - powiedziała z uśmiechem i wybrała numer telefonu Rachel.

miss. · Wysłany: Czw 22:12, 25 Mar 2010 Temat postu:

Brooke sobie tam siedziała i pracowała. A nie skakała nad klientkami bo jeśli ktoś potrzebuje pomocy to najzwyczajniej o nią po prosi xd a ja jestem uczulona na babska stojące mi za plecami z "przepraszam, pomóc z w czymś"

Granmor · Wysłany: Czw 22:14, 25 Mar 2010 Temat postu:

xDDDDDD Acha, no ok, sorry. xD Julie uśmiechnęła się ładnie do Brooke.-Mogę Panią na chwilę prosić?

miss. · Wysłany: Czw 22:15, 25 Mar 2010 Temat postu:

Ale to jest serio wkurwiające XDDD
Odłożyła notatnik i przydreptała do Julie.
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc?

Granmor · Wysłany: Czw 22:19, 25 Mar 2010 Temat postu:

Noo, czasami ledwo wejdę do takiego butiku i już mnie naskakuje. Ja mam od progu wiedzieć który ciuch z tych wszystkich chcę? xDDD

-Potrzebuję czegoś.. - zmrużyła oczy i patrzy na te wieszaki.- Dzisiaj oficjalnie ogłaszam wszystkim że idę się leczyć. Potrzebuję czegoś co nie będzie przypominało Amy Winehouse na haju. Dziewczęcego, ale również na tyle sexy by mąż do mnie wrócił.

miss. · Wysłany: Czw 22:24, 25 Mar 2010 Temat postu:

Skinęła głową.
- Proszę usiąść, a ja spróbuję coś znaleźć. - wskazała na taką wieeeelką wygodną skórzaną sofę naprzeciwko ogromnego lustra tuż obok przymierzalni.
W każdym razie Brooke zaczęła biegać między wieszakami, bo doskonale wiedziała gdzie co ma i wybrała kilka odpowiednich kiecek.

Granmor · Wysłany: Czw 22:26, 25 Mar 2010 Temat postu:

Julie ciągle wisiała na telefonie próbując się dodzwonić do Rachel. Wodziła wzrokiem za Brooke i uśmiechała się od czasu do czasu do niej.

miss. · Wysłany: Pią 16:11, 26 Mar 2010 Temat postu:

A jak znalazła to czego szukała pokazała Julie sukienki.

Granmor · Wysłany: Pią 16:31, 26 Mar 2010 Temat postu:

Julie spojrzała na te propozycje i zrobiła takie wielkie oczy. ( o mniej wiecej takie O.O ). Rozłączyła się i wrzuciła tego Delphiego do torebki. Podeszła i wzięła jedną sukienkę.-Wow... kocham ją. - spojrzała na Brooke.-Naprawdę, jest idealna. Mój Boże, ten krój.

Future Lover · Wysłany: Pią 16:57, 26 Mar 2010 Temat postu:

Coś oczywiście znalazła. Wlazła do przymierzalni i siedziała tam z jakąś godzine. Wyszła w [link widoczny dla zalogowanych] stanie. Zapłaciła oczywiście za wszystko i wychodząc musiała się nachylić, żeby nie rozwalić se koka.

miss. · Wysłany: Pią 19:03, 26 Mar 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się.
- Proszę przymierzyć, ale wydaje mi się że będzie dobrze leżeć.

Granmor · Wysłany: Pią 19:48, 26 Mar 2010 Temat postu:

No to Julie wpadła do przymierzalni jak jak jak Roseanne Barr do Makdonaldu i się przebrała i wypadła z przymierzalni jak Roseanne Barr z domu w drodze do Makdonaldu. xD

miss. · Wysłany: Sob 14:31, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nie mam pojęcia co to kto to XD
- Hm... I jak?

Granmor · Wysłany: Sob 14:45, 27 Mar 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Podreptała do tego wielkiego lustra.-Dobra, biorę ją. - powiedziała z uśmiechem.

miss. · Wysłany: Sob 15:12, 27 Mar 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się tylko i skinęła głową.