Klub z tancem erotycznym "Queen of the night"

miss.

-Zawsze byłam roztrzepana i ruchliwa. - roześmiała się
- ale jeśli to komuś przeszkadza mogę siedzieć na tyłku w garderobie.

Future Lover

-Oł noł...-Wstała wreszcie i podeszła do Holly. Położyła ręke na jej ramieniu.
-Aj trast ju.-Powiedziała właśnie tak jak napisałem. Tak niby to włoski akcent a niby rosysjki. W każdym razie, boski.
-And trust is like a mirror, you can fix it if its broke, but you can still see the crack on that motherfucker's reflection.-Tutaj musisz mi wybaczyc, że po angielsku, ale oryginał je po angielsku, taki cytat i po polsku wszystko by straciło swój czar i urok. No i to miała być taka groźba i takie niby upomnienie.
-Jesteś wolna.-Wróciła na swoje miejsce.

miss.

Uśmiechnęła się. i już jej nie było. Poszła do garderoby, zdjęła perukę, zmazała ten mocny makijaż, założyła normalne ciuchy i poszła w cholerę.

Future Lover

[Nowy dzień]
Klub był zamknięty lecz gabinet Excelli otwarty. Mężczyzna w brązowym kapeluszy i garniturze uklęknął przed Excellą i pocałował ją w ręke.
-Dona Gionne, I am honoured and greatful that you have invited me to this town. I'm gonna leave you now cause I know that you are busy.-Mężczyzna wstał i uścisnął dłoń pani Gionne.
-Thank you Luka. My most valid friend... One more thing my friend.-Powiedziała gdy już odchodził.
-I need you to... find someone for me.
[narracja]Ekran sie wyciemnia.[/narracja]

Future Lover

[narracja]Na klubowy parking zajechał wóz z instrumentami oraz limuzyna z muzykami. Drzwi zdobił wieeelki szyld z napisem 'impreza zamknięta'.[/narracja]

Future Lover

[narracja]Wszyscy zaczęli zmieniać scenografie i w ogóle tancerki zaczęły wkładać inne ciuchy, a Excella wszystkimi dyrygowała.[/narracja]

miss.

Była ciekawa o co loto xD

Future Lover

Excella dyrygowała i się nawet darła na niektórych, taka z niej bicz.
/Hm. Pogramy sobie tutaj miss? xD

miss.

Robiła wszystko co jej kazali xd wiec nie było powodu się na nią drzeć XD

yhy

Future Lover

I właśnie Holly się najbardziej Excelli podobała. Była uczynna i pracowita, mało gadała, a taki ktoś zasługiwał na szacunek. No i takiego kogoś nie można stawiać w jednym rzędzie z jakimiś brudnymi dziwkami bez ambicji i perspektyw. Stuk, puk, stuk, puk przyczłapała do Jess xD
-Panno Morris.....

miss.

Prawie jej coś z rąk wyleciało z wrażenia XD
- Holly - poprawiła ją mimo wszystko XD nie lubiła jak ktoś tu używał jej prawdziwego imienia i nazwiska XD
- Tak?

Future Lover

-Mam nadzieje, że zdajesz sobie sprawę z powagi sytuacji.-Cóż za temperament. Była pod wrażeniem.
-Zaprosiłam kulturę Fairview i najbliższych członków mojej rodziny.-Tak, tak. Zdecydowanie awansuje Holly. Dziewczyna się marnuje.

miss.

[color=104E8B]O mało co odpowiedziałaby "łaaaał". bo holly głupiutka jest xD ale się ugryzła w język.
- oczywiście.[/color]

Future Lover

-Dzisiejszego wieczoru nie będziesz tańczyła z innymi.-Tak. To już postanowione. Jeżeli ktoś się będzie sprzeciwiał to kulka w łep xD
-Dzisiejszego wieczoru będziesz mi towarzyszyć.

miss.

- Dziękuję, ale... ja nie wiem czy sobie poradzę. - po tym jak widziała jak Ex zabiła faceta holly umierała ze strachu gdy tylko sie do niej zbliżała.

Future Lover

-Oczywiście, że sobie poradzisz.-Wielka Excella nigdy się nie myli xD
-Musisz tylko w siebie uwierzyć.-Oczywiście cały czas mówiła z włoskim akcentem. Wymusiła nawet lekki uśmiech żeby rozluźnić sytuację, bo czuła to zdenerwowanie. Tak troche czuła, nie tak jak postacie arna xD

miss.

- Dziękuję Pani bardzo. - jaka ona kulturalna XD
- A tak dokładnie... to na czym będzie polegała moja rola?

Future Lover

Ach. Wreszcie 'puenta'.
-Zamierzam uczynić cię moją asystentką.-Aż uniosła nieco wyżej głowe z tej dumy.
-Nie znam okolicy więc będziesz również pełnić rolę przewodnika, a ja postaram się aby traktowano Cię z należytym szacunkiem.

miss.

o cholerka... teraz nie udało jej się powstrzymać tego...
- Łał.

Future Lover

Ona już tak miała, że sobie wybierała swoich ulubieńców i wznosiła ich na szczyt xD
-Jeżeli jakikolwiek człowiek cię obrazi lub zakpi z ciebie, wspomnij.-Tak. Excella dbała o swoją rodzinę. xD

miss.

- Dziękuję. Ale mam nadzieję, że takie coś nie będzie miało miejsca. I nie będę musiała się z tym do pani zwracać.

Future Lover

-Dobrze.-Ach Excella była zachwycona skromnością Holly! xD
-A teraz za mną.-No i poszły gdzieś, tzn. szły, chyba. No i Excella zapytała:
-Masz tu jakąś rodzine, kogokolwiek?-Grzebała jeszcze w swojej torebce. No bo przecież Holly nie może godnie żyć bez pieniędzy. Da jej na różne kiecki i waciki.

miss.

Waciki *.*
Szłą za nią posłusznie.
- tu nie mam nikogo. znaczy żadnej rodziny, paru znajomych tylko.

Future Lover

Wyjęła pare takich tych takich... Takich owiniętych banknotów nie wiem jak to sie nazywa. Ale bardzo dużo kasy, w każdym razie xD
-Rozumiem... Kup sobie za to coś.. Cokolwiek. I czuj się wolna w rozstawianiu tych patałachów.-Powiedziała tak z pogardą. Ja nawet nie wiem czy tak sie mówi, ale ona jest z Włoch, mogła się pomylić. Zamierzała zrobić z Holly kobiete która będzie rządzić tą mieściną kiedy ona wyjedzie xD

miss.

Zaczęła zbierać szczeke z podłogi xd