Klub z tancem erotycznym "Queen of the night"

Granmor

-To..dobrze, jest już jakaś nadzieja. Może nie trafi tutaj, potuła się po mieście, ale ja mieszkam sama, wtedy już w ogóle, kicha. - kiwa głową poddenerwowana. xD

Future Lover

-Uch.. No tak..-Podrapała się po ręce.
-A jak się tu w ogóle dostałaś?

Granmor

-Poznałam w pracy takiego chłopaka, całkiem słodki...jak on miał na imię? Luke? Tak, chyba Luke. - pokiwała głową jakby zgadzając się z własnymi słowami.

Future Lover

Westchnęła głośno po czym wstała i zaczęła kopać i okładać pięściami drzwi do wyjścia.

Granmor

-Niech zgadnę, znasz Luke'a. - dopowiedziała z wyraźnym sarkazmem.

Future Lover

-Taaa.-Przestała szaleć.
-Jestem naiwnaaa.

Granmor

-Nie, mała, jesteśmy samotne. Na to nas łapią. - mruknęła rozglądając się.

Future Lover

-Oh.. No tak.-Usiadła. Była zdruzgotana i w ogóle.

Granmor

Rose ugryzła swoją dolną wargę, zastanawiając się nad ich położeniem. Już chciała coś powiedzieć kiedy usłyszała kroki za drzwiami.

Future Lover

Odsunęła się odrobine od tych drzwi.

Granmor

Kroki były coraz głośniejsze, jakby ktoś się zbliżał. Rose spojrzała z paniką na drzwi.

Future Lover

Zbliżyła się do dziewczyny.

Granmor

Po chwili drzwi się otworzyły, a w nich stanęło dwóch osiłków i kobieta....kobieta którą Lena dobrze znała.

Future Lover

Tak, tak znała.
-Ty... Suko!-Aż wstała z wrażenia.
Kobieta nie przejęła się w ogóle tym co powiedziała Lena.

Granmor

Jeden z mięśniaków podniósł delikatnie brwi. Zaciekawiła go ta reakcja.
Rose spojrzała na Lenę, a później na kobietę która stała w przejściu.
-Who the hell are you?

Future Lover

-Ja...?-Udała lekkie zdziwienie.
-Ja po prostu szukam zemsty którą powinnam znaleźć już dawno temu. Jestem kobietą która dała się zmanipulować, oszukać i wykorzystać...-W tym momencie spojrzała na Lenę.
-Lecz teraz role się odwróciły i dopilnuję żeby wszystko było zapięte na ostatni guzik.

Granmor

Rose spojrzała pytająco na towarzyszkę, po chwili przez mały tłumek przecisnął się wysoki, chudy mężczyzna w okularach przeciwsłonecznych. Spojrzał na Rose.-Zabrać ją stąd, a Panna Lena poczeka na swoją rolę. -no i zamknęli ją ponownie. A Rose zabrano.

Future Lover

A Lena się rozpłakała.

Future Lover

[Przelotem:Dita]
Weszła do klubu, zrobiła rozpierdziel, uwolniła Lene i razem weszły do jej samochodu i odjechały.

miss. · Wysłany: Nie 20:19, 21 Mar 2010 Temat postu:

Siedziała ze swoim "chłopakiem" i jak zwykle nic nie rozumiała z jego interesów... nie musiała rozumieć, tak było dla nich lepiej. Zwłaszcza dla niej i jej bezpieczeństwa. W zamian dostała kreseczkę... Wciągnęła i mogła iść "pracować".

Tańczyła gdzieś tam.

Viktor · Wysłany: Nie 20:27, 21 Mar 2010 Temat postu:

Podjechał pod klub oczywiście w cywilu zresztą on prawie nigdy nie chodził w mundurze. Wszedł do środka, zamówił drinka i usiadł z boku by móc wszystkich obserwować.

miss. · Wysłany: Nie 20:45, 21 Mar 2010 Temat postu:

Tańczyła dalej.

Viktor · Wysłany: Nie 21:32, 21 Mar 2010 Temat postu:

Rozglądał się dyskretnie, szukał konkretnej osoby i... zauważył ją. Odłożyły drinka i zbliżył się do "Holly", oparł się o ścianę i wpatrywał się w nią.

miss. · Wysłany: Nie 21:36, 21 Mar 2010 Temat postu:

Zauważyła, że się na nią gapi. Podeszła więc do niego i zaczęła tańczyć... tak prywatnie. A to wiadomo... kosztuje. Zresztą za podwiązką miała już kilka banknotów.

Viktor · Wysłany: Nie 21:40, 21 Mar 2010 Temat postu:

Patrzył na nią pożądliwie, wyjął banknocik i powoli wsunął go za jej podwiązkę.
- Dajesz też całkiem indywidualne pokazy? -zagadał z tym swoim wygłodniałym wzrokiem