| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Śro 21:38, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- KURWA, kiedy on przestanie nazywać mnie Tina? - warknęła w stronę gabinetu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Śro 21:39, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
George odwrócił się na fotelu w ich stronę, ściągnął okulary. Położył jakieś projekty na biurko i spojrzał na Sarę:-Co ustaliliście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:42, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Mamy Plan - odparła. - Ale im mniej osób będzie o nim wiedziało, tym bezpieczniej. Plan zakłada zdjęcie Lady i wywiad z nią a potem wycieczkę, prosto do pierdla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Śro 21:50, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
George uśmiechnął się szeroko-Świetnie, Andy, Saro, jestem z Was dumny! - powiedział radośnie. Czy to ten sam facet?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:55, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
--Saro?!-- pomyślała, mile zaskoczona.
- No, hmm, dzięki - powiedziała, zbita z tropu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Śro 21:57, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Jesteście wolni do końca dnia, to wszystko. - odwrócił się na fotelu.
-Andy spojrzał na Sarę i mruknął-[i]Może wrócimy do naszego drinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 21:58, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Szczerze mówiąc, to ja mam ochotę zalać się dzisiaj w trzy dupy - odparła wesoło. - Odwieziesz mnie potem pijaną do domu? - zapytała, biorąc płaszcz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Śro 22:00, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Pewnie, nie zostawię Cię na środku centrum. - stwierdził pomagając założyć jej płaszcz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 22:07, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- No to do baru! - powiedziała wesoło i tam też sie udali.
[wychodzą: A, S]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 22:45, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[wpada: Sara]
George wciąż był u siebie w gabinecie. Świetnie. Podeszła do swojego stanowiska i uruchomiła kilka urządzeń. Po pół godzinie zdjęcia miała wydrukowane, to co powiedziała Lady na dyskietce. Wstała od biurka i bez pukania wkroczyła do gabinetu Larsona. Gdyby tylko wzrok mógł zabijać, szef leżałby nieżywy na podłodze. Rzuciła mu kopertę ze zdjęciami i dyskietkę na biurko.
- Zadowolony? - zapytała, krzyżując ramiona na piersiach i mierząc go wściekłym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Sob 22:51, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
George zmierzył wzrokiem Sare, po czym spojrzał na zdjęcia-Oto mi właśnie chodziło, Saro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 23:00, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- To ciesz się chwilą triumfu, gnoju, bo Andy omal przez ciebie nie zginął. Szkoda, że to nie ty dostałeś się w łapy Lady Makbet, w końcu dostałbyś na co zasługujesz - wywarczała, opierając się dłońmi o blat biurka i nachylając nad Larsonem. - Gdybym była młodsza, nic by cię nie uratowało przed skopanym tyłkiem. Masz szczęście, że już nie rzucam się na ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Sob 23:02, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
George zmierzył ją wzrokiem, odwrócił fotel w drugą stronę.-to wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 23:03, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Złapała szklankę stojącą na biurku, cisnęła nią w ścianę i krzyknęła, wyładowując złość. Potem stukając obcasami wyszła z gabinetu.
[wychodzi: Sara]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Śro 19:59, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-NIECH JA DORWĘ TEGO MAXWELLA! - wrzasnął Larson, zrzucając z biurka wszystko. -Claire! Claire, do jasnej cholery!!! - krzyknął Larson odkorkowując whisky.
-Prosz Pana... - jęknęła jakas stażystka. -Pani Claire zwolniła sie rano. Tak samo jak kilka innych osob...
-ŻE CO?! Maxwel nie dość ze odszedł, to ukradł mi część moich psów. Pożałuje tego gnój! Inaczej nie nazywam się GEORGE LARSON!!!
[W tle słychać błyskawice i te takie TYN TYN TYN jak z horrorów]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
