Dom Brooke D.

Granmor

-No a czym Ty się zajmujesz? - zapytał lekko.

miss.

- Też prowadze mały biznes. - bo ona też skromna dziewucha jest xD
- Clothes over bro's. Mam butik w CH.

Granmor

-Prawdę mówiąc, nie znam, ale moja bliska koleżanka Julie pewnie tak. - powiedział z uśmiechem.-Julie jest........gospodynią domową.

miss.

aa niech one sie znają XD bedzie fajniej xD

- Julie? Juli Walker? - tylko taka Julie znała w Fairview Xd wiadomo nie jednemu psu burek ale liczyła że dobrze strzela XD
I w ogóle zaczęła coś łapać Xd bo przecież julie nie jest tylko gospodynia domową XD
- Jesteś Patrick, tak? - wolała sie upewnić XD

Granmor

-No, tak, Patrick. - głową pokiwał z uśmiechem.

miss.

- I produkujesz płyty? Ale chyba nie dokonca puste... - tak śmiesznie unisoła brwi xD I w ogóle wyglądała na rozbawioną xD

Granmor

-Fakt...mają jakieś dane na sobie. - powiedział ciągle kiwając głową.

miss.

Roześmiała się.
- Wybacz. Nie należe do najbardziej spostrzegawczych jeśli chodzi o ludzi. Ale znam Julie. I jeśli dobrze kojarze to sporo o tobie słyszałam. - usmiechnęła się

Granmor

-Raczej dobrze słyszałaś, o ile słyszałaś o Hadleyu, Pacie, albo, kretynie. - ostatnie powiedział rozbawiony.

miss.

Znów sie roześmiała.
- cholera, nie ma to jak spostrzegwaczość. - wyszczerzyła się
- Ale nie masz co sie martwić, nie należe do tych niebezpiecznych fanek. Ja kidzie produkcja płyt?

Viktor

Nick wrócił z pracy, to nie był juz ten sam Nick co kiedyś, ostatni rok go zmienił, wszedł do domu i trzasnął drzwiami
- Wróciłem!- krzyknął

miss.

Aż podskoczyła na to trzaśnięcie drzwiami. A że w tym domu wchodziło sie od razu do salonu to doskanle było widać że przyszedł XD
- Cześć. - ona siedziała na oparciu fotalea wiec sie uśmiechneła łądnie do Nicka.

Viktor

- Cześć.- odpowiedział i nie zwracając na nic uwagi poszedł do łazienki gdzie wziął prysznic

Viktor

[wchodzi Amanda]

Podeszła do drzwi dźwigając wielką walizkę, zapukała.

miss.

/

- Przepraszam na chwile. - zwróciła sie do Patricka. no i otworzyła drzwi.
- prosze?

Viktor

Spojrzała na kobiete i po chwili zapytała
-Czy tu mieszka pan Nick?

miss.

- Tak, ale jest teraz zajęty. O co chodzi? - nie bedzie wpuszczała pierwszej lepszej do domu XD

Viktor

- Ja w sprawie domu, rozmawiałam z panem Nickiem przez telefon. -odpowiedziała grzecznie

W tym czasie Nick skończył się prysznicować i po chwili wyszedł z łazienki z mokrymi włosami.

miss.

- W takim razie zapraszam do środka. - no zaprosiła ją do środka i zamkneła drzwi.
- Nick! ktoś do ciebie. - no i zaprosiła ją do salonu.

Viktor

Nick załatwił wszystko z Amandą i okazało się że wynajął jej swój dom.
Podziekowała, wzięła klucze i spojrzała na Nick'a no... wiadomo jak i sobie poszła.

[wychodzi Amanda]

miss.

Brooke wróciła do goscia i o czymś tam z nim rozmawiała XD

Viktor

Nick dopiero teraz zauważył że mają gościa i grzecznie usiadł w salonie.

miss.

- A właśnie Patrick... to jest Nick. Nick to jest patrick. Mieszka na Wisteria Lane. - przedstawiłą ich sobie, o.

Viktor

- Miło mi.- powiedział wyciągając łapkę do faceta

Granmor

-Cześ. - uściskał dłoń męzczyzny.-Jesteście razem?