Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:41, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ona tu nocowała. Spała, czy nie, nieważne. Przyszła do kuchni, a że wiedziała, gdzie jest mleko i płatki to to sobie właśnie zrobiła. I siadła z tymi płatkami przed telewizor. Jej uwagę przykuła pewna karta... Odłożyła miskę, wstała i podeszła do stolika. Wzięła kartkę w dłoń (wizytówkę Jokera) i bacznie się jej przyglądała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:12, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
[przychodzi Jennifer]
Taka w dobrym umorze i w ogóle zadowolona jakaś. Poszła do Bell.
- Hej, kochana. Przepraszam, że tak zniknęłam, ale byłam na śniadaniu. - uśmiechnęła się do niej promiennie i usiadła gdzies obok. - Co tam masz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:16, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- To ? A to nic. Jakaś wizytówka. Leżała tu, o. - pokazała jej miejsce i odłożyła ową kartkę na miejsce. Nie mówiła jej o swoich złych przeczuciach, co do właściciela wizytówki. - A z kim byłaś na tym śniadaniu ? Nie wierzę w to, że byłaś na mieście sama, a raczej, że jadłaś tam sama. - uśmiechnęła się znacząco do przyjaciółki. Nie widać było już po niej tego, co wczoraj przeżywała. Choć przeżywała to dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:50, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Złapała za kartę, jakby sprawdzając co to takiego.
- Ahaaa... a nie, ja byłam tak jakoś z ... - pokazała w jej strone tą wizytówkę. - Jackiem. Jakiś nowy sąsiad, taki całkiem sympatyczny. Da się z nim pogadać i w ogóle. - przeczesała palcami włosy i przyjrzała się Belli.
- Co z Tobą...? - posłała jej znaczące spojrzenie, w końcu coś musiało być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:32, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nic. Czuję coś, że ten sąsiad to nic dobrego. Pierwsze zastrzeżenie : ma na imię Jack. - szybko zmieniła temat. Nie była gotowa jeszcze na to, by mówić Jenny o swoich postanowieniach wobec męża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:55, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła sobie. - Przestań, nie jednemu psu Burek. - wstała, oświadczyła, że idzie sobie zrobić coś do picia i wybyła do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:38, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
/mru, masz śliczny podpisik carot :*
Wywróciła oczyma. Ona na prawdę czuła jakąś niechęć do nowego znajomego Jenn, a przecież Joker jest taki fajny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:58, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
/dziękuję ślicznie *ukłon*
*przeskok*
A u niej sie nic nie dzieje, haha.
I taka tam rutyna, wstała, zrobiła sobie kanapki i poszła do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez candace dnia Czw 14:41, 24 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:26, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A ona tak tu sobie spała smacznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:06, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wstała. Zobaczyła, że nie ma Jen, więc zrobiła sobie jedzenie dla siebie. I ciągle korciło ją pytanie, czy Jennifer wzięła sobie lunch do pracy, czy ona będzie musiała jej zanieść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:06, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
W końcu zdecydowała się pójść do Jenny. Nie zrobiła kanapek, zaprosi ją na kawę w jakiejś kawiarence.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:24, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[wchodzą Jenny i Bell]
Weszły do domu i tak Bella rozpakowywała te zakupy i układała na odpowiednich półkach. Ziewnęła, bo czuła się trochę zmęczona. - Co będziesz teraz robić ? - zwróciła się do przyjaciółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:50, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pomogła jej układać to wszystko oczywiście.
- Aaa, zjem kolację, oglądnę coś w tv i pójdę spać. Czyli rutyna. - uśmiechnęła się do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 1:32, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy dzień :
Spała. Tak, jak ja obecnie nad klawiaturą xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:24, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ona, nie żeby była wredna, ale akurat zechciało jej sie tańczyć z rana i włączyła tak strasznie strasznie głośno jakąś plytę rhcp i sobie tak tańczy po całym domu. Robi śniadanie i densuje, takie tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:09, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Usłyszała muzykę. - Jack, kurwa, wyłącz to. - powiedziała i próbowała zepchnąć go z łóżka i... sama z niego spadła. Wtedy rozbudziła się i już wiedziała, że to nie Jack i ich dawny dom, tylko że mieszka u Jenny. Siedziała tak pod łóżkiem i powoli wracała do siebie. Doszło do niej, że zbliżają się święta, ale wtedy zaczęła zastanawiać się nad tym, czy one mają choinkę ? I tak siedziała pod tym łóżkiem i zastanawiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:58, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zrobiła śniadanie i wyłożyła wszystko na stole dla siebie i Belli. Poszła taki tanecznym krokiem do jej pokoju.
- Wstawaj śpiochu, śniadanie gotowe. - i sie kapnęła, że jej nie ma na łóżku. Zmrużyła oczy i zaszła od drugiej strony.
- No co Ty, spadłaś? - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:05, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak. Miałam jakieś koszmary i nie zauważyłam, że mam wąskie łóżko. - skłamała i zaczęła się śmiać. - Jenn, mamy choinkę ? Trzeba ją ubrać przed świętami. - tutaj już spoważniała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:12, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A no faktycznie, święta. Ale ze mnie dupa. Pewnie, że jakaś jest. - pokiwała głową. - Zbieraj się na dół zjeść śniadanie, a ja ją tu przywlokę. - uśmiechnęła sie i wyszła z pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:13, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Dobrze. - wstała więc i poszła na dół na śniadanie. - A może będzie potrzebna pomoc mężczyzny ? - wtedy będzie miała pretekst, by zadzwonić do Jacka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:17, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przyniosła tą choinkę i jakieś ozdoby, wszystko strasznie zakurzone.
- Pewnie, że by sie przydał jakiś facet. - mrugnęła do niej i zostawiła to wszystko gdzieś z boku. Poszła zjeść śniadanie.
I szczerze mowiąc wcale nie uważała, że będzie tu potrzebny jakic mężczyzna, ale wkońcu wiedziała co jest grane, jeśli Bella się jej o to pyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:20, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- To po śniadaniu zadzwonię po Jacka. - powiedziała tak udając niby smutną, choć w głębi ducha była szczęśliwa. - W ogóle on będzie taki sam w święta, może go zaprosimy na wigilię ? A ten twój przyjaciel ? Ma jakąś rodzinę ? - wytrzyma towarzystwo Jokera. Aha i jeszcze wycelowała w nią widelcem, jak mówiła o Jenny znajomym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:23, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem. Ale raczej w to wątpię, Jack jest tajemniczy dosyć. - wzruszyła ramionami. - I oczywiście zaproś Jacka, jeśli tylko będzie chciał tu wpaść... stęskniłam się za tym wariatem. - uśmiechnęła się szeroko.
pierwszy Jack to Joker, a drugi to Jack Belli, wiadomo cnie xd ale sie złożyła, że dwa Jacki są xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:26, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No wiem. - Dobrze, zadzwonię do niego po śniadaniu. - zjadła kilka kęsów. - Mmm, dobre, wyśmienite. - powiedziała nadal jedząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:29, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co to było to śniadanie, ale powiedzmy, że całkiem sie jej udało. xd
- Przestań, na serio może być? - była sama zdziwiona i miała takie wow na twarzy. Wzięła się za jedzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|