Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 0:20, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Adam został przyciśnięty do ściany i skuty w kajdanki, ktoś tam pomaga Nicolasowi. Jeden z glin pacy na kobiete.-Co się tutaj dzieje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 0:21, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zanim do środka wkroczyła policja Veronique zdążyła schować broń i podbiegła do Nicolasa.
Podeszła do policjanta i wyjaśniła mu :
- Ten chłopak nas nachodził i groził mojemu bratu; temu rannemu; no i w tej chwili przyszedł i go postrzelił. - Veronique nie powiedziała, o tym, że miała spluwę, ale w świetle prawa była niewinna, ponieważ niczego się nie dokonała, a Adamowi nikt nie uwierzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Wto 0:23, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 0:25, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Policjant spojrzal na Adama.-Aresztuję Pana pod zarzutem usiłowania morderstwa, może Pan zachować milczenie, wszystko co Pan powie, może zostać użyte przeciwko Panu. Ma Pan rawdo do adwokata, w sytuacji braków srodkow, otrzyma Pan takiego z urzedu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:27, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Adam zamilkł i wyobrażał sobie mine matki gdy sie dowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 0:31, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Veronique uśmiechnęła się ciepło do policjanta, mając nadzieję, że ten dupek zostanie ukarany.
W tej chwili do salonu zeszła Madaleine ubrana w zwiewną sukienkę; gdy ujrzała policję, od razu podeszła do córki.
[ co z Nicolasem ? ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 0:32, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
[narracja]Adama zabrano na komisariat. [Future, napisz ze juz tam jest i jak chcesz niech go odwiedzi mama ][/narracja]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 1:58, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Veronique zdała sobie sprawe, ze w szpitalu nie będzie im do niczego potrzebna. Poszła obudzić Masona; umyła zęby uszykowała się, wsiadła w samochód i pojechała na strzelnicę.
[ Wychodzi Veronique ]
A Mason wstał i zszedł na dół w piżamie, po czym zrobił sobie jedzenie i kawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 23:33, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mason był już po śniadaniu itp. itd. Po jakimś czasie postanowił, że wyjdzie z domu.
[ Wychodzi : Mason ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 23:39, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
[ Wchodzi : Veronique ]
Blondynka weszła do domu i zaczęła kroić jakimś wielkim nożem warzywa; postanowiła przygotować obiad - pomóc matce. W kieszeni miała cały czas swojego colta; była w całkowitej gotowości. Podśpiewywała jakąś piosenkę oddając się czynności krojenia; w jej dłoni był wielki ( wręcz ogromny ) nóż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 23:45, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Po chwili, słyszysz za sobą ciche kroki, nie zdążasz jednak się odwrócić, bo ktoś ogluszył Cię jakims przedmiotem.
[narracja]Po chwili budzisz się, przykljona taśmą klejacą do krzesła. Cholernie mocna ta taśma, nie do przerwania.[/narracja]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 23:47, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Veronique przyklejona taśmą klejącą do krzesła, które stało w kuchni próbuje sobie przypomnieć co działo się przed chwilą; lecz jej starania idą na marne; widzi nad sobą jakąś kobietę; strasznie zdenerwowana zaczyna się wierzgać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Nie 23:51, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 23:49, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tuż przed Ciebie podchodzi Kirsten, tak, ta staruszka z sąsiedzctwa. Uśmiechnęła się czule.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 23:54, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Veronique nie uwierzyła w ten "czuły" uśmiech, który pojawił się na twarzy staruszki; była pewna, że skądś ją zna; próbowała sobie przypomnieć skąd. Po chwili intensywnego myślenia zdała sobie sprawę z tego iż już nie raz widziała staruszkę spacerującą wieczorami po Wisteria Lane. Nie wiedziała czego ona od niej chce i co ma w ogóle z tym całym zajściem wspólnego ta niewinna i spokojna staruszka. Veronique cały czas wierciła się na krześle, próbując uwolnić się z pułapki; kompletnie nie miała pojęcia jakim cudem padła ofiarą takiej strasznej "zbrodni".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 23:56, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Witaj, Veronico.. - powiedziała staruszka.-Wiem, co zrobiłaś przed przyjazdem tutaj... zabiłaś człowieka.. Bóg chce, abyś poniosła karę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 23:59, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jako iż Veronique nie mogła odpowiedzieć zaczęła się znów wierzgać nerwowo w krześle; gdyby tylko mogła sięgnąć do kieszeni po colta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 0:01, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kirsten odkleiła plaster z ust Ver, przy okazji podsuwajac jej dyktafon.-Teraz, pożegnasz się z rodziną i popełnisz samobójstwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 0:05, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Veronique była strasznie zdenerwowana i wkurzona na staruszkę...
- O co ci chodzi, czego Ty chcesz ode mnie Ty stara babo??!! Kim Ty jesteś??!! - zaczęła się wydzierać patrząc przenikliwym wzrokiem na Kirsten; dopiero teraz Veronique zaczęła dostrzegać w niej to czego nie widziała wcześnie; ujrzała okropną, przebiegłą, chytrą, chciwą, okrutną, bezwzględną, tajemniczą i niebezpieczną starszą kobietę; poznała ją z każdej strony; nie dało się tego ukryć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 15:25, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Bog pragnie Ci wybaczyć Twoja zbrodnie, ale ku temu sluzy Twoja kara... - powiedziala Kirsten z opiekunczym uśmiechem.-Powolal mnie, zebym Ci pomogla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:02, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- O co ci do cholery chodzi?! - zaczęła znów krzyczeć i wierzgać się; krzesło się przewróciło; nadal nie wiedziała o co chodzi Kirsten. Była przerażona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 18:04, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kirsten kopnęla w brzuch dziewczynę.-Cicho! Bóg chce dopełnienia Twojego odkupienia! - wrzasnęła wariatka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:17, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
W tym momencie z ust Veronique popłynęła krew; która ochlapała Kirsten; taśma zaklejająca jej ręce odkleiła się; co odczuła i postanowiła wykorzystać; czekała tylko na odpowiedni moment. Nie wiedziała o co Kirsten chodzi; cały czas pluła krwią prosząc o pomoc Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 18:19, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Chcialam to ładne załatwić, humanitarnie. Ale nie dałaś mi wyboru, Dziwko Diabla. - Kirsten chwycila za łopatkę która służy do ogniska [no ten taki pręt] i zaczęła nim okładać Ver.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:27, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
[ pogrzebacz ]
O dziwo Veronique nie zemdlała; bardzo bolała ją głowa , po której dostała; jako iż Kirsten stała z pogrzebaczem dokładnie nad nią; a była staruszką; to Veronique udało się ją wywrócić... ( staruszki mają bardzo słabe kości ^.^ ) ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Pon 18:34, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 18:35, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kirsten upadła na ziemię. Spojrzała na dziewczynę. -Musisz byc wazna dla Szatana. - oceniła. Chwyciła za swoją broń i ....wbiła ja w Veronicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:40, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Lecz Veronique była szybsza; Kirsten z ręki wypadł pogrzebacz; który wzięła i wbiła staruszce w klatkę piersiową i krzyknęła :
- Ty jesteś nienormalna babo! I śmiesz sie nazywać służką Boga?! - była w szoku; a głowa ją cały czas bolała.
Lecz w tym samym czasie Kirsten zareagowała a jej broń wystrzeliła Veroniqe prosto w głowę pozbawiając ją życia; poprzez naciśnięcie spustu.
Obydwie zginęły na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Pon 20:30, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|