Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:59, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
"szczęśliwe chwile..."- pomyślała Mel. - A jakie to chwile, jeśli można wiedzieć ? - spytała i przytuliła przyjaciółkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:03, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Jeszcze gdy byłam zakochana... Byłam z mężem.... No więc może wybiorę się do tej dziewczyny twojego chłopaka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:08, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak... to dobry pomysł. To ty idź, a ja zaczekam. - uśmiechnęła się Mel i przestała tulić przyjaciółkę. W jej oku zakręciła się łza, lecz Mel postanowiła nie wypuszczać tej łzy na światło dzienne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:11, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dita wzięła torebkę i pospiesznie wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:28, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy Mel zauważyła zamykające się drzwi, to podeszła do barku i wyciągnęła z niego butelkę wina. Tym razem łatwo ją otworzyła i nalała sobie do kieliszka. Była sama, więc wolała się upić, by o tym nie myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:48, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi:Dita]
Dita weszła do domu Mel i od razu na powitanie rzuciła:
-On jest ze swoją byłą żoną. Przynajmniej tak mówi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:56, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Melisa była już nieźle wstawiona. Spała na stole i usłyszała Ditę. - Ale... a... z... nią... rozmawiałaś ? - zadała pytanie robiąc przerwę po każdym słowie. I próbowała zachowywać się trzeźwo, oraz powstrzymać czkawkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:02, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie. Ale mamy jeszcze czas.-Spojrzała na Mel i zdziwiła się:
-Ty piłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:49, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie, nie... - próbowała zaprzeczyć chowając butelkę za plecami. Nadal jej głos się chwiał i brzmiał bardziej na bulgotanie, niż mówienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:50, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dita usiadła koło Mel i zapytała i uśmiechnęła się krzywo:
-Kogo ty chcesz okłamać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:59, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem... chyba wszystkich i przede wszystkim... siebie... - powiedziała ze łzami w oczach Mel i wyciągnęła butelkę zza pleców, po czym oddała ją Dicie. To zdanie wyszło jej na prawdę trzeźwo, tylko smutno i z takim wewnętrznym załamaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:05, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dita podeszła do Mel i ją przytuliła.
-Jesteśmy przyjaciółkami, możesz mi mówić wszystko. Ja to zrozumiem.-Wyszeptała poruszona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:12, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Nic mi nie jest, tylko mam takie nagłe uczucie, by się napić, a wtedy piję bez końca... to wszystko przez mężczyzn, a raczej tego jednego... - mówiła i patrzyła w sufit.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:15, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Wszyscy faceci to świnie i nie martw sie. On i tak na ciebie nie zasługuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:22, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale ja go kocham, a przecież tak trudno się odkochać z dnia na dzień prawda ? - przy tym pytaniu były potoki łez i wyrzuty w słowach. Jednak spotykanie się z żonatymi nikomu nie popłaca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:32, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Przykro mi to mówić Mel... ale on ciebie nigdy nie kochał. Chciał znaleść kogoś w zastępstwie za Kamile.... Byłą żone... Ale będzie dobrze.... nie martw się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:34, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Ty go nie znasz... on to mówi specjalnie... jej też tak mówił, jak ze mną ją zdradzał... i pewnie nadal tak mówi... - mówiła ze złością przez łkanie, co strasznie dziwnie brzmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:41, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Więc... chodźmy to wyjaśnić. Raz na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:11, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Dobrze. - odpowiedziała, choć uznała to za złą decyzję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:12, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dita złapała za torebkę i obie wyszły.
[następnego posta napisz już tam u Kamili]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:22, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Melisa]
Melisa weszła do środka. Było tu pusto i smutno. Skuliła się na fotelu i obmyśliwała wszystko, co robiła i co robi do tej pory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:45, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tydzień czasu minęło :
Mel obudziła się i zjadła śniadanie. Załatwiła wszelkie swoje potrzeby, ładnie się ubrała i umalowała, po czym wyszła z domu.
[wychodzi Melisa]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:04, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tydzień czasu minęło :
Mel obudziła się, wstała i wzięła prysznic, po czym założyła jakieś ubranie sportowe i wyszła pobiegać.
[wychodzi Melisa]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:28, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Melisa]
Mel nie poszła na koncert, za to prowadziła długie rozmowy telefoniczne ze swoją siostrą, oraz koleżankami z ojczyzny. Teraz akurat usiadła sobie na tarasie i patrzyła w niebo wypatrując jakiś tam gwiazd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:45, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mel budzi się i od razu idzie do kuchni. Rozgląda się po niej i zaparza sobie kawy, po czym siada na krześle przy stole i myśli, co zrobić, by Adam do niej wrócił i co zrobić, jak te dziecko, o którym mówi nie istnieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|