Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:27, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Julie wyszczerzyła się do Jamesa. - Well, zostaniesz na kolacji? Nie mam dla kogo jej zrobić. - Masonowi tego nie proponowała, bo ma żonę. no i chciała z J pogadać później sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:31, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Jakoś nie potrafie ci odmówić.-Hahhaha, ta jasnee. Strasznie sie ucieszył, bo znów by jadł coś odgrzewanego, sam. Się też wyszczerzył, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:33, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Świetnie, zrobię.... coś tam. nie przesadzajmy z tym "housewife". Julie nie ma pojęcia co zrobi na kolację która za kilka godzin. xD -Więc Mason, zdradzisz wreszcie czy Kamila jeszcze żyje? Co u niej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 19:49, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- A co, w mediach nie było żadnej nagonki na mnie? To dziwne...ale zarazem dobre. Oczywiście, że żyje i ma się dobrze, jest w domu z dziećmi, coś jeszcze chcesz wiedzieć? - "wychylił" się z sofy w jej kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Pią 19:51, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:52, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-W tym mieście nie mówi się "oczywiście" że żyje. - skomentowała po czym skinęła głową.-To dobrze, pozdrów ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:55, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Odkąd Ver odjechała na zawał masz spokój jeśli chodzi o media.-Sie wtrącił. I nie bał się używać zwrotu 'odjechała na zawał'. Ver by sie cieszyła. Wiem to, bo to moja postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:58, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-To była dobra bicz. Świeć Panie nad jej duszą. - powiedziała patrząc na sufit. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:40, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Co racja, to racja, Jules... - zaśmiał się pod nosem - Aczkolwiek muszę przyznać, że ostatnio zrobiło się tu spokojnie, za spokojnie...podejrzanie spokojnie... - zrobił usta w dzióbek. - Właśnie dlatego potrzebuję...jakiejś zmiany, gwałtownej najlepiej, naprawdę czuję się staro, mówię Ci to. Nawet media się już mną tak bardzo nie interesują jak kiedyś, a co jak co, ale to starzy to my jeszcze nie jesteśmy. Potrzebuję jakiegoś kopa... - pokręcił głową - Niereformowalne dzieciaki to jeszcze za mało. - puścił jej oczko i napił się znów soku. Spojrzał na Jamesa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:55, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
This is it Mason, your big break in family.
-Welcome to prime time bitch.-Mruknął sobie tak ironicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 20:57, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wyjrzała przez okno. Nie słyszała co mówił James, słyszała że szepcze i uznała że to nic dziwnego w jego sytuacji. -Daj znać kiedy będziesz chciał pograć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 21:00, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Daję znać, że jak najszybciej, nawet dzisiaj, kiedy znajdziesz czas. - uśmiechnął się delikatnie.
- Tu jest zdecydowanie za spokojnie, nie sądzisz Jules? Po pobycie w trasie masz na pewno obiektywny ogląd rzeczywistości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:08, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Jeden z moich najlepszych przyjaciół uznany za zmarłego ubrał maskę ducha i mordował ludzi. Nie wiem czy jest tak spokojnie. - wzruszyła ramionami. To oczywiście była ironia. Ją cieszył ten spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 21:11, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Westchnął.
- Ale to już za nami i to było jakiś czas temu...teraz jest stosunkowo spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:42, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Pogram z Tobą, ale nie mam zamiaru żałować że jest spokojnie. Dziękuję za to Bogu. - mruknęła krzyżując ręce na piersiach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 22:41, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- No ja też nie żałuję, ale powiem Ci, że Fairview popada ze skrajności w skrajność. Nieważne, skończmy ten temat. To kiedy możemy się umówić na acoustic session? - puścił jej oczko i wypił swój sok do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 22:43, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Zadzwonię do Ciebie, ale chyba jutro. Tak myślę.- pokiwała głową jakby zgadzając się z swoimi myślami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 22:48, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Możesz zadzwonić. - nie powiedział wszystkiego co chciał, tak samo jak ona pokiwał głową...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 22:51, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie pytałam o zgodę. - no i wstała, bo chciała go odprowadzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:18, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Po tym jak Mason wyszedł James powiedział:
-Wreszcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 23:34, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Julie uśmiechnęła się do niego delikatnie, wzięła ich dwie szklanki i przeszła do kuchni. -Więc? Co się stało? - zapytała rzeczowo wkładając szklanki do zmywarki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:35, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Z czym?-Wyjął papierosy, które dostał od Marlene Dietrich i zapalił jednego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 23:36, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Z tą Jenny. - skrzyżowała ręce, opierając się przy tym tyłkiem o blat kuchenny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:37, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Aaa.-Palił.
-Po prostu nie wyszło, nic wielkiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 23:39, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Pokiwała głową kilkakrotnie, ale jej mina pokazywała że ją takie odpowiedzi wkurzyły. - Więc o czym chcesz pogadać? - zmrużyła brwi, wyglądając przy tym na ulicę. - O ile, chcesz. - spojrzała na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 15:44, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
*Dzień później, czy coś w ten deseń*
Julie siedziała sobie na balkonie z tyłu domu, czytała właśnie książkę. Dostała sms'a na telefon, który leżał tuż obok na stoliku. Zdjęła okulary przeciwsłoneczne i odłożyła książkę, szybkie spojrzenie na wyświetlacz " To niesamowite, jak przeszłość może ścigać. Zapytaj W. o jezioro Rockwater. Patrick".
Julie upuściła telefon. Patrick? Chory żart. Ale kim do jasnej cholery jest W?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|