Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:38, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Ja prowadzę - uśmiechnęła się niegrzecznie i zadzwoniła kluczykami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:44, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wyszczerzyła sie Lizzie.
- W tą stronę, bo z CH do domu ja prowadzę. Trzeba się dzilić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:39, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wsiadły w auto i ruszyły z piskiem opon, ząłaczając głośno jakąś popularna muzykę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:06, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Po jakimś czasie od wyjazdu sióstr Matta zjawiła się wreszcie jego lafirynda, pokazał jej cały dom. Ona z wrażenia prawie się posikała, a kiedy emocje związane z oglądaniem Collinsowej posiadłości opadły zabrali się za jak to ja mówię "tego-tego". Matt zabrał pannicę do swojej sypialni gdzie zaczęli pozbywać się swoich ubranek.
- Misiaczku może zrobimy to gdzieś indziej?
- Gdzie? -zapytał napalony Matt
- No nie wiem...
- Może w sypialni rodziców?
- Nie... to takie oklepane... ja wybiorę pokój. -stwierdziła i wybiegła z sypialni Matta, a że długo się nie mogła zdecydować to ostatecznie wylądowali sypialni Holly.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Pią 22:06, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:47, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Średnio zadowolone, że limit na karcie Holly tak je ograniczył, wróciły do domu szybciej niż ktokolwiek (a Matt zwłaszcza) mógł się ich spodziewać. Holly zaparkowała na podjeździe i weszły do dziwnie i podejrzanie pustego domu.
- Myślisz, że się upalił trawy? - zapytała Holly konspiracyjnie, rzucając torebkę i skromne zakupy na kanapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:53, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Możliwe... z nim jest wszystko możłiwe. - rzuciął swoje zakupy obok zakupów Lizzie i usiadła na oparciu kanapy.
- A właśnie chciałaś zobaczyć zdjecia z tego pokazu Stelli... Mam je na na górze w nowym FM. Zrób moze kawy a ja je przynise, o - wzieła swoje zakupy i poszła na górę, ale jak otworzyła drzwi do swojej wspaniałej sypialni to torba wypadła jej z reki a po całym domu, ba po całej ulicy rozległ sie jej wrzask xD
A z pobliskich drzew wyleciały ptaki, jak na filmach XDDDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:00, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lizzie prawie upuściła kubki, jak usłyszała ten wrzask. Niewiele myśląc (a własciwie myśląc wiele, jak na przykład tyle, że jej siostrę mordują, albo że Holly znalazła na podłodze nagiego Matta, który wypalił za dużo trawki), pognała na górę.
- Oh. My. Fucking. GOD! - krzyknęła.. - What, the fuck, is going on here?! - zrobiło jej się niedobrze etc xDDD
ofc wiedziała, co jest grane, ale nie mogła uwierzyć, że Matt się odważył.
/ja się idę położyć, bo mnie głowa boli baaardzo, bleah. buziak i dobranoc ;*
a jutro się bierzemy za rozruszanie oth
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:04, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
/dpbranoc ;*
Holly powinna teraz teatranie stracić przytomnośc, ale nie była w stanie. Wrosła w podłogę i wszystko sie w nije gotowało XDDDD
Ale była też w takim szoku że nie mogła nic powiedzieć XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:04, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Biedna dziewczyna wystraszy la sie jak cholera, a że głupia była to myślała że to dziewczyna Matta więc szybko zaczęła zbierać swoje łaszki
- Już wróciłyście?! -zapytał zakładając bokserki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:07, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Pojebało cię? - Lizzie za to mogła się odezwać aż za bardzo xD
- Nie dość, że zapraszasz do domu TAKĄ! dziewczynę - spojrzała pogardliwie na lafiryndę Matta - To jeszcze pieprzysz ją w pokoju Holly?! - się rozkręciła dziewczyna w obronie mienia siostry. Bo sobie pomyślała, że równie dobrze mogli to robić w jej sypialni. Brr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:28, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz to dziewuszka przestraszyła się na dobre, spojrzała na Holly i Lizzie wzrokiem który mówił "proszę nie zabijajcie mnie".
- Wyluzuj... o co Ci chodzi? Sama miętosisz się z połową mojej drużyny koszykarskiej! -krzyknął zakładając spodnie, jakoś nie zrozumiał o co tyle krzyku, przecież według niego pościel można ostatecznie wymienić xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Sob 11:29, 05 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:07, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- You are just... UGH! - skrzywiła się paskudnie. - To co ja robię, to nie twoja sprawa. A ty jak sobie chcesz sypiać z takimi panienkami, rób to u siebie, w swoim własnym syfie! - oburzała się Lizzie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:32, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Ja już muszę iść... -wydukała laseczka kiedy już się ubrała, spojrzała jeszcze na siostry Matta i ewakuowała się z ich domu
- Zaczekaj! Brenda... Britney... jak ty właściwie masz na imię?! -krzyknął za nią Matt ale jej już nie było
- Widzicie co zrobiłyście! Spłoszyłyście ją!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:43, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- I co, zły jestes, bo nie zdążyłeś jej bzyknąć? - zaśmiała się szyderczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:50, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze ją bzyknę ale może tym razem dla odmiany w twoim pokoju, może nawet dam jej do przymierzenia twoją bieliznę. -zwrócił się złośliwie do Lizzie
-To co mogę sobie iść czy chcecie mnie ukrzyżować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:20, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jesteś... Świnią - aż nie potrafiła tchu złapać z oburzenia.
- Każę sobie założyć zamek w drzwiach i kraty w oknach, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:25, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Narobiłyście hałasu jakbym co najmniej kogoś zabił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:03, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A Holly nadal nie mogła nic powiedzieć Xd i wyglądała troche jak karp przed wigilią, otwierała i zamykała usta XD
W końcu rzuciłą sie na brata XDDDD
- Zabawiałeś sie z jakas kurwą w moim pokoju! - znowu zaczęła na niego wrzeszczeć i jeszcze okładac go swoimi niewielkimi piąstkami xd wściekła się.
- Co ty soie w ogóle wyborażasz?! - i dalej krzyczała i dalej go biła XDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:09, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A Lizzie nie zrobiła nic, bo uważała że Mattowi się należy. Martwiła się tylko, żeby Holly nie złamała paznokcia xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:19, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Matt w końcu chwycił ją za ręce i przytrzymał
- Przestań histeryzować, trafiliśmy tu przez przypadek nie planowałem tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:28, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak przez przypadek pomyliłeś drzwi?! Mieszkasz obok idioto... nigdy ich nie mylisz... więc jaki tu przypadek?! - dalej sie darła, tralala XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:42, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Długo jeszcze będzie to przeżywała?!! Nie masz innych problemów! -miał ochotę dogonić tą panienkę i iść z nią gdzieś gdzie nikt by im nie przeszkodził xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Sob 19:42, 05 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:47, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Wynoś się! - wydarła sie i jeszcze wskazała mu drzwi.
- I nigdy wiecej nawet nie próbuj mylic tych drzwi, nigdy. - i jak poszedł to jeszcze je zanim zatrzasnęła, głośno.
- Co on sobie w ogóle wyobraża?! - prychneła i spojrzała z obrzydzeniem na swój pokój... był ładny, nawet bardzo. Ale jej w jednej chwili przestał sie podobać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:47, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie odzywała się, ale patrzyła z satysfakcją na Matta, który był zirytowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:55, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zabrał swoją koszulkę która leżała gdzieś tam i wyszedł z pokoju Holly.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Sob 19:55, 05 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|