Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:01, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pokazała na palcach sześć.
- Sześć i chodzę już do szkoły - pochwaliła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:04, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- To świetnie, pewnie rodzice są z Ciebie bardzo dumni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Śro 23:05, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:00, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Tatuś to na pewno. A mama to nie wiem... - podrapała się po czole. - Ciocia Brooke powiedziała kiedyś, że mama była tą... No... Na Z.... Zegarynką? - usiłowała sobie przypomnieć co mówiła ciocia Brooke.
A Jake na szczęście tego nie słyszał, bo rozmawiał przez telefon z warsztatem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:55, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
/zegarynką? umarłam..... XDDDDDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 15:05, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[nienawidze prób odmiany zawodów...zegarynka,psycholożka...kto to ku*r*a wymyslil?! dlaczemu nie Pani Zegarmistrz [bo chyba oto chodzilo, nie wiem co to zegarynka] , Pani Psycholog?] XDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:07, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[a zegarynka to jest chyba ta co mówi która jest godzina XDDD sie gdzies tam dzwoni a zegarynka uświadamia Cie która godzina XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:32, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[nie chodzi o zegarynkę xD jenny próbuję sobie przypomnieć jak mówiła ciocia brooke na nikki xDDDD
i nie chodzi o panią zegarmistrz, granmorku chodzi o zegarynkę, czyli to co Miss Li. opisała xD]
- Już wiem! Ciocia Brooke mówiła, że mama była zdzirą! - przypomniała sobie to co na Z
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:42, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
/ wróciłem! xD/
Spojrzała na Jenny i ją zatkało
- Może chodzi Ci o... nieważne. -uśmiechnęła się do dziewczynki
- Rozumiem że twoja mama nie mieszka z wami? -zapytała z ciekawości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:58, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Nooo - potwierdziła. - Nie znam jej w ogóle... Widziałam tylko jedno zdjęcie, które tatuś chowa. Ładna jest. Ma takie ładne długie włosy. Czarne... Tak jak ty - powiedziała z rozmarzeniem, dotykając delikatnie kosmyka włosów Ashley. Tak jak dzieci się bawią włosami
/mruu, nareszcie! xD/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:09, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziała co ma powiedzieć, uśmiechnęła się do dziewczynki i przytuliła ją
- Mimo wszystko mama na pewno bardzo Cię kocha, nie ważne gdzie teraz jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:39, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Taaaa... No. Nieważne - powiedziała tonem małej-starej.
A Jake własnie skończył rozmawiać.
- Mogą przyjechać po samochód dopiero za godzinę - poinformował Ashley.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:06, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- W takim razie może zaczekam przy samochodzie... -nie chciała przeszkadzać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:09, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale daj spokój - uśmiechnął się przyjaźnie Jake. - Od jak dawna jesteś w drodze? Może jesteś głodna? Albo napijesz się czegoś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:31, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Szczerze mówiąc to jadę już drugi dzień... nie jestem głodna bo jadłam już śniadanie na stacji benzynowej, ale małą kawą nie pogardzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:05, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Już się robi wobec tego - uśmiechnął się i zniknął w kuchni, a po chwili przyniósł na tacy dwie kawy, kakao dla Jenny i na talerzyku ciastka.
Jenny rzuciła się na kakao.
- Zmierzasz w jakies konkretne miejsce? - spytał Ashley.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:19, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Właściwie to sama nie wiem... chciałam wrócić do mojego rodzinnego miasta ale stwierdziłam że mam już dosyć dużych miast. -popiła kawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:40, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A skąd pochodzisz? - zapytał, popijając kawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:43, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Z Portland. Masz wspaniałą córeczkę. -stwierdziła patrząc na Jenny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:46, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jenny, słysząc że mowa o niej, podniosła głowę znad kubka kakao i uśmiechnęła się, ukazując brak jedynki u góry i czekoladowe wąsy.
- Dziękuję - uśmiechnął się Jake. - Czyli... Bo nie wiem dokładnie... Masz jakiś sprecyzowany cel podróży?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:55, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Raczej nie, można powiedzieć że szukam miejsca dla siebie... chciałam zobaczyć Los Angeles bo jeszcze nigdy tam nie byłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:07, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Na twoim miejscu nie wybierałbym się tym samochodem aż tak daleko - uśmiechnął się serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:18, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Teraz też mam wątpliwości. -uśmiechnęła sie do niego - Mam nadzieje że naprawa nie potrwa długo. Czy w okolicy są jakieś tanie motele?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:44, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Są - pokiwał głową. - Ale nie za dobrej jakości... - dodał, po czym zamyślił sie i wpadł na Pomysł, ale wstydził się go przedstawić Ashley xD
- Zostań u nas, Ash! - pisnęła Jenny, łapiąc ją za rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:49, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Bardzo chętnie ale... przecież wy mnie prawie nie znacie, nie chcę wam przeszkadzać... -nie wiedziała co ma powiedzieć, była zaskoczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:51, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jake był wdzięczny Jenny, że go wyręczyła.
- Ty nas też nie znasz. Ale ktoś kiedyś powiedział, że ludziom trzeba ufać, no nie? - uśmiechnął się ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|