Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:22, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[ok]
- Rozumiem, a jak tam wasze przygotowania do świąt? zapytała patrząc na Jake'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:04, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Srednio na jeża, a powiedziałbym raczej, że w rozsypce. Ale damy radę - uśmeichnął się mężnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:51, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- To może pomogę Ci w czymś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:47, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Umiesz piec indyka? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:52, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak, mogę go upiec według przepisu mojej mamy. odpowiedziała z uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:51, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wychodzi Peyton]
[powiedzmy że wprosiła się na tą wigilię, upiekła indyka i spędzili ją razem]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:06, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A Jake położył Jenny, zmęczoną wydarzeniami dnia dzisiejszego i usiadł na kanapie. Załączył telewizor, ale nie potrafił się skupić nad filmem, po rozmyyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:24, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Peyton]
Podeszła i zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:12, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No to poszedł i otworzył.
- Ooo. Hej Peyton - uśmiechnął się, wpuszczając ją do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:16, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Cześć, przyszłam zapytać jak mijają święta? -odwzajemniła uśmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:37, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Nudnawo - odparł szczerze. - Położyłem już spać Jenny, siedzę i oglądam jakiś film. Przyłączysz sie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:43, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Z chęcią. odpowiedziała i spojrzał na niego, bo jakoś tak lubiła na niego patrzeć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Czw 12:49, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:53, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Poszli se na kanapę, Jake nalał jakieś drinki i siedzieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:50, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A późnym wieczorem Peyton wróciła do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:49, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jake wstał rano, wyszykował Jenny do przedszkola, ubrał się i pojechali - Jen do przedszkola, on do szkoły, co by trenować dzieciaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:32, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[przychodzą: Jake, Jenny]
Zmęczeni jak konie po westernie wrocili do domu. Jenny usiadła bez sił na kanapie i oglądała bajki, a Jake zaczął robić jej kolację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:09, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zrobił kolację, zjedli ją, Jenny się wykąpała i poszła spać, a Jake po kąpieli usiadł przed telewizorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:09, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wstał z łóżka i poszedł obudzić Jenny. Ale Jenny nie chciała wstać, mówiąc że boli ją brzuszek. Dotknął czoła córeczki i spanikował, bo mała miała wysoką gorączkę. Zadzwonił do pracy, że go nie będzie, a potem wezwał lekarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:06, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lekarz stwierdził, że Jenny dolega zatrucie pokarmowe i powinna poleżeć w łóżku przez kilka dni. Jake zrobił jej coś lekkostrawnego do jedzenia, a kiedy córeczka zasnęła, zaczął snuć się po domu, nie wiedząc co z sobą zrobić - martwił się chłopak, no.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:53, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[wjeżdża Ashley]
Już od dłuższego czasu jeździła po Fairview, trochą się zgubiła i stwierdziła że lepiej będzie zapytać kogoś o drogę na przedmieściach, jechała sobie kiedy nagle coś huknęło, trzasło, zawrzało i zgadło -mowa oczywiście o silniku.
- O nie tylko nie to... -jęknęła biedaczka kiedy samochód staną na środku drogi przed domem Jake'a, próbowała ponownie ruszyć ale silnik nie chciał odpalić wyszła więc z samochodu i stwierdziła że poprosi kogoś o pomoc a że była pod domem Jake'a to podeszła do jego drzwi i zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Śro 14:53, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:53, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jake nie spodziewał się nikogo, więc chodził po domu w dresiku, w którym trenował swoją drużynę. Otworzył drzwi, uprzednio wyglądając przez okno i unosząc brwi.
Kiedy ujrzał na progu dziewczynę, uśmiechnął się do niej przyjaźnie i spojrzał nań pytająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:59, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Dzień dobry, przepraszam że przeszkadzam ale mam problem z samochodem... zepsuł się i utknęłam przed twoim domem.- wytłumaczyła się uśmiechając niczym anioł
- Nie mam komórki, więc nie mam jak zadzwonić po pomoc... w dodatku nie jestem stąd...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:05, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Po pierwszych oględzinach uznał, że dziewczyna nie kłamie i nie jest żadną psychopatka ani nikim takim.
Podrapał się po głowie i uśmiechnął tak jakoś jakby z zakłopotaniem. Bo była taka ładna ta dziewczyna, no.
- Nie jestem mistrzem mechaniki, ale coś spróbuję zaradzić. Poczekasz chwilkę? pójde tylko po skrzynkę z narzędziami... - wskazał na garaż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:11, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście. -odpowiedziała i przyjrzała się chłopakowi, ale natychmiast odrzuciła nawet najmniejsze grzeszne myśli tak jak jej radziła siostra przełożona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:19, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
/umarłam xDDDDDDDDDDDDDD/
Skoczył po te narzędzia i poszli do samochodu dziewczyny. Postawił skrzynkę na chodniku i podniósł maskę, spod której zaczęło się dymić.
- Uuuuu - przeciągnął, odmachując dym ręką, żeby cokolwiek zobaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|