Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:26, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Weszła do środka. - Melisa Honda, miło mi. - przedstawiła się i rozglądała po domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 21:26, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Jamie Rydberg.- podał kobiecinie ręke i wskazał palcem wskazującym na fotel, żeby sobie usiadła.- Narazie dom wygląda jak wygląda, ale pomału się staramy dopasować. Do picia czegoś może?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:02, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Usiadła na tym fotelu. - Herbaty poproszę. - powiedziała i rozglądała się coraz bardziej po mieszkaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Czw 8:30, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zdziwił się, po co ta kobieta wodzi wzrokiem ich mieszkanie? Jemu się to nie podobało, ale zatuszował zdzwienie uśmiechem:
- Od dawna tu mieszka... pani?- spytał. Nawet nie wiedział jak się ma do niej zwracać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:17, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Mów do mnie Mel. Otóż mieszkam tu już nawet bardzo długo, ale za nic nie oddałabym mieszkania w tej okolicy. - powiedziała wbijając wzrok w jego posturę. No cóż, nawet przystojny był, jak dla niej. Tylko szkoda, że żonaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 14:13, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Dobrze wiedzieć, pani samotna, czy mężatka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:23, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Czy ona planowała ślub z Adamem ? Przez chwilę się tak jakby zastanawiała, aż w końcu odpowiedziała : - Samotna. A ty ? - spytała mężczyzny i uśmiechnęła się flirciarsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 8:23, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się pod nosem. Prawda, ładna była. Wyciągnął obrączke z palca i pokazał ją nowej sąsiadce:
- Jak widzisz żonaty. Moja rodzina pomału się powiększa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:29, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- O, to gratuluję z całego serca. Będzie chłopczyk, czy dziewczynka ? - no trochę się zdziwiła, ale wiadomość o dziecku nawet ją ucieszyła. Niektórym na prawdę się dobrze powodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Czw 13:18, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Bliźniaki.- zrobił przestraszoną minę, po czym uśmiechnął się lekko.- Dalej nie mogę się z tą myślą oswoić, no ale trzeba żyć dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:59, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Bliźniaki ? Oj, współczucia... twojej żonie to dopiero jest pewnie ciężko... Wy w ogóle wiecie coś o wychowaniu dzieci ? - myślała, że zachłysnie się tą herbatą. Na prawdę im współczuła, bo bliźniaki na początek to dopiero utrapienie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 18:11, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jamie przeprosił na chwilę sąsiadkę i poszedł do pokoju żony sprawdzić jak śpi. Nie ujrzał jej, tylko kartkę:
Odchodzę. Wybacz. Wii
[bo rudość nie gra już.]
Załamany wyszedł z pokoju i spojrzał grobowym wzrokiem na Mel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:48, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[rudość powiedziała że już nie będzie grać? GUpio ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:29, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Coś się stało ? - spytała. Bała się tego jego wzroku oczywiście, ale wstała z miejsca i stojąc przy fotelu patrzyła na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 18:45, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie nic, żona jedynie odeszła, nawet nie podając powodu.- westchnął ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 21:48, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To już miesiąc, od kiedy żona oznajmiła mu, że odchodzi. Jamie nie potrafił się z tą myślą pogodzić, przecież zaniedługo jego rodzina miała się powiększyć i miał być najszczęśliwszym tatą na świecie. Rano również wstał i nie bardzo ochoczo przywitał nowy dzień. Zrobił sobie śniadanie i zajadając, czytał poranną gazetę.- standard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:06, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pod dom podjechała taksówka, z której wysiadła wysoka chuda blondyna. Miły pan taksówkarz wyciągnął jej walizki, których, bądźmy szczerzy, było sporo. Założyła okulary przeciwsłoneczne na czubek głowy i rozejrzała się.
Podziękowała panu taksówkarzowi i stukajac kosmicznie wysokimi szpilkami podreptała pod drzwi. Zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 22:03, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Odłożył gazetę i podszedł do drzwi, po czym otworzył je. W zasadzie nikogo się nie spodziewał, więc był nieco zdziwiony, ale jeszcze bardziej, kiedy ujrzał Michelle.
- Michelle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:15, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie.. Linda Evangelista. - przewróciła ślipkami i cmoknęła Jamiego w policzek. Po czym bezczelnie wesżła do środka.
- Jak się trzymasz? Dopiero sie dowiedziałą więc dopiero przyjechała. Jsak ona mogła to zrobić? Wybacz ale wiedziałam, przeczuwałam że to nie wypali. - zaczęła się rozgladać po wnętrzu.
- Ładnie tu masz... - i opadła na fotel.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miss. dnia Czw 17:03, 29 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pią 16:44, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- I przyjechałaś mi na ratunek.- dokończył za nią i usiadł obok Michelle na kanapie, opuściwszy głowę w dół zaczął gapić się w kawałek dywanu.- Nie wiem, chyba wszystko było okej, ale jednak nie, skoro odeszła. Nie rozumiem tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:40, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie próbuj rozumieć. Nie warto bo i tak Ci sie to nie uda. To jest kobieta... w ciąży ale to szczegół. A ja... no tak przyjechałam Cie pocieszać, albo raczej się tobą zajać, postawić na nogi. Ale nie mam zamiaru się z tobą cackać... nie będzie leżenia przez cały dzień w pozycji horyzontalnej w łóżku. Masz się wziąć w garść, słyszysz? Oh... i masz gosposię? Przydałoby sie posprzątać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 21:22, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Teraz mam.- jęknął i spojrzał na dziewczynę, uśmiechając się nieco wstał i otrzepał.- Racja, nikt w kaszę dmuchać mi nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:34, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Skrzywiła się troche na tą kasze i dmuchanie, ale zaraz usmiechneła się ładnie.
- No to dobrze. Pokażesz mi gdzie mogę się rozgościć? Czy mam moze hotelu szukać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 21:14, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- W salonie ja mogę spać, idź do sypialni. Mnie w ogóle mdli jak tam wchodzę.- powiedział zrezygnowanym głosem, ale po chwili uśmiechnął się ładnie do towarzyszki. Cieszył się, że to właśnie ona, a nie inna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:16, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
[color=#5F9EAO]- Nie masz pokju gościnnego? Czy może chcesz się mnie szybko pozbyć, a powodem maja być wyrzuty sumienia? - uśmiechnęła się
- Wiesz... tęskniłam za tobą. - i sie dziewczyna tak rozczuliła że musiaąl go przytulić, o.[/color]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|