Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:02, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No to wiadomo, ona też. Tylko, że jej przebieranie sie, malowanie, wybranie biżuterii trwało pewnie dziesięc razy dłużej niż przygotowanie się Petera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:56, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No tak, tutaj masz rację. Bo on już gotowy czekał na nią na dole, oparty o framugę drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:05, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zeszła na dół. - Hej tam, żyjesz jeszcze? - no . Już gotowa !
Zakładała znowu obcasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:19, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Myślałem, że się już ciebie nie doczekam, księżniczko. - powiedział, udając takiego wielce znudzonego czekając na nią, a potem puścił jej oczko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:52, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Oj już, nie wierzę. - pocałowała go w polika i narzuciła na siebie kurteczkę.
A do domu wpakował się Danny w tych swoich, wypchanych w miejscu kolan, dresach i zachrypniętym głosem mówiącym 'heeej'.
Chris sie na niego rzuciła, najpierw uścisnęła itd, a potem przyłożyła mu porządnie po łbie bo 'co on tutaj robi i czemu nie jest jeszcze w szpitalu'.
Wymienili jeszcze ze sobą parę zdań i podejrzewam, że zaciągnęła Petera na dwór, a Daniela zamknęła w domu. I poszli do restauracji. Wprowadzisz ? : ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:20, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
/Jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:13, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Siedziała w salonie i czytała jakiś magazyn o modzie.. hm. Pewnie.
I czekała na Petera azżwróci z pracy, a jeśli nie jest w pracy to po prostu czytała magazyn XD
Wyszedł z domu z deskorolką. I tak nikt nie zauważy, że go nie ma.
[wychodzi Danny]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:12, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pod dom podjechała taksówka. Wysiadła z niej drobna brunetka w ciemnych okularach przeciwsłonecznych, takich zasłaniających pół twarzy. Pan taksówkarz wyjął jej z bagażnika walizkę. Podziękowała, uśmiechnęła się miło i poczekała aż odjedzie. Rozejrzała się po ulicy i w końcu zatrzymała wzrok na drzwiach tego o to domu. Podeszła i zadzwoniła.
Dingdong.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez miss. dnia Śro 21:12, 01 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:59, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak się złożyło, że Danny przechodził koło drzwi. No to otworzył.
Szkoda, że nie spojrzał przez judasza. Pewnie by spanikował i uciekł.
No bo jak on wygląda. Znowu jakiś wrak człowieka.
Znowu.
- Eeeee, Ania. - uśmiechnął się i przeczesał włosy dłonią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:06, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ona na pierwszy rzut oka wyglądała całkiem dobrze, ale kto ją tak naprawdę tam wie. A on dalej ćpa?
- Danny... cześć. - w sumie to jego szukała, ale teraz nie bardzo wiedziała co powiedzieć. Przygryzła lekko dolną wargę.
- Niespodzianka? XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:09, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Danny jest żywym trupem, tak : )
trzeba mu zrobić jakąś spektakularną śmierć.
- Bardzo przyjemna. - ja nie wiem. On chyba nie był zły jakoś za to, że tak zniknęła. Raczej zadowolony, że wróciła.
Przyzwyczaił się do tego, że wszyscy go opuszczają, biedny biedny oj.
- Emm, wejdź, to znaczy świetnie wyglądasz... wejdź do środka. - przejechał tak dłonią po jej ramieniu i złapał ją za rękę, żeby wprowadzić do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:52, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Biedny mały Danny ;C
I chciała mu powiedzieć, że też świetnie wygląda, ale nie chciała go okłamywać. Więc się uśmiechnęła niemrawo tak tylko. I weszła do środka, razem ze swoją walizką i zamknęła drzwi.
- Cieszę się, że Cię tu zastałam... - uśmiechnęła się ładnie i chwilę później wisiała już na Dannowej szyi. - ...tęskniłam.
Przytuliła się swoim drobnym ciałkiem do niego. I chyba faktycznie się stęskniła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:13, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
On coś projektował u siebie. Nie będzie się wtrącał, przeszedł tylko obok nich i przywitał się z Anią, po czym wrócił do siebie, by dalej projektować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:17, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jakoś nawet nie zauważył Petera.
biedny cierpiący danny ; (( zawsze taka niedorajda.
No i tam, nic już nie odpowiedział tylko ją tak mocno przytulił do siebie i ooo, spotkanie po latach. Więc wiadomo.
- Gdzie byłaś? - powiedział łagodnym głosem, bo nie był na nią zły ni nic, że tak zniknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:02, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Musiałam pozałatwiać parę starych spraw... - zostawić dziecko rodzicom i takie tam XD Nie chciała się rozwodzić. Wzruszyła tylko ramionami i uśmiechnęła się blado. Przejechała dłonią po Danowym policzku.
- Kiepsko wyglądasz... - przynajmniej była szczera XD - co słychać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:54, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję - uśmiechnął się ledgerowato. - i po staremu. nic się nie zmieniło. nie załatwiałem żadnych ważnych spraw. - - brwi do góry.
I myślę, że tak jakoś ją zaciągnął żeby sobie usiedli w salonie. A nie, będą tak stać, przy drzwiach xd
Chris siedziała w szlafroku, w kuchni. Paliła papierosa, piła kawę i gapiła się w okno. Udawała, że wcale nikt nie dzwonił do domu. I nikogo tu nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:11, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
jaki Ty masz boski podpis *.*
W ogóle sobie przypomniałam, że ona za starych dobrych czasów nosiła na nadgarstku uwiązany różaniec i w nim miała jakieś prochy. I teraz on był dokładnie w tym samym miejscu. Czyli Ania nadal lubi sobie od czasu do czasu powciągać.
A na kanapie nie usiedziała za długo. Zaraz wstała i podeszła do okna.
- Muszę spróbować odzyskać mój dom... - rzuciła tak z dupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:49, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
dziękuję ;* nie byłam pewna, ale no. teraz już jestem o. XD
A on nosił taki plaster, na przegubie. Jak są te żyły. Nie nie, wcale to nie było podejrzane.
- Yyh, tak. Jak chcesz, to znaczy tak. - oparł się tyłkiem o oparcie kanapy, z tyłu. I patrzył na Anię. Tak cały czas się na nia patrzył, więc nic się tutaj nie zmieniło. - Gdzie teraz mieszkasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:42, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Nigdzie. Dopiero przyleciałam i najpierw chciałam się z Tobą zobaczyć. - ojoj to takie słodkie <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:08, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- To chyba mnie jeszcze trochę lubisz. - jak takie dziecko. Tylko, że z najfajniejszym uśmieszek na świecie.
- Wiesz.. możemy mieszkać wszędzie..razem. Nawet na dworcu. I tak dziwne, że Christina nie wyrzuciła mnie jeszcze do jakiegoś przytułku. - jakoś podszedł do niej bliżej i tak objął w pasie. Tak, no.
- Myślę, że teraz wszystko się ułoży. - stara śpiewka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:25, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Po jakimś czasie poszedł po kolejną już kawę do kuchni. Zobaczył Chris. - Martwisz się o niego ? - zapytał, parząc sobie gorący napój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:46, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego. - Przecież on nie jest dzieckiem. - uśmiechnęła się lekko. Taaak, prawie niezauważalnie.
- Zrobisz mi też? - poprzednią już wypiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:50, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Zrobił też i jej, więc po chwili miała przed sobą kubek gorącej kawy. - Dlatego się nim nie martw. Jest dorosły, poradzi sobie. A oni są siebie warci. - pokazał swoim kubkiem w kierunku drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:56, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Lubię... eh Danny. - westchnęła. bo ona go przecież kochała, tylko nie bardzo umiała to pokazać/powiedzieć. A kiedy ją objął w pasie, przytuliła się całym cielskiem.
- Oczywiście, że się ułoży. Nie jesteś na mnie zły? - bo się tak nagle wyniosła i to na tyle czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
candace
Bohater/ka serialu
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:30, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Potrząsnął przecząco głową i ją pocałował, chyba.
- Trudno by mi było złościć się na Ciebie, Ann. Najważniejsze jest, że wróciłaś.
Wzięła kubek w dłonie. - To podobnie jak my. - zmierzyła go wzrokiem.
- Oj, Peter, chyba sam nie wierzysz w to co mówisz. - napiła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|