Dom Chris i Danny'ego

candace

Adam nie odpisywał, a jej znudził sie porgram, który leciał w telewizji. Więc wyszła na dwór i sprawdziła skrzynke pocztową przed domem. Wzięła listy, w którym jeden był od Adama i poszła do domu go czytać.

Future Lover

A w liście było:
"Chris..
Z zasady niszcze wszystkim życie. Pierwsza była matka. Później Elizabeth, a teraz ty. Rozkochałem cie w sobie mimo, że wiedziałem... Po prostu. Jestem gejem. Przepraszam... Do zobaczenia. Adam."

candace

Chris zgniotła kartke i zaczęła plakać przytulona mocno do poduszki, która przedtem leżała koło niej na kanapie.

/biedna ;___;/

candace

Tym razem Christina wykończona bardzo szybko położyła sie spać, chociaż wiedziała, że tej nocy nie zaśpi. A wcześniej napisała smsa do Rudej.

candace

nowy dzień.

Bylo dosyc wcześnie, więc leżała sobie w łóżku na wznak.

miss.

Nie przesadzajmy nie było aż tak wcześnie. Ruda staneła przed drzwiami i zapukała.

candace

Ale jak ma sie depresje to by sie godzianmi leżało w łóżku. Więc Chris sobie wstała, zarzuciła na siebie jakis szlafrok, przeczesała ręką włosy i zeszła na dół otworzyc drzwi Rudej.
- o hej - wymusiła jakis sztuczny usmiech, bo wcale nie miała ochoty sie uśmiechać i wpuściła Cecylię do środka.

miss.

Spojrzała na nią uważnie.
-le chyba Cie nie obudziłam, co?

candace

- Nie, nie skądże. Kawy? - powiedziała i zaprosila ja na kanapę, o.

miss.

- Nie dzięki. - uśmiechneła się lekko.
- Co się stało? - zapytała prosto z mostu, co sie rozdrabniać będzie.

candace

Usiadła koło niej i zaczęła opowiadać. W połowie wybuchła placzem i takie tam. W depresje dziewczyna wpadła, no.

/wiesz o co kaman, mniej więcej?/

miss.

/no że adaś sie pedałem okazał, ja?

No przytuliła ją i w ogóle pocieszała. I ona sama nie wiedziała, że potrafi być taka dobrą przyjaciółką.

candace

/Ja, ja XD/

Wypłakała się Rudej i postanowiła, że odwiedzi psychologa, o.

miss.

A ona jej chusteczki podała.

candace

Wysmarkała sie z w jedną głośno i wzięła następne pięć na później. Usmiechnęła sie do Rudej i stwierdziła, że jej sie lżej na sercu zrobiło po tej rozmowie.

miss.

-I co? Już lepiej? Nie zamartwiaj się takimi rzeczami...- iśmiechnęła się lekko.

candace

- Ale to nie są takie rzeczy.. - spojrzała na Rudą - Ja sie w nim, kurwa, zakochałam. Nawet, nie wiesz jak to boli - westchnęła głośno. - A co u Ciebie? - tak nagle zmieniła temat.

miss.

Westchnęła.
- Wiem przecież nie żyłam na wygnaniu... ale wiem że boli... przepraszam. - uśmiechnęła się - U mnie nie zmieniło się nic...

candace

- Nie, to ja powinna przeprosić. Jęczę Ci tutaj nad uchem i nawet sie nie zapytałam czy Cię to juz nie wkurza. - usmiechnęła sie delikatnie. - A jak z maleństwem? - powiedziała i popatrzyła na brzuch Cecylii.

Arno

[ Sorry, ze sie wtracam. ale po przeskoku - w 3 serii to juz chyba Cecylia bedzie po porodzie; prawda?
^____^ jesli bys mogla to zglos sie do mnie na PW; powinnismy COŚ ustalić - co do Masona, Cecylii i dziecka...Jakoś to trzeba rozegrać. Fabuła musi być; nie ma co.

Pozdro.

]

miss.

/ ta arno ta... jak mi sie bedzie chcaiło to cos napisze XD

Zaśmiała się
-Spokojnie morzesz dalej narzekać. Mogę słuchać... - ojej jaka ona przyjacielska xD - Jest zdrowe i to chyba tyle. No pozatym że musiałam zrezygnować z wszystkiego co uwielbiam... papierosy, kawa i alkohol. - westchneła i sie wyszczerzyła. Jż się chyba przyzwyczaiła, że bęzie matką. Straszną bo straszną ale będzie xD - Tylko że moja rodzina o tym nie wie... A Anna ma niedługo wrócić...

candace

- Hmm, no będziesz musiała powiedziec o tym swojej rodzinie... - skrzywiła się. - A wiesz już czy to chłopiec czy dziewczynka? - tak się zapytała, bo zabardzo nie wiedziała, w którym miesiącu się rozpoznaje się płeć dziecka.

miss.

Pokręciła przecząco głową. Nie wiedziała i nie chciała wiedzieć.
A i jeszcze zaczęła kręcić pierścionkiem na palcu i się uśmiechała lekko.

candace

I tam sobie pogadały i tak dalej. I Chris przyniosła nawet cos do picia, bo im zaschło w gardłach, o.

miss. · Wysłany: Nie 16:25, 02 Mar 2008 Temat postu:

W koncu Ruda poszła do siebie.
[wychodzi Ruda]