Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:31, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odetchnął z ulgą.
-Więc... Co u ciebie słychać mamo?
-Nic ciekawego. No więc może wejdziemy?-No i weszła do środka.
-Napijesz się czegoś?-Zapytała Chris'a wieszając płaszcz na wieszaku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 15:33, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chris pokręcił głową.-Dziękuję, ale nie. - odparł z lekkim uśmiechem, miał sobie isć, tak ustalali - że da mu czas - te matki, zawsze robią problemy xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:50, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-Okej. No więc papa.
-Do zobaczenia Chris.-Pożegnał się z uśmiechem. Mimo wszystko był szczęśliwy, że matka wróciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 15:52, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chris uśmiechnął się do kobiety i spojrzał na Adama.-Daj znać jak....poszła naprawa komputera. - odparł z lekkim uśmiechem i odwrócił się na pięcie wychodząc. Raz, dwa, trzy, a Ty się wcale nie odwrócisz.
[wyszedł chris][/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:55, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zamknęła drzwi.
-Jak zwykle bałagan.-Mruknęła i spojrzała na syna.
-Jak ty wyglądasz. Nie umiesz o siebie zadbać mały..
-Oj mamo...-No i zaczęli sprzątać itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:00, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W końcu udało mu sie wyjść.
[Wychodzi:Adam]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:21, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Skończyła sprzątać. Założyła okulary (ach ta sława) no i wyszła.
[Wychodzi:Veronica]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:02, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[Wraca:Adam]
[Wraca:Veronica]
Najpierw wszedł Adaś, a później Veronica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:59, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Usiedli do stołu. Wszystko było już przygotowane. Veronica uśmiechała się do Adama, a Adam do Veronici.
-Mały... Musze ci coś powiedzieć...
-Ja tobie też mamo...
-Jestem w ciąży.
-Jestem gejem.
-Co?!
-Co?!
-Co 'co'?
Chłopak wzruszył ramionami no i zaczeli jeść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:12, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Coś go obudziło. Wkurzył sie, bo miał fajny sen. No i wziął komórke i odebrał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:45, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ubrał się, umył, zjadł coś i wyszedł.
[Wychodzi:Adam]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:48, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[Wchodzi:Adam]
Gdzieś se usiadł i włączył telewizor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 13:40, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie pożądaj męża bliźniego swego nadaremno. Podeszła do drzwi, zapukała. Niecierpliwie czekała, w prawej ręce trzymała na talerzu spory kawałek ciasta czekoladowego.
W końcu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez heaven dnia Sob 13:40, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:36, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Usłyszał pukanie. Podszedł do drzwi i otworzył. Ujrzał jakąś kobietę.
-Dzień dobry.-Grzecznie się przywitał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 16:31, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odwróciła głowę, bo oglądała okolicę w między czasie.. Uśmiech szedł z jej twarzy. Pomyślała, że za bardzo oddała się swoim marzeniem i wyszło jej coś za mało dojrzałego. Yyy... rodziców nie ma w domu? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez heaven dnia Sob 16:32, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:38, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Troche się zmieszał.
-Jest matka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 16:56, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Co za niewychowany bachor! A co z ojcem?! No dobra, chociaż kogoś poznam. - pomyślała i zwróciła się do chłopaka - Oh, przepraszam nie przedstawiłam się. Rachel Chenowith. Dzisiaj wprowadziłam się parę domów dalej. Pomyślałam... - Właśnie, co pomyślałam? Że spotkam samotnego faceta? - że miło by było poznać kogoś z sąsiedztwa - chwila bezsensownej przerwy - Przyniosłam ciasto. - podkreślając słowa uniosła rękę lekko wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:05, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Adam Tons... To miło z pani strony.
Veronica usłyszała rozmowe. Podeszła bliżej.
-Adam? Z kim rozmawiasz?
-Z panią Chenowith. Wprowadziła się niedawno.
Wyciągneła rękę w strone Rachel i przedstawiła się:
-Veronica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 17:14, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Uścisnęła dłoń kobiety. - Rachel - powtórzyła. - Mówił ktoś kiedyś pani że jest podobna do um... madonny? - Nie jesteś do niej podobna. To tylko grzeczność. Jesteś grubsza trzydzieści razy. Dobra porozmawiamy chwilę. Ale proszę nie rób kawy, bo nie sądzę, że będę się z tobą przyjaźnić. - Naprawdę, to niewiarygodne. - Jej uśmiech poszerzył się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez heaven dnia Sob 17:16, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:19, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Położyła dłonie na biodrach.
-Tak. Pare razy to słyszałam. Wejdź.-Ręką zaprosiła ją do siebie.
Poszedł na górę do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 17:27, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Weszła do środka. Pamiętaj, nie pal za sobą mostów, przed sobą tym bardziej. Najlepiej buduj nowe, więc - Masz piękny gust. Wszystkie te dodatki tak ze sobą współgrają. Wygląda to jak strona z katalogu, który wyjdzie dopiero za miesiąc. - Cały czas mnie zastanawia, czy ta kobieta, którą widziałam to przypadkiem nie Bree Van de Kamp, no ale dowiem się chyba dopiero za jakiś czas, tak... - Jakiś czas temu przebywałam w tej okolicy, ale tego domu nie widziałam, chyba nie dawno go budowałaś. Budowaliście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:31, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Dziekuję.-Uśmiechnęła się szczerze.
-Właściwie to budowałam.. Mieszkam sama z synem.-Wyjaśniła szybko nie zdejmując z twarzy uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 17:40, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie to można jej współczuć, ale nie do końca, nie do końca - Musi być ci ciężko. - eh, to brzmi jakoś tak zniechęcająco do nowo poznanej osoby. Trzeba jak najszybciej poznać tą okolicę i - Sąsiedztwo jest chyba tutaj podstawą życia. Jak przejeżdżałam, to widziałam jak wiele osób rozmawiało ponad płotkami na swoich działkach. Widziałam nawet, że niektórzy mają furtki do siebie - zmieniła temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future Lover
Buffalo Bill
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:42, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak.. Można tak powiedzieć. Ale przede wszystkim podstawą są plotki. Wiesz chyba co mam na myśli?-Podniosła jedną brew do góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heaven
nikt
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Sob 19:37, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A niech tam. Zagram taką nieobytą - Co konkretnie? - mam nadzieje, że nie zabrzmiałam jak idiotka, a z resztą co tam, niech sobie myślą co chcą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|