Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:17, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- To żaden problem - nie przestawała się uśmiechać. Wzięła miarkę od Idy i zaczęła sypać do niej mąkę.
- Naleśniki... - wymusiła na sobie dość wiarygodne rozmarzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:53, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak, a może masz ochotę? zapytała patrząc na dziewczynę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:04, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie powinnam się wpraszać... - zrobiła całkiem niewinną minę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:24, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie wpraszasz się, a lubisz kotki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:50, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie lubiła zwierząt, szczególnie takich co zostawiają wszędzie sierść. Dziękowała w tej chwili, że nie ma na te futrzaki alergii, czy czegoś gorszego.
- Nawet nie wie pani jak bardzo! - ten cały entuzjazm głupiej idiotki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:12, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- O to świetnie! ucieszyła się chwytając dziewczynę za rękę - To co? Możemy iść do mnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:49, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No to super!
- Zamknę tylko drzwi - uśmiechnęła się łapiąc za klucze.
[wychodza: Ida i Shannon]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:23, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[przelotem: Shannon]
Stara dała się omotać. Teraz wystarczyło podtrzymać znajomość i po sprawie.
Wpadła do domu, chwyciła za kluczyki od samochodu i już jej nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:41, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
PRZESKOK
Spała doskonale, jak zawsze. Kiedy się obudziła naszła ją ochota na odwiedziny. Ale do kogo?
Tak! Już wie.
Wzięła prysznic, zrobiła makijaż zarzuciła jeansową mini i wyszła z domu.
[wychodzi: Shannon]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:21, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Spała baaaardzo dobrze. Była tak zadowolona, bo wkurzyła Sawyer'a i tą jego... jak jej było? Sarę! Tak... Była szczęśliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:25, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy już zjadła śniadanie mogła się gdzieś wybrać. Nigdy nie lubiła siedzieć w domu...
Do klubu raczej nie pójdzie, bo jest za wcześnie... Może do... eee... do kościoła! Tak... Ale ona jest wredna, samą siebie zaskakuje.
Przebrała się w coś, w czym można się pokazać w Domu Bożym i wyszła. Powinna zdążyć na mszę.
[wychodzi: Shannon]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:58, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi: Shannon]
W dni takie, jak te nawet w takich osobach, jak Shannon budziły się ludzkie uczucia. Westchnęła.
Nie będzie przecież siedziała w pustym domu. Pójdzie do Idy!
[wychodzi: Shannon]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:09, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi: Grace]
Taksówka zatrzymała się przed domem. Wysiadła z niej starsza kobieta. Chwilę później taksówkarz postawił walizki przed drzwiami frontowymi, za co otrzymał napiwek. Odjechał minutę później.
Kobieta z taksówki to Grace. Zjawiła się w wieczór wigilijny, tak bez słowa.
Zadzwoniła do drzwi, nikt jednak nie otworzył. Uśmiechnęła się do siebie i skierowała się na tył domu, do drzwi kuchennych.
Shannon nigdy ich nie zamykała. Powtarzała jej setki razy, że to tylko zaproszenie dla złodzieja, ale ta wiedziała swoje...
Weszła do środka. Skierowała się do holu. Wyjęła zapasowe klucze z szuflady. Tam od zawsze zostawiała je nasza blondynka, już w NY i Houston.
Otworzyła od środka drzwi i wniosła bagaże. Zajęła wolny pokój na piętrze.
Po jakimś czasie zeszła do salonu i usiadła na kanapie. Zaczęła czytać jakieś czasopismo czekając na właścicielkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:37, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi: Shannon]
Ech... Spędzi te święta samotnie. Nie zdąży już nawet nic przygotować. No nic. Nie musi obchodzić świąt.
Podeszła do drzwi, włożyła klucz do zamka, ale te były już otwarte.
Cholera! Ktoś się musiał włamać...
Stała w salonie na taborecie ubierając choinkę, gdy usłyszała, że ktoś przekręca klucz w drzwiach frontowych. Postanowiła nie przerywać.
Weszła dość powoli do domu. Zaczęła się prawie skradać, gdy zobaczyła w salonie stertę pudełek, choinkę i... Grace!
- Grace?! - kogo, jak kogo, ale jej się nie spodziewała - Co ty tutaj robisz?! - nawet nie wiecie, jak się ucieszyła.
- Nie mogłam cię przecież zostawić samej w święta... - nie przestawała wieszać bombek.
- Ale skąd...? - nie dokończyła, bo Grace już zaczęła odpowiadać.
- Skąd wiedziałam, że będziesz sama? - uśmiechnęła się ciepło - Kochana... Ja wiem wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:16, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Razem już ubrały choinkę, a następnie zabrały się za pieczenie pierników.
- Uwielbiam zapach pierników w bożonarodzeniowy ranek - uśmiechnęła się zakładając rękawice, by wyciągnąć gorącą blachę z pieca.
Uśmiechnęła się. Ten jeden niby nic nie znaczący przyjazd uczynił tak wiele... Przebrała się wcześniej w jakieś świąteczne ciuszki. Było wspaniale. Wreszcie prawdziwe święta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:49, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dom coraz bardziej zaczynał wyglądać świątecznie. Grace przywiozła ze sobą świąteczne girlandy, lampki, ozdoby i co tylko się dało.
- Tak... - uśmiechnęła się - Kupiłaś indyka? - zapytała nagle podczas, gdy Shannon mieszała kolejną porcję ciasta na pierniczki.
Nie miała obchodzić świąt, więc skąd miał się tutaj wziąć świąteczny indyk? Zanim zdążyła jednak odpowiedzieć, ktoś jej przerwał.
- Pojadę do supermarketu i kupię - chwyciła za kluczyki do samochodu dziewczyny - Ciekawe, czy jeszcze będą jakieś mieli...
[wychodzi: Grace]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Wto 19:41, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:10, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cholera! Nie ma nic dla Grace!
Może i była suką, ale dla Grace każdy kupiłby prezent...
[wybiega: Shannon]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:42, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi: Shannon]
Nie była pewna, czy zdąży przed Grace, ale na szczęście się jej to udało. Zadowolona z siebie schowała prezent dla przyjaciółki w swojej sypialni, a następnie zeszła do kuchni. Znów założyła fartuch i niby, że nie przerywając pracy mieszała ciasto.
[wchodzi: Grace]
Zaparkowała na podjeździe. Wysiadła z samochodu i weszła do domu kuchennymi drzwiami.
- Mieli indyka! - uśmiechnęła się i położyła na wysepce w kuchni zakupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:31, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Obudziła się. Już miała zakląć, gdy przypomniała sobie, że przecież dzisiaj Boże Narodzenie, a wczoraj przyjechała do niej Grace! Zerwała się, zarzuciła przewiewny szlafroczek i zbiegła na dół, gdzie siedziała już jej przyjaciółka.
Zajadała wczoraj upieczone pierniczki popijając je ciepłym mlekiem. Na stoliku stała porcja dla Shannon.
- Siadaj, jedz śniadanie i otworzymy prezenty - uśmiechnęła się ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:30, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy już zjadły śniadanie usiadły na podłodze przy choince.
- Siedzisz tutaj sama w tym domu, więc pomyślałam, że przyda ci się towarzystwo, kiedy już wyjadę - wstała i poszła na górę.
Patrzyła za odchodzącą Grace zastanawiając się o co może chodzić.
Po chwili schodziła już niosąc w rękach małego golden retrivera.
- Mam nadzieję, że się nie pogniewasz - uśmiechnęła się kładąc psiaka na kanapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:29, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Ida]
Podeszła do drzwi i zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:49, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzała w stronę drzwi.
- Otworzę, a ty zaprzyjaźnij się z nim - uśmiechnęła się i wstała kierując się ku drzwiom. Otworzyła. Na zewnątrz stała jakaś kobieta.
I co ona z tym psem zrobi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Czw 17:49, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:59, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ida zdziwiła sie widząc jakąś kobietę zamiast Shannon - Dzień dobry, czy to dom Shannon? zapytała zdezorientowana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:15, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
O, a jednak kogoś poznała...
- Tak, zapraszam do środka - uśmiechnęła się i zaprosiła Idę do salonu zamykając za nią drzwi.
Właśnie próbowała wyrwać psiakowi kawałek ozdobnego papieru z pyszczka, gdy zauważyła sąsiadkę.
- O, witaj Ido - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:04, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Cześć Shannon, chciałam Cię odwiedzić i złożyć Ci życzenia, ale widzę że masz gościa. powiedziała Ida wchodząc do środka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|