kiedyś Cecyli, a teraz ANI

miss.

Pukneła Chris w czoło xd a że nie chciało jej się ruszyć to zawołała
- Prosze wejść!!!!!!

candace

Chris złapała sie za brzuch i zaczęła śmiac jak jakaś wariatka. Tak, mieśnie brzucha zaczęły ja boleć xD

Masełko

Andi jak reszta dziewczyn była już w strefie fazowej.-Jeśli znowu ten Mason? Aż strach się bać. Może chce zrobić nam coś niedozwolonego. Popatrzcie skarby kto dzwoni w środku nocy do drzwi-wybełkotała głupio. Spojrzała na swoją siostrę i dalej zaczęła smiać się razem z nią z niewiadomego jej powodu

miss.

Spojrzała na dziewczyny jak wariatki i popukała się w czoło xD czekała aż ten ktoś wejdze xD

candace

Popatrzyla sie na siostre, oczywiście cały czas sie śmiała. - Taa, ciekawe co on chce. - kontynuowała śmiech.

Arno

Słyszał tylko chichoty dochodzące zza drzwi, po czym postanowił wejść do środka, otworzył drzwi i spojrzal po dziewczynach z miną zdziwionego człowieka, aczkolwiek nie miał powodów żeby się czemuś dziwić, bo to co ujrzał było dla niego widokiem pospolitym, na jego twarz wstąpił grymas krzywego uśmieszka jakby z czegoś drwił. Westchnął cicho

Masełko

Andrei alkochol uderzył do głowy. Spojrzała na faceta i wybełkotała-Czy pan chce nas zgwałcić-spytała i roześmiała się. Wstała by ponownie nalać sobie trochę wina. Wzięła swój kieliszek i sobie dolała

miss.

/ fiona zgon xD

Kilkakrotnie zamrugała powiekami, powstrzymała się od śmiechu ale rzuciła w Andree poduszką którą trzymała na kolanach xd

/ rano już xD

Anna zeszła na dół z dziwną miną i laptopem w ręce.
-Błagam nie mówcie, że siedzicie tu od wczoraj. Jesteście tragiczne. Ale spójrzcie na to. - postawiła przed dziewczynami na stoliku komputer i pokazała im bloga Rudej.

- Młoda nie masz co robić, tylko przeglądać strae nieważne blogi? - Ruda spojrząła na siostre jak na wariatkę i zakryła ziewnięcie.

- Boże... Nie umiesz czytać? Zobacz ten komentarz. - odrówciła komputer w swoją stronę i przeczytała na głos komentarz od Gabrielle: "Tutaj Gabrielle Solis, zostałam uprowadzona nie wiem gdzie jestem znajdź pomoc, proszę!!!!". - Co wy na to?

Arno

/ kurde no niepotrzebnie mi przyspieszylas akcje widzisz ty ;( Very Happy

ty niedobra jesteś

... i moj plan niewypalil, więc następnego wieczora macie być w domu! Razz

najlepiej wez znowu zrob przejscie w czasie do wieczora, oki? Wink

Pzdr ; *** /

Masełko

Andrea wywlokła się z pod zimnego koca. W ręku trzymała kieliszek. Miała ogromnego kaca. Przetarła oczy dłońmi i spojrzała na Anne-Uprowadzona, kto? jak? gdzie? kiedy?

miss.

Cecylia jakos tak nie bardzo kontaktowała ale mniej więcej treść tego co gadała Anna do niej doatrła.
- No dobrze, uprowadzona ale co my mammy zrobić?

- A skad ja mam wiedzieć to ty jesteś tu starsza xd no i na pewno ją znasz. A Andrea uprowadzona została Gabrielle Solis. Ona chyba na wisteria Lane mieszka.

Masełko

-I to miała być oaza spokoju-wywróciła oczami-Co chwilę jakiś dramat, no dobrze. Z jej komentarza wynika że ona sama nie wie gdzie jest. To my tym bardziej

Arno

/Eeej ^___^ ! Razz

To jak z tym przysdpieszeniem akcji?! Very Happy

xP ;* ? /

candace

/co ty taki napalony xd czekaj xd/

- że co!? - Chris rozczochrana podniosła się i mało co nie upuściła kieliszka z małą juz ilością wina. Głowa ja bolała przeraźliwie. - A ten no... Gaby to ta no... modelka? - wybełkotał odstawiając kieliszek i masując sobie głowe.

Arno

/ zróbice już wieczór -.-' !

/

miss.

/przecież to nie od nas zależy, no xD

Rudej zaczęło coś świtać
- Taak... modelka no... ta taka mała jak na modelkę i taka no... Ale no to co robimy? Oprócz tego że ja chce tabletkę na bół głowy.

Ann wetchneła i przyniosła dziewczynom coś przeciwbólowego i wode mineralną.
- Czasami sie zastanawiam czy rodzice wiedzą że jesteś taka nieodpowiedzialna. W życiu by mi nie pozwolili tu przyjechać. No ale terazna serio. Macie zamiar coś z tym zrobić? Iść na policje czy coś?

Masełko

/a co ci tak zależy? xd

-No ja też narzekam na ból głowy. Tabletka niestety jest zbędna. Musimy coś z tym zrobić. Nie daj boże koleś tak się napali i jeszcze zrobi jej coś

candace

- a no... kurde. Która ma jej numer komórkowy? Wiem, że to bez sensu, ale tak pytam no. - wybełkotała.

miss.

- Ja nie mam... Jej... i co my teraz zrobimy? - poraz kolejny powtórzyła Ruda - O a moze pójdziemy do niej zobaczyć do domu. No wiecie czy ktoś nie nabija się z nas i jej.

candace

- yhym! - powiedziała głośno i energicznie. - Tylko ja za chwile, bo... - w tym momencie popatrzyła na swoje ubranie. - tylko się przebiorę i odświeże. - Po tych słowach czmychnęła do góry i wzięła pryśnic, uczesała włosy, przebrała się w jakiś top i bluzkę i wróciła na dół.

Masełko

-Ej dziewczyny poczekajcie na mnie. Tylko się przebiore też- po chwili zniknęła za drzwiami w łazience

miss.

Jakby nie było Ruda zrobiła to samo xd Anna stwoerdziła że nie chce jej sie nigdzie iść i zostaje.

Masełko

Wyszła z łazienki już w pełni gotowa.-To jak dziewczynki? Wyruszamy.

candace

- Nom. - otworzyła drzwi i czekala aż dziewczyny przez nie przejdą, gdy tak zrobiły wyruszyła za nimi zamykając drzwi.

[wychodzą: Christina, Cecylia, Andrea]

[zacznijcie któraś

]

miss.

- No to idziemy na Wisterię - powiedziała i ruszyły w tamtą stronę.

[fiona zacznij xD]