kiedyś Cecyli, a teraz ANI

miss. · Wysłany: Pon 18:16, 10 Mar 2008 Temat postu:

Od razu sie rozpromieniła xD i jednocześni uniosła brew patrząc na gre.
- Scrabble? Jasne. - wstała i położyła małą do łóżeczka. No ale zeszli na dół, do salonu.
- Napijesz sie czegoś?

Granmor · Wysłany: Pon 18:17, 10 Mar 2008 Temat postu:

-Może coli. - powiedział z uśmiechem i gdzieś usiadł.

miss. · Wysłany: Pon 18:24, 10 Mar 2008 Temat postu:

Przeszukała wszystko, lodówkę, szafkę nawet spiżarnie czy jak oni to nazywają.
Coli nie było.
- Nie mam coli. Mam kawe i jeszcze moze kawe rozpuszczalną. I wodę no i soki się znajdą. - usiadła na oparciu kanapy z przepraszajacym wyrazem twarzy.

Granmor · Wysłany: Pon 18:25, 10 Mar 2008 Temat postu:

-Więc niech będzie sok, kawę piłem u siebie. -odparł i nieco się wystraszył, najwyraźniej miał coś poważnego na głowie.

miss. · Wysłany: Pon 18:30, 10 Mar 2008 Temat postu:

No wiec po chwili wróciła z sokiem. I kawą dla siebie.
- Nie rozumiem czemu scrabble... - wzięła włosy z twarzy i spojrzała na Jamiego.

Granmor · Wysłany: Pon 18:31, 10 Mar 2008 Temat postu:

-Bo były w promocji. - skłamał gładko z uśmiechem. -Chodź, zagrajmy. - pokazal jej fotel po drugiej stronie.

miss. · Wysłany: Pon 18:37, 10 Mar 2008 Temat postu:

- Oj dobrze już... - usiadła w wyznaczonym jej miejscu. Wieki w to nie grała. Ale co jej tam. Zaczęli gre.

Granmor · Wysłany: Pon 18:38, 10 Mar 2008 Temat postu:

[narracja]W pewnym momencie, zostalu ustawione hasło hotel. Tak więc Jamie przysunął tam swoje hasło które brzmiało "Marrie me".[/narracja]

miss. · Wysłany: Pon 18:42, 10 Mar 2008 Temat postu:

Najpierw w ogóle nie zareagowała, znaczy zareagowała. Chciała się oburzyć że słowo jest niezgodne z jakimś tam regulaminem czy instrukcją.
- a... ale... - chciała coś powiedzieć ale sie nie dało. Zamrugała tylko kilkakrotnie i spojrzała na Jamiego.

Granmor · Wysłany: Pon 18:44, 10 Mar 2008 Temat postu:

-No...co? - spytał z uśmiechem.

miss. · Wysłany: Pon 18:47, 10 Mar 2008 Temat postu:

Zmarszczyła czoło i spojrzała na plansze. Póżniej na niego. Później znowu na plansze i znowu na Jamiego. Przygryzła dolną wargę i kiwnęła lekko głową. twierdząco. Biedna nie mogła z siebie słowa wydusić.

Granmor · Wysłany: Pon 18:48, 10 Mar 2008 Temat postu:

Jamie uśmiechnął się szeroko i podszedł do niej ją przytulić. -Tak się cieszę..- szepnął.

miss. · Wysłany: Wto 9:00, 11 Mar 2008 Temat postu:

Zarzuciła mu ręce na szyję. Odsunęła trochę głowe, żeby spojrzeć mu prosto w oczy.
- Też sie cieszę, nawet nie wiesz jak. -uśmiechnęła się lekko.

Granmor · Wysłany: Wto 16:17, 11 Mar 2008 Temat postu:

-Powoli wszystko idzie w ładnym kierunku. - ocenił lekko, a widząc jej wzrok dodal.-No wiesz, Chris nie płacze już za Adamem, Julie też kogoś ma więc nikomu nie będzie przykro, nam też się układa. - powiedział z uśmiechem.

miss. · Wysłany: Czw 9:04, 13 Mar 2008 Temat postu:

Przytaknęła. Ale szczerze to ją teraz naprawde mało interesowali inni. Zamknęła mu usta. A właściwie to pocałowała.

Granmor · Wysłany: Pią 21:29, 14 Mar 2008 Temat postu:

Po jakimś tam czasie, Jamie bawiąc się tymi klockami z scrabble spytał się Rudej.-Idziemy na otwarcie tego klubu?

miss. · Wysłany: Pią 21:35, 14 Mar 2008 Temat postu:

-Wszystko fajnie tylko jeden malutki problem. Nie mam z kim Ivy zostawić. - westchnęła.

Granmor · Wysłany: Pią 21:44, 14 Mar 2008 Temat postu:

-Hmm.. - mruknął chwilkę. -Chris pewnie idzie...Pat i Jul tak samo...może Jessica? Siostra Patrick'a.- powiedział z uśmiechem.

miss. · Wysłany: Pią 21:56, 14 Mar 2008 Temat postu:

- Myślisz że sie zgodzi? Pewnie też będzie chciała iść... - spojrzała na okno. Ona sobie spieprzyła młodość, a dziecko ma zrujnowane dzieciństwo i reszte życia pewnie też. Przecież ona nie nadaje sie na matke XD

Granmor · Wysłany: Pią 22:07, 14 Mar 2008 Temat postu:

-Potem do niej zadzwonimy.. - odparł z zadziornym uśmiechem.

[Qabi raczej bedzie grac jako Candy

]

miss. · Wysłany: Pią 22:24, 14 Mar 2008 Temat postu:

- A masz jakieś plany na teraz? - usmiechnęła sie lekko i unisła brew.

Granmor · Wysłany: Pią 22:29, 14 Mar 2008 Temat postu:

-Mmm....to zależy. - odparł z uśmiechem.

miss. · Wysłany: Pią 22:53, 14 Mar 2008 Temat postu:

-Taak? A od czego? - z udawaną nonszalncją przyjrzałą sie swoim paznokciom. Do tego usmiechneła się kącikiem ust.

Granmor · Wysłany: Pią 22:59, 14 Mar 2008 Temat postu:

-Od tego czy dasz się zanieść na górę. - powiedział z szerokim uśmiechem.

miss. · Wysłany: Sob 10:25, 15 Mar 2008 Temat postu:

Zaśmiała się
-Więc chodź - uśmiechne la sie i nawet wstała. Zaczęła iść w stronę schodów, o.