Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seniorita-Qabi
Córcia
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:51, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze Carlos idziemy. Do zobaczenia Bree, Lynn i Susan. Po namowach przyjaciółek Carlos i Gabi poszli do domu.
[WYCHODZI:Carlos i Gabi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:53, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Pomyśl jakąś kwotę i dorzuć do niej to - mężczyzna wręczył kobiecie 50$ - Niech nas zapamięta... - uśmiechnął się i puścił oczko do żony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:56, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Po namyśle wygrzebała z portfela 150 dolarów, dołożyła do nich pieniądze, które wyciągną Sawyer i zamknęła torebkę.
Potem się zmywamy, co? zapytała, rozglądając się w poszukiwaniu księdza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 21:58, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Weszła na festyn. Wzrokiem szukała mamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:58, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Nic już tu po nas... - spojrzał na scenę - Nikogo już nie zastrzelą, chyba, że ktoś powiesi się po wysłuchaniu całego repertuaru - uśmiechnął się
Okazało się, że Bree też chce już wracać. Oboje, więc wyszli na parking, a następnie odjechali do domu...
[WYCHODZĄ Rex i Bree]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:01, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Susan zawołała Julie.
Hej, mała, tutaj! pomachała jej ręką.
Sara odnalazła księdza, dała mu ofiarę na Biedne Dzieci czy na cokolwiek ksiądz zbierał. Musiała się oczywiście przedstawić, pokazać z daleka męża, wysłuchać biadolenia i zaproszenia na niedzielną mszę.
Tylko po to, żeby się uwolnić, obiecała że napewno zawitają, po czym wróciła do Sawyera.
O matko, straszny ten ksiądz... stwierdziła, wzdychając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 22:02, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-O hey mamo! gdzie byłaś cały dzień.... martwiłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:04, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Ktoś musi nawracać tych ludzi... - uśmiechnął się - Przecież zabójstwa i innego tego typu rzeczy są tu na porządku dziennym - spojrzał na kościół - Chodźmy już - poprosił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:06, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie zobaczy mnie w tym kościele w niedziele... zacisnęła usta i wsunąwszy rękę pod ramię Sawyera, skierowała się do domu.
[wychodzą: Fordowie]
To samo pytanie mogę zadać tobie... Gdzie byłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 22:12, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Ja była w domu cały czas.... Nawet mnie Edie odwiedziła i wszystko wyszło na jaw z Jackiem a potem pojechałam z Danielle na zakupy a ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:32, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja byłam tutaj. Stałyśmy sobie z Lyn, kiedy zaczęła się strzelanina. Zamordowano sędziego Reissa... powiedziała córce, smutnym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 22:35, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Co?-zmartwiła się dziewczyna-Ale dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:38, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia... westchnęła. Jules, wracajmy lepiej do domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 22:39, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Tak jestem zmeczona... i nic prawie nie jadłam
[Wychodzi Julie, Susan]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Pon 22:42, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tom znalazłe wreszcie Lynette.
-O tu jesteś. Jedziemy do domu? Chyba już nic nie będzie z tego festynu...
-Już chcesz jechać? Ja bym jeszcze został. Widziałaś żeby ktoś wprowadzał się w domu obok naszego?
-Nie
-Ja też nie ale poznałem mężczyznę, który dzisiaj wprowadził się tam wraz z żoną. Sawayer i Sara Ford. Albo wiesz co? Jedziemy do domu. Nikogo już prawie nie ma tu więc chyba nic już z tego festynu nie bedzie.
-No ot jedziemy
[Wychodzi: Tom i Lynette]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tom S. dnia Wto 22:44, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Lady Vampire
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:47, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zrobiło się już strasznioe późno, więc dziewczyny poszły do swoich domów.
[wychodzi Dominika]
[wychodzi Kamila]
[wychodzi Ewa]
[wychodzi Paulina]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seniorita-Qabi
Córcia
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:54, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jako ostatnia wyszła Edie Britt, była zmęczona i poszła do domu.
[WYCHODZI:Edie]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 17:28, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja] Pod kościół przyjechała furgonetka, zaparkowała gdzieś dalej. Wyszli z niej mężczyźni z kamerami. Miejsce pogrzebu Lisy zostało otoczone przez dziennikarzy, to ważny dzień dla Ameryki[/narracja]
[Przypominam że Lisa Kane pracowała w "wiadomościach" w ABC, była okrzyknięta na kilka stanów morderczynią, później wyszła na tę dobrą. Można się tutaj dzisiaj spodziewać ruchu ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 20:09, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi : Jessica, Julie, Patrick]
[narracja] Kościół jest ozdobiony w kwiaty, na końcu, przed ołtarzem znajduje się otwarta trumna. W niej Lisa Kane, odwrócona do "publiki" stroną gdzie nie ma rozszarpanej aorty. Leży tak spokojnie...
Jessica, Julie i Patrick wybierają miejsca w jednej z pierwszych ławek.[/narracja]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:12, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
[przyjeżdżają: Sawyer, Sara]
Wysiedli sobie chwilę poodychać świezym powietrzem, zanim byla w stanie wejść do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:04, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Oparł się o maskę samochodu i założył ręce.
- Swoją drogą - zaczął - Jak ta Lisa zginęła? - zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:40, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie mam pojęcia - odpowiedziała po chwili namysłu i potarła czoło. - Aż dziwne, że żadna plotka do nas nie dotarła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 16:11, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Z pokoju za ołtarzem, wyszedł ksiądz. A w jego towarzystwie, przebywała młoda zakonnica o blond włosach. Uśmiechnęła się serdecznie do księdza, który powoli przygotowywał ołtarz do pogrzebu.
Julie chwyciła za ramię Patricka, uśmiechając się opiekuńczo-Wszystko się ułoży, Pat.
Patrick spojrzał na nią, jakby wybudzony z transu-E, co? Ah, tak, tak, wszystko. - mruknął patrząc na księdza.
Ksiądz po chwili znika, a do kościoła wchodzi kilku fotoreporterów.Zaczynają strzelać fotki.
Julie skrzywiła się widząc prasę-Ej, idźcie stąd, sępy, będziecie mieć i tak swój materiał! - krzyknęła na cały kościół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarantino
Sweet Candy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: hollywood
|
Wysłany: Pią 16:19, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Charles i Tisha]
- Składamy Tobie kondolencję. *powiedział Charles*
*Charles i Tisha zaczęli się modlić, po czym usiedli obok siebie w ławkach*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 16:21, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Patrick uśmiechnął się pod nosem.-Dziękuję.- skinął głową delikatnie.
Julie tylko uśmiechnęła sie w stronę rodzeństwa, jakby w podzięce za wsparcie dla Hadley'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|