Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Kościółek z cmentarzem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przecznica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:22, 05 Cze 2008    Temat postu:

A Orson rozmawiał z księdzem omawiając szczegóły. Wprawdzie wszystko było dopięte już na ostatni guzik, ale chciał, by Bree była szczęśliwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:43, 05 Cze 2008    Temat postu:

/wiem, właśnie miałam mówić żeby wyszła Wink

Susan korzystając z momentu, że Bree wyszła, zdecydowała się powiedzieć dziewczynom o tym, co usłyszała od Carolyn. No i powiedziała.
- Nie mam pojęcia co robić... Myślicie, że powinnyśmy powiedzieć Bree?
- Sama nie wiem... - odparła, marszcząc brwi. - Ale... Z drugiej strony po tym wszystkim co było z Georgiem, niech Bree wie na czym stoi. I czy nie bierze ślubu z mordercą...
Lyn i Sus spojrzały na Gabrielle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Pią 12:56, 06 Cze 2008    Temat postu:

[Wchodzi: Nora]

Wlazła do kościoła i siadła w trzeciej ławce, żeby być na tyle blisko, żeby być blisko, ale na tyle daleko, żeby nikt nie powiedział jej, że jest ZA blisko.
Z tego miejsca mogła idealnie szczerzyć się do Lynette i Toma (którego jeszcze nie było, ale z pewnością wkrótce miał się zjawić), oceniać suknie "panny" "młodej" oraz jej druhen (których średnia wieku znacznie odbiegała od średniej wieku wszystkich druhen świata...), mierzyć wzrokiem pana "młodego".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seniorita-Qabi
Córcia
Córcia



Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:59, 06 Cze 2008    Temat postu:

Spojrzała na obydwie-Może lepiej jej powiedzieć, jeśli na prawde kogoś zabił, to moze to zrobić ponownie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 19:17, 06 Cze 2008    Temat postu:

[wchodzą : Julie, Patrick]


Usiedli gdzieś z tyłu, Julie była obrażona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:23, 06 Cze 2008    Temat postu:

Pastor po raz dziesiąty powtórzył, że zna Bree od bardzo dawna, więc niech Orson się nie martwi, czy będzie dobrze.
Łatwo mu mówić...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktor
Dupa Maryni



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:03, 07 Cze 2008    Temat postu:

Tymczasem Bree wszystko już sprawdziła i wróciła do pomieszczenia w którym były dziewczyny
- O mały włos i doszłoby do tragedii! -stwierdziła wchodząc do środka
- Kwiaciarka dołączyła jedną hortensje do mojego bukietu, ale kryzys już zażegnany. -powiedziała poprawiając bukiet z którego przed chwilą wyleciał niechciany kwiatek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:11, 07 Cze 2008    Temat postu:

[Wchodzi:Edie]
Weszła sobie do kościoła pewnym krokiem. Usiadła gdzieś tak na początku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:06, 07 Cze 2008    Temat postu:

[wchodzi: Grace i Shannon]

Weszły do kościoła, na szczęście były przed czasem. Usiadły w czwartej ławce, może piątej, nie liczyły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 11:55, 07 Cze 2008    Temat postu:

-To nie jest tak jak myślisz. - szepnał Patrick.
-Hadley, nie obchodzi mnie Twoje usprawiedliwienie. Znowu chlejesz, i to sie liczy!
Jakaś staruszka odwróciła sie słyszac rozmowe i Julie zgromila ja wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktor
Dupa Maryni



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:06, 07 Cze 2008    Temat postu:

[wchodzą Karen i Ida]

Obie usiadły najbliżej jak się dało żeby mieć dobry widok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Sob 18:17, 07 Cze 2008    Temat postu:

Zmierzyła wzrokiem blondynkę o wydatnym biuście. To była Edie. Zmrużyła oczy i gwałtownie odwróciła głowę w stronę ołtarza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:54, 08 Cze 2008    Temat postu:

Susan spojrzała po dziewczynach, które milczały wymownie.
- Bree... Musimy... Au!
Lynette szturchnęła Susan w bok i spojrzała na Gabrielle. Tylko głupi by sie nie domyślił, że coś jest nie tak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktor
Dupa Maryni



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:20, 08 Cze 2008    Temat postu:

- Coś się stało? -zapytała patrząc na Susan

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seniorita-Qabi
Córcia
Córcia



Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:56, 08 Cze 2008    Temat postu:

Spojrzała na Susan, a potem na Bree. Mruknęła coś pod nosem w stronę Sue.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:57, 08 Cze 2008    Temat postu:

Wyjrzał zobaczyć, czy goście zaczęli się już schodzić.
Z radością stwierdził, że tak. Chociaż... W tej chwili zdał sobie sprawę, że ma stracha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 22:49, 08 Cze 2008    Temat postu:

-Mówię Ci, to wszystko przez Lise... - szepnal Patrick do jej ucha.
-Mów do pięsci, bo głowa nie slucha! - i go uderzyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:04, 09 Cze 2008    Temat postu:

Susan spojrzała na dziewczyny, a potem dopiero na Bree.
- Chodzi o to...
- Susan była zobaczyć się z ta wariatką, która przyszła na przyjęcie zaręczynowe - wypaliła Lynette.
A Sus zgromiła ją wzrokiem.
- Posłuchaj do końca, zanim się zdenerwujesz - uniosła rękę w uspokajającym geście.

A Fordowie dotarli do kościoła i usiedli w środkowych ławkach, zaraz przy nawie głównej, którą będzie szła Bree i jej druhny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktor
Dupa Maryni



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:32, 09 Cze 2008    Temat postu:

Spojrzała na Susan groźnym wzrokiem, była wściekła, nie dopuszczała do siebie myśli że Orson mógł być zabójcą
- No to słucham. -powiedziała chociaż wcale nie chciała słuchać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:12, 09 Cze 2008    Temat postu:

[przyjeżdżają Allison & Am]
Przyjechały na miejsce. Allison poprawiła jeszcze włosy i spojrzała na siostrę. - Wchodzimy ? - spytała, by mieć pewność, że siostra jest już idealnie "odpicowana". Oczywiście Alli nie była wymalowana, ale ona zawsze powtarza, że lubi być naturalna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:17, 09 Cze 2008    Temat postu:

- Wiesz, że cię kochamy - powiedziała Susan na wstępie. - I się martwimy. Bo Carolyn twierdzi, że Orson zabił swoją żonę. Bree, jeśli masz pewność, że jest niewinny, zapomnij o tym. Ale jeśli masz chociażby cień wątpliwości...
- Zapytaj go - powiedziała z mocą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktor
Dupa Maryni



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:25, 09 Cze 2008    Temat postu:

W jej głowie pojawiły się nagle wątpliwości czy powinna wyjśc za Orsona, zamyśliła się na chwilkę i odrzuciła wątpliwości na bok
- Nie mogę rozmawiać z panem młodym przed ślubem, to wróży nieszczęście, jestem pewna że Orson jest niewinny, jeśli jeszcze raz powiecie mi coś o Carolyn i jej chorych teoriach zbrodni nie odezwę się do was już nigdy więcej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:53, 10 Cze 2008    Temat postu:

Dziewczyny popatrzyły po sobie.
- To twoja decyzja - wymusila uśmiech Susan.
A Lynette tylko skinęła głową.
- Jeśli nie masz żadnych wątpliwości, to dalej, czas wyjść za mąż Bree Hodge - powiedziała, bo własnie zaczynała grać muzyka organowa i nadszedł czas ich wejścia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:55, 10 Cze 2008    Temat postu:

- Tak. - no i weszły. Amanda usiadła gdzieś na przodzie, może w 3 ławce ? Zastanawiała się, gdzie usiądzie jej siostra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Wto 13:15, 10 Cze 2008    Temat postu:

Julie spojrzała z uśmiechem na organistę. Zawsze lubiła śluby.
A Patrick jakoś się zbytnio niczym nie przejmował, sprawdził czy ma jakieś nowe sms'y i wyłączył telefon. Poskrobał się za uchem.


[Miss, Ruda i Jamie juz maja wejsc? XD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przecznica
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 19 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin