Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:41, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Skończywszy obchód i wszystko co tylko miał dzisiaj do zrobienia zaczął zbierać się do domu. W kilka minut opuścił budynek i skierował się na parking, skąd odjechał w stronę Wisteria Lane.
[Wychodzi: Rex]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 18:54, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]Rex po przyjęciu do szpitala, dowiaduje się od Blore'a że ma cholernie wysoki poziom potasu. Pradopodobnie jest truty. Z tą świadomością, pisze do Bree wiadomość i umiera.[/narracja]
[uznajmy proszę że George juz sie kiedyś pojawił]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:07, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna widzi idącą w jego stronę Mary Alice, kobieta uśmiecha się do niego. Razem odchodzą w światłość...
[musiałem xP]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom S.
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Pią 12:52, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]Tom przyjechał do szpitala karetką, za chwilę była tu tez Lynette z dzieciakami... Dr. Blore jak zwykle ucieszył się gdy zobaczył kogoś z Wisteria Lane - zrobił jakiś opatrunek Tomowi i powiedział że moga już iść... Tom był zaskoczony że lekarz nie każe mu zostac ale po chwili zaskoczenie minęło gdy zobaczył niesioną kobietę na noszach ze złamaną nogą... Szpital pewnie miał ciekawsze "zlecenia" dzisiejszego wieczoru... Gdy było po wszystkim Tom Lyn i cała reszta wrócili do domu [/narracja]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:20, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[nar][pojawia się: ambulans z Andy'm i Sarą na pokładzie]
Wysiedli z karetki, Sara o własnych siłach, Andy na noszach.[/nar]
Szła z Andy'm kawałek przez korytarz, ale potem musiała zostać.
- Trzymaj się! - krzyknęła, zostając przed drzwiami OIOMu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:21, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Blore od razu pobiegł na salę operacyjną.
Operacja trwała kilka godzin.
[następuje skok]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:23, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Podczas operacji nerwowo kuliła się na krześle. Pielęgniarka przyniosła jej wodę i coś na uspokojenie, w międzyczasie zdążyła zostawić Sawyerowi wiadomość na sekretarce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:24, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
W końcu z sali wyszedł Blore, a za nim Andy na noszach. Ten drugi śpi, Blore podchodzi do Sary:-Pani z rodziny? - spytał zmęczonym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:26, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja nie... - zaczęła, ale zorientowała się, że jeśli powie prawdę, nie dowie się niczego. - Tak, co z nim, doktorze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:28, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Wyjdzie z tego, miał sporo szcześcia. Chyba Bóg miał go w swojej opiece. - stwierdził cicho.-Ale zostanie tutaj na dzień, dwa, rana była naprawdę głęboka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:30, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Odetchnęła z ulgą i przymknęła na chwilę oczy. Zrobiło jej się słabo.
- Ja muszę... - zrobiła kilka kroków s stronę fotela. Teraz, kiedy całe napięcie minęło, i wiedziała że Andy będzie żył, poczuła że jej nogi chyba zrobione są z waty. I zanim zdążyła cokolwiek dodać, najzwyczajniej w świecie zemdlała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:31, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Blore wziął Sarę na ręce i i położył na jakiejś sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:45, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zielona ściana, która wytworzyła się przed jej oczami, powoli zaczęła znikać.
- Co się... - wymamrotała niewyraźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:46, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Blore uśmiechnął się pod nosem.-Zemdlałaś. - stwierdził krótko.-Mówiłem że z tym rannym wszystko w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:48, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Jakim ra... Andy... - powiedziała, orientując się w sytuacji i próbując wstać. Znów zakręciło jej się w głowie, więc dała sobie spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:49, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Tak, Andy'm. - skinął głową lekarz.-Gdyby ambulans przybył dziesięć minut później, nie wiem czy by tutaj dojechał żywy. - stwierdził monotonnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:52, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Kiedy mów pan takie rzeczy, doktorze, wcale nie robi mi się lepiej... - odrzekła słabo. - Mogę poprosić o szklankę wody? I co z nim? Śpi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:53, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Blore skinął głową, podszedł do stolika z butelki nalał jej wody. Podał do łóżka-Tak,teraz odpoczywa,Pani też powinna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:55, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Powinnam wrócić do domu... Zaraz zamówię sobie taksówkę. Mogę go zobaczyć? - zapytała i napiła się wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:56, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Może Pani. - stwierdził Blore, uśmiechając się lekko.-Niech Pani sobie zrobi kilka dni wolnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:58, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Ooo, pewnie że sobie zrobię. Zaraz po tym, jak pobiję Larsona - powiedziała do siebie. - Dobrze, mogę wstać... Gdzie jest Andy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 22:00, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Blore przełknął ślinę-Sala numer 6. - stwierdził gładko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:02, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Podziękowała Blore'owi, wstała i chwiejnie ruszyła do sali numer 6. Stanęła pod drzwiami i po chwili wahania otworzyła drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 22:03, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[nar] Andy leży nieruchomo, miarowo oddychając na łóżku. Wokół ełno aparatury. [/nar]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:17, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Poczuła łzy napływające do oczu. Po raz kolejny. Podeszła bliżej i stanęła obok łóżka Andy'ego, delikatnie dotykając jego ręki.
- Wyzdrowiejesz... - wyszeptała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|