Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 21:52, 26 Kwi 2008 Temat postu: Dom rodziny Rydberg - NA SPRZEDAŻ |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:09, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wendy otworzyła drzwi domu i z ogromną nadzieją w oczach weszła do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 22:12, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jamie wszedł tuż za Wendy obładowany od stóp do głów bagażami. Kiedy w końcu przekroczył próg tego domu, uśmiechnął się lekko:
- Ładnie tu.- stwierdził, rozglądając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:17, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wendy oparła głowę o jego ramię <i> - Idealne miejsce dla bliźniaków </i>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rudość dnia Sob 22:17, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 22:22, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Taa, miejmy nadzieję, że się tu nie zgubią.- odparł, dając do zrozumienia żonie, że to miejsce jest naprawdę sporą chatą. Chwycił ją za ręke i pocałował czule:
- Trzeba kupić plazmę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:27, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Klapnęła go dwa razy w ramię, następnie chwyciła za ścierkę i zaczęła wycierać kurze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rudość dnia Pon 20:52, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 10:54, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chwycił się za nieszczęsne ramię:
- Ała, to bolało.- podszedł do niej.- W takim stanie powinnaś co najwyżej odpoczywać, a nie ścierać kurze. Trzeba sprzątaczke wynająć.- uśmiechnął się. On nie zamierza sprzątać, Wendy w tym stanie również.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:34, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
<i> - Jamie, nie rób ze mnie kaleki, sprzątaczka nie jest tam potrzebna.. </i>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 15:49, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Przecież nie robię. Ja tylko chcę, żebyś w miarę zdrowo utrzymała te dwa dzieciaki w brzuchu.- odparł, po czym opadł na kanapę:
- Sala kinowa też by się przydała.- wymamrotał. Tak, to był cały Jamie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:54, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
<i> - Domek dla lalek. </i> Odparła przewracając oczami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 21:07, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Czemu nie? Jeśli to będą dziewczynki.- pokiwał palcem w stronę żony, żeby podeszła do niego. Tutaj mieli zacząć wspólne życie, które nie powinno zaczynać się na samych kłótniach, przynajmniej nie tego Jamie chciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:14, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wendy podeszła do niego, objęła, następnie udała się bez słowa do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 8:19, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W momencie, kiedy Wii od razu skierowała się do kuchni, on poszedł do samochodu i wyciągnął kilka katronowych pudeł, po czym wprowadził je do środka. Wyjął czajnik i bez słowa zaczął parzyć im herbatkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:18, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nagle wymioty dobiły do gardła Wendy, szybko pobiegła do łazienki. ( Skutki uboczne ciąży XD)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rudość dnia Pon 19:19, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 20:18, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jamie parzył sobie herbatkę i nawet nie zauważył, że jego żona pobiegła w stronę kibelka. Kiedy już się w porę zorientował, krzyknął bez entuzjazmu:
- Skarbie, rzygasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:51, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wendy zapłakana siedziała pod toaletą i wycierając łzy krzyknęła <i> - Nic mi nie jest!</i>.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 8:32, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jam stanął przed drzwiami i zapukał w nie:
- Co Ci?- spytał po cichu. Ach te kobiety i te ich zmienne nastroje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:20, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wytarła łzy, następnie uśmiechnęła się i otworzyła drzwi, <i> - Mówiłam że nic mi nie jest. </i> Oznajmiła po czym pocałowała Jamiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 17:40, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przewrócił oczami po czym oddał jej pocałunek. Trochę ten humor w kratkę żony zaczyna go denerwować. Całe szczęście, że faceci nie mają takich problemów:
- Zrobiłem herbatki.- oznajmił. Tak naprawdę, to by się napił piwa, ale nie może zrobić żonie przykrości, też by jej się zachciało. Po chwili wyjął jeszcze krakersy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudość
Mieszkaniec Wisterii
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:46, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
<i> - Upiekę jakieś ciasteczka, na wypadek odwiedzin. </i> Uśmiechnęła się wyciągając z szafki mąkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Czw 9:46, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dzień później
Ostatniej nocy przesiedzieli sobie trochę długo na kanapie i rozmawiali o ich przyszłości, o dzieciach w drodze. Zachowywali się trochę jak stare, nudne małżeństwo, ale Jamiemu to problemu nie sprawia. Rano wstał, dosyć później niż zwykle i boso poszedł na dół do kuchni. Zrobił sobie kawy i zaczął przeglądać gazetę z nadzieją, że znadzie się jakieś wolne miejsca, gdzie mógłby pracować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:29, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Mel]
Widząc nowo zamieszkany dom przyszła przywitać się z jego mieszkańcami. Zatem zapukała do drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 10:18, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jamie odłożył gazetę i podszedł do drzwi, po czym otworzył je:
- Tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi/Missy
rocket queen
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:50, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Witam. Przyszłam powitać nowych sąsiadów. - powiedziała poprawiając włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masełko
Pośladek cioci Ewy
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 20:12, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Fajnie.- powiedział bez entuzjazmu. Jego żona jeszcze spała, a on za bardzo nie znał się na tych wszystkich gospodyńskich zasadach, ale stwierdził, że będzie miły, więc zaprosił ją do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|