Kafejka

Granmor

Gdzieś w szkole znajduje się kafejka, można coś wypić lub sie pouczyć.

Masełko

Miała jeszcze czas. WIęc usiadła i miała nadzieję że Danielle dołączy do niej.

candace

Wpadła do kafejki, rzuciła plecak na podłogę i usiadła koło Julie - Hej!

Masełko

-Hej, hej-uśmiechnęła się-Dzisiaj jednak posłuchałaś mnie i przyszłaś do szkoły, jak ten Charles?

candace

- Charles? Ymmm, ten Charles! A mielismy kiedys tam iśc do niego z rodziną ale znając matke mnie nie puści więc może kiedys jak go "przypadkowo" spotkam to wyciągne od niego numer komórki czy coś - usmiechnęła sie tajemniczo. - Założyłam sobie komunikator internetowy, masz mój nick?

Masełko

-Hm? no to fajnie w wieczory będziemy mogły porozmawiać. Nie nie mam twojego komunikatora możesz napisać?

candace

Looove_Dan - Love przez trzy o - mrugnęła - a twój jak? - wyciągnęła karteczkę i długopis.

Masełko

-julek00-podyktowała jej by spokojnie zapisała-No to ja przynajmniej nie będe nudzić się w sobotnie wieczory

candace

- hehe - zaśmiała sie sztucznie i zapisala nick. - Co tam u Ciebie?

Masełko

-Nic wielkiego-wzruszyła ramionami-Może powinniśmy iść na lekcję?

candace

- Jak uważasz - burknęła. Nienawidziła lekcji, złapała za plecak, poczekała na Julie i wyszły razem na lekcje.

Granmor

Chris przyszedł i zamówił sobie kawę.

Granmor

Chris postanowił wyjść na boisko.