Parking

Nina

[przyjeżdżają: Collinsowie]
Dojechali do szkoły. Tadam.

miss.

Wysiadła z samochodu i poprawiła torbę na ramieniu.
- Eh.. co teraz mamy? - zapytała i wyciągnęła błyszczyk, którym zaczęła teraz malowac usta.

Arno

[ ejjj Nic chodzi z Liz do klasy, tak?

Bo on w jej wieku

A Holly starsza

. czy wszyscy razem robimy tu zajecia?xd
bo tu zero ustaleń jest.

]

Nina

/lizzie i holly to bliźniaczki...

- Nie wiem... - mruknęła Lizzie, wysiadając z samochodu i przygładzając spódniczkę. - Pod naszymi szafkami pewnie ktoś już będzie, z chęcią nam powie - dodała i ruszyła powoli w kierunku szkoły.

miss.

/ekhm... Holly i Lizzy są w tym samym wieku...

Holly też posżła... przecież nie będzie stala na parkingu.

Arno

/ to jak sie Ciebie pytalem Ninu czy Liz jest mlodsza to napisalas mi , ze tak.

w kartach bylo, ze Liz ma 16 a Holly 18. hm? Surprised

/

miss.

/ jezu jaki ty jesteś wkurzajacy... i nie wiem gdzie ty widzisz w karcie Holly 18 lat, chyba powinieneś zainwestować w jakieś okulary czy coś.
To matt ma 18, a dziewczyny po 16.

Nina

kolego drogi, twoje pytanie brzmiało: 'liz jest młodsza, right?' a moja odpowiedź, że liz ma 16 lat. i to był koniec. that's it. nie wymyślaj.

Arno

racja kolezanko. wlasnie to sprawdzalem w skrzynce i dlatego nic juz nie napisalem.
przepraszam.
Smile

Nina

/ to na przyszłosć najpierw sprawdź, a potem się czepiaj.

Viktor

Matt spotkał swoich kumpli i w ich towarzystwie poszedł do szkoły.

Granmor

A Chris sobie samotnie szedł ku drzwiom.

Nina

Podejrzewam, że Lizzie i Holly spotkały swoje koleżanki i tez poszły do szkoły.

Granmor

Chris sobie chodził aż w końcu ponownie spotkał Setha.-Czego znowu chcesz, Seth? - mruknął.
A homofob uderzył go z pięści w brzuch.-Widziałem Cię z tym blondaskiem cioto, musisz się bardziej kryć albo kiedyś ktoś Cię uszkodzi. - i kilka razy uderzył Chrisa w łeb.

Future Lover

Effy akurat przechodziła. Zrobiła wielkie oczy i popchnęła Seth'a z całej siły.
-Ochujałeś?!

Granmor

Seth spojrzał dziwnie na dziewczynę.-Przecież to jest ciota.. - mruknął i kopnął lezącego Chrisa.
A Chris nawet nie miał okazji zabrać z parkingu swoich okularków.

Future Lover

-To może być kurwa nawet transeks. Co ci do tego?! Przestań go kopać!-Wkurzyła się dziewucha.

Granmor

-Obrończyni zwierząt? - zdziwił się teatralnie, przestał kopać. -Spotkamy się jeszcze pederasto, zobaczysz. - i na pożegnanie go jeszcze raz kopnął.
[wychodzi : Zuy Seth]
A Chris zaczął kaszleć oślepiony słońcem.

Future Lover

Jak oni to ładnie tak mówią po brytyjsku.. szepnęła:
-Kutas...-Kucnęła przy chłopaku.
-Wszystko okej?

Granmor

[coor=#6495ED]Chris uśmiechnął się dotykając pękniętej wargi.-Dzięki, to nie jest jakaś zbytnia nowość w tym mieście.[/color]

Future Lover

-I ty na to pozwalasz?!-Bulwers xD. No ale o co mogła zapytać.

Granmor

-Policja niewiele może, szczególnie jeśli chodzi o takie sprawy.. - odparł z przekąsem i wstał.

Future Lover

-Ach tak... Jasne... Właśnie.. Miałam ci powiedzieć, że Adama nie będzie na dzisiejszej imprezie.

Granmor

Chris otworzył tylko usta i chciał coś wydukać, ale wyszło proste.-Why? i miał łzy w oczach