FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
->
Postacie nieaktywne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin gry
----------------
Zasady i regulamin
Na biezaco
Postacie
----------------
Postacie aktywne
Postacie nieaktywne
Wazne
Fairview
----------------
Wisteria Lane
Przecznica
Przedmiescia
Hope Street
Apartamentowiec
Park
Centrum Fairview
Cafe 'Biała Brama/Dama'
Klub 'Ecstasy'
Pizzeria Scavo
Szpital
Posterunek policji
Uniwersytet
Redakcja gazety
"Fairview Times"
Za miastem - Las i wiele
innych atrakcji
Galeria handlowa
Restauracja "Słoneczna"
Liceum
Fairview supermarket
Wytwórnia "CD's Paradise"
----------------
Wspomnienia
Media
----------------
Agencja Reutera
Elektronika
----------------
Komentarze Mary Alice Young...
Internet
----------------
Blogi
Strony internetowe
Kosz
----------------
Archiwum
Kosz
----------------
Forum o serialu - Zapraszamy!
Shoutbox
Reklamaa ;)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Future Lover
Wysłany: Śro 14:26, 17 Lut 2010
Temat postu: Jack Carroll
IMIĘ: Jack
NAZWISKO: Carroll
Przezwisko: brak
Płeć: M
Wiek: 28 lat
Data Urodzenia: -
Pochodzenie: Oł móóóón of alabaaaaamaaaa.
Włosy: Czarne
Oczy: Piwne albo niebieskie
Wzrost: Wysoki
Waga: Odpowiednia
Osobowość: Ale się wszyscy zdziwią, bo napisze, że ironiczny, złośliwy, zgryźliwy i podły. Straszny, no straszny człowiek z przejawami fajności. Żyje chwilą też.
Wygląd: Jest dość wysoki i nawet przystojny. Ma czarne, średniodługiewłosy zaczesane na bok no i bladą karnacje.
Rodzina:
Ann 'Pani White' Carroll - Matka (nie żyje)
Joe Carroll - Ojciec (nie żyje)
Calliope 'Coma White' Carroll - Siostra (nie żyje)
Słabości: Nie okazuje słabości, bo to by go zgubiło.
Umiejętności: Jakichś szczególnych umiejętności brak. Jest takim zwykłym nikim.
Zainteresowania: Kryminały, alkohol, kobiety, papierosy bez filtra tylko zapomniałem nazwy.
Historia:
Jack urodził się gdzieś w Alabamie. Nieważne gdzie. Ważne, że pewnego dnia, na urodziny swojej siostry Calliope z cała rodziną wyjechał do Nowego Orleanu. Właśnie tam zamordowany został jego ojciec, Joe. Jack pamiętał tylko, że to było w środę i zrobiły to dwie pokojówki, że jedna z nich była gruba, a jedna chuda, że ta gruba położyła tacie na głowie poduszkę i usiadła na niej miażdżąc jego czaszkę, że poćwiartowały ciało i próbowały je wcisnąć do jakiejś szafki. Zapamiętał jeszcze nagłówek jednej z gazet. 'Tasak, szafka i kij od miotły'. No i mamę mówiącą 'Wiesz co jest najgorsze Jack? Że ta kobieta ważyła prawie 200 kilo'. No i 'Mój mąż umarł' - by później dodać : 'W nieprzyjemnych okolicznościach'. Obie pokojówki zostały skazane na śmierć. Umarły przed wykonaniem wyroku. Jedną z nich znaleziono z rozciętym ciałem, od szyi po krok, a drugą znaleziono z płucami wypełnionymi wodą. Morską. Reszty nie potrafił sobie przypomnieć albo po prostu nie chciał. Po tym wstrząsającym wydarzeniu, wraz z siostrą i matką przenieśli się do babci Sally. Babcia Sally go uwielbiała. Nienawidziła za to Callioppe.
Uważała, że wdała się w ojca i jest rozpuszczona jak dziadowski bicz. Jackowi to nie przeszkadzało, a nawet podzielał zdanie babci Sally. Mimo, że ogarniało go obrzydzenie gdy przebywał niedaleko niej. Po paru tygodniach uprzykrzania życia siostrze, Jack zaczął się nudzić. Wymyślił więc, że zsika się do łóżka. Babcia Sally zadzwoniła po doktora który stwierdził, że Jack jest bardzo wrażliwym dzieckiem i wciaż opłakuje odejście ojca co było oczywiście nie prawdą. Mimo wszystko jego sypialnia wypełniła się różnego rodzaju sprzętem etc. Przez cały ten czas uważał, że to matka zleciła zabójstwo ojca. Uwielbiał ją torturować wchodząc do jej pokoju i wpatrując się w nią. Kiedy do niego mówiła nie odzywał się, a kiedy chciała go przytulić, odpychał ją. Pisał jej również liściki o treści 'morderczyni'. W końcu pewnego pięknego poranka Ann wyniosła się wraz ze swoją córką. Tego samego dnia babcia Sally została zamordowana. Najpierw zaczęła jeździć po wszystkich sklepach w mieście by wykupić wszystkie parasole. Gdy wróciła, w każdym pomieszczeniu w domu zostawiła jeden otwarty parasol.
Potem położyła się do łóżka i już z niego nie wstała. Jedenastoletni wówczas Jack nigdy nie dowiedział się dlaczego Babcia Sally umarła. W jej testamencie (matka zrzekła się Jack'a) widniało, iż opiekę nad Jackiem ma sprawować jej osobisty lekarz, a cały jej majątek (czyli 3 miliony dolarów) przepisuje Jackowi. Do 21 roku życia fortuną ma zarządzać doktor Everts. Jack wyjechał wraz z doktorem do Paryża i tam uczył się i studiował. Chciał się dowiedzieć co się stało z Calley ale nie było po niej żadnego śladu. Aż do dnia w którym dostał od niej list. 'Jest super' - tak tam pisało. Wiedział, że nie chodzi o treść. Natychmiast wyruszył do Fairview.
Przykładowy Post: Żem sie rozpisoł a tego i tak nikt nie czyta, hahahaohoahuasodifsoagihad.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Style
edur
created by
spleen
&
Programy
.
Regulamin