Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:29, 07 Gru 2008 Temat postu: Dom Jezebel Fernandez - NA SPRZEDAŻ |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:33, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Annie powolutku weszła do domu. Zdjęła płaszcz i buty, po czym skierowała się do kuchni. Usiadła na krześle i ukryła twarz w dłoniach. Ile ona tu już mieszkała.? Miesiąc, dwa.? Bez różnicy...
Powoli odchyliła głowę do tyłu i spojrzała w sufit. Zemsta jest taka słodka. A ona już niedługo to poczuje... Nie po raz pierwszy. Praca prawnika była co prawda wyczerpująca, ale przynajmniej miała coś, co możnaby było nazwać 'alibi'. Przy tym zawodzie, nikt nie będzie jej łączył z tym, co robiła kiedyś. Mogła rozpoczać nowe życie. Swoją droga to ciekawe, co to życie dla niej szykowało... Z takimi myslami, nie wiadomo kiedy wyjęła srebrny rewolwer i zaczęła się nim bawić. Jej ulubiona zabawka.? Mejbi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 15:48, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Edie]
Edie uśmiechnęła się do siebie i przeczesała palcami włosy. Zapukała do domu i spojrzała ponownie na papiery które miała w dłoni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Nie 15:52, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:52, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Annie słysząc dzwonek do drzwi, powoli, aczkolwiek niechętnie wstała i ruszyła do tych cudownych drzwi. Otworzyła je i spojrzała prosto w oczy dziewczynie, od której kupowała to cudo. (mam rację.?) A wszyscy wiedzą, że w jej oczach tkwiła siła, wiec było to spojrzenie przenikliwie i hipnotyzujące.
Uśmiechnęła się lekko, tak jak to ona. Cóz, to była nieznosząca plastików Ann, więc dziwnym by było, aby uśmiechała się normalnie.
- Dzień dobry. Jakieś problemy pani.. Britt. ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 15:55, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Edie uśmiechnęła się w ten swój charakterystyczny sposób. -Witam Panią, właściwie tak. Robiłam porządek w swoich papierach i zauważyłam że nie dałam pani do podpisu tego...świstka. - machnęła papierkiem i wyciągnęła długopis.-Papier iż Fairview Reality nie odpowiada za szkody i inne kataklizmy...co za, zbieg ...okoliczności.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Nie 15:55, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:58, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się delikatnie i ciepło. Annie w wielu przypadkach zachowywała się jak zimna sucz, ale to nie był ten przypadek.
- Ah, prosze wybaczyć. Wprowadziłam się już po tornadzie, słyszałam o wszystkim. Może wejdzie pani napić się kawy, to załatwimy wszystko.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 15:59, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Edie spojrzała na zegarek, udawała że ma jakieś jeszcze obowiązki na dziś.-Myślę że znajdę chwilkę. - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:03, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Świetnie. - stwierdziła spokojnie, nadal delikatnie się uśmiechając. W przeciwieństwie do uśmiechu rozmówczyni, w uśmiechu czy zachowniu Ann nie było nic sztucznego. - Zapraszam. - powiedziała i weszły do środka. Gdy znalazły się w salonie, Ann przyniosła dwie kawy. Szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 16:05, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Więc...jak się mieszka na Wisteria lane? - wzięła swoją filiżankę, napiła się kawy i odłożyła ją na stolik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:14, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Świetnie. - uśmiechnęła się lekko. - To wyjątkowa ulica, wyjątkowe miasteczko. Ludzie też są mili, chociaż muszę przyznać że jeszcze nie znam zbyt wielu mieszkańców. - dodała, poprawiając włosy. Annie nawet nie chciała poznać zbyt wielu ludzi. Zawsze mimo iż była miła, było typowa indywiduliastką. Czy to przez tę wrodzoną nieśmiałość.? A może przez to, co przeżyła.? A trzeba było przyznać, że aniołkiem nigdy nie była...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 16:21, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Niech Pani uważa na Susan Mayer, wyjątkowa jędza. - powiedziała znów upijając nieco z filiżanki. -Ciekawska strasznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:26, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Annie uśmiechnęła się lekko. - Dziękuje, ale dlaczego ciekawska.? - zapytała. Trzeba było przyznać, że Ann niecierpi ciekawskich ludzi. Chociaż z drugiej strony... Ciekawscy źle kończa, więc gdyby coś sie działo, zawsze istnieje możliwość wchrzanienia kulki w łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 16:31, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Mieszkał tutaj kiedyś taki mężczyzna, Paul. Podobno zabił taką starszą kobiete, Marthę. Policja nie zrobiłaby nic by go aresztować, zero dowodów. Ale Mayer doprowadziła do tego że Paul widzi świat...w kratkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:36, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ann zdenerwowała się troszkę, ale nie dała tego po sobie poznac.
- To chyba dobrze, winni powinni zostać ukarani. - stwierdziła, popijajac kawę. - Bo chyba ten mężczyzna był winny, prawda.? Swoją droga, to odwazna kobieta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 16:38, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Był winny, ale sęk w tym do czego mayer jest zdolna. Tak zniszczyć człowieka? Na kogo uprze się następnym razem..? - pokręciła tylko głową, była wyraźnie zażenowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:42, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- ale skoro był winny, to chyba dobrze zrobiła. Tzn, że na kogoś niewinnego by się tak nie uparła. - stwierdziła spokojnie i napiła się kawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 16:44, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Edie nie brała tych informacji do siebie, Mayer = zło. Tyle Edie wiedziała. -Oby miała Pani rację.. - uśmiechnęła się tajemniczo. Przecież nie będą się kłócić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:47, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego miałabym jej nie mieć.? Dziewczyna po prostu miała podejrzenia, słuszne zresztą. Na mój gust, powinno się ją okrzyknąć bohaterką. - powiedziała z uśmiechem. Wiedziała już, że od tej Susan trzeba sie trzymac z daleka. Z baaaardzo daleka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 16:51, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Edie tak zabawnie zakasłała.-Przepraszam..ta kawa, jest, em,gorąca. - uśmiechnęła się w ten swój sposób. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:53, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Mogę zrobić zimną, ale chyba nie byłaby najlepsza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villemo dnia Nie 16:56, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 16:55, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie, jest ok. - podrapała się po skroni i rozejrzała po pomieszczeniu.-[i]Jesteś dekoratorką? Bo mieszkanie wygląda jak od fachowca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:58, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ann również się rozejrzała. Jej domek faktycznie był cudny, ale może to zasługa tego, iż pod tym względem Ann była pedantką.?
- Nie. - odpowiedziała, nadal lekko się uśmiechając. - Ale lubie porządek i do meblowania domu zamówiłam wykwalifikowanych ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 17:00, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Od razu widać. - powiedziała z uznaniem.-Jak zapewne się domyślasz często ludzi odwiedzam no i widzę jak mieszkają. Czasem tak tak Ty...a czasem sprzedam świetny dom a oni zrobią norę. Pamiętam taką Shepard. Piękny dom, a ona zasłoniła wszystkie żaluzje, zrobiła jakąś taką...eh. - wzdrygnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo
Znany
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:05, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
- Cóż, różni ludzie, różne gusta... - stwierdziła z bladym uśmiechem, mysląc o czymś. - Jedni lubią jasne, pełne życia pomieszczenia, inni natomiast gustują w mroczniejszych miejscówkach. A czy dużo jest tu osób, które żyja w takic... norach.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 17:08, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Pamięta pani taki komiks...... Sin City? My jesteśmy jego wersją reality show. - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|